News

Czasem upał, czasem mróz
Galeria zdjęć znajduje się tutaj. Fot. Mateusz Kostrzewa
Najpierw legioniści ćwiczyli rozegranie rzutów rożnych. Do wykonywania stałych fragmentów wyznaczonych było trzech zawodników, natomiast reszta drużyny na zmianę pełniła rolę atakujących lub defensorów. Następnie Dean Klafurić wymyślił interesujące ćwiczenie. Przy linii wyznaczającej połowę boiska utworzył dwa pola gry, po czym podzielił swoich piłkarzy na rywalizujące ze sobą zespoły. Należało wymieniać ze sobą piłkę wyłącznie górą maksymalnie sześciokrotnie, po czym kopnąć ją na pole przeciwnika. Piłkarze walczyli w składach liczących po 10 osób, a ćwiczenie wzbudziło sporo emocji w obydwu drużynach.
W tym czasie bramkarze doskonalili wychodzenie do dośrodkowań, zagrywając sobie nawzajem piłki, a następnie dodali do zajęć jeszcze elementy strzeleckie. Za moment swoją konkurencję zakończyli zawodnicy z pola. Przegranych czekał twardy orzech do zgryzienia, bo musieli ustawić się w bramce i… przyjąć od zwycięzców strzał piłką w tylną część ciała. Trening z racji jutrzejszego meczu został skrócony, by piłkarze mogli wypocząć przed czekającą ich rywalizacją z Atletico National.
Zgrupowanie Legii Warszawa na Florydzie odbywa się pod patronatem Marszałka Senatu RP.
Komentarze użytkowników
Komentowanie wymaga zalogowania się do systemu