Akademia: W szkoleniu warto działać niekonwencjonalnie - Legia Warszawa
Plus500
Akademia: W szkoleniu warto działać niekonwencjonalnie

Akademia: W szkoleniu warto działać niekonwencjonalnie

Czy gra w futsal może być pomocna w szkoleniu zawodników tradycyjnej piłki nożnej? – Kiedy patrzymy na zawodników z Hiszpanii, Portugalii czy Brazylii, pierwsze, co rzuca nam się w oczy, to świetna technika. Nie dzieje się to jednak przez przypadek: w tych krajach bardzo dużo gra się w futsal czy w street futbol. Jeśli chcemy w przyszłości nawiązać rywalizację w tym aspekcie na najwyższym poziomie, nie możemy przechodzić wobec takich faktów obojętnie. Musimy działać – przekonuje Piotr Urban, koordynator U18-U14 Akademii Legii.

Autor: Jakub Wydra

Główny sponsor Plus500
  • Udostępnij

Autor: Jakub Wydra

– Wychowywałem się w Hiszpanii, gdzie na początku szkolenia przez kilka pierwszych lat obowiązkowa jest gra w futsal. Co prawda nie jest to stricte futsal co do zasad tej odmiany futbolu, bardziej jest to piłka nożna przeniesiona na halę. Ten zabieg sprawia, że zawodnicy rozwijają swoją technikę w dużo większym stopniu, niż trenując jedynie na nawierzchni trawiastej – wyjaśnia Piotr Urban, koordynator U18–U14 Akademii Legii.
 
– Analizując, jakie są największe problemy w polskim futbolu, widząc, jak duże problemy techniczne mają młodzi piłkarze, chcemy pracować w taki sposób, by to zmienić. Możemy wychowywać zawodników o podobnych możliwościach technicznych, jak chociażby Hiszpania, ale by tak się stało, należy położyć duży akcent na pracę nad tym aspektem. Dlatego bierzemy udział w turniejach futsalowych, gramy na hali oraz w street futbol, również w ramach treningów – dodaje.
 

Co sprawia, że gra w futsal może być pomocna w rozwoju umiejętności cennych w tradycyjnym futbolu?
 
– W futsalu pole gry jest mniejsze, piłka jest inna, więc też zupełnie inaczej się zachowuje. Zawodnik ma więcej kontaktów z futbolówką, musi więc znacznie lepiej nad nią panować. Gra toczy się głównie po ziemi, jest dużo ruchu bez piłki, gracz musi cały czas szukać sobie wolnej przestrzeni na dużo mniejszym boisku. Zawodnik zyskuje zupełnie inną perspektywę, ale szlifuje przy tym te cechy, które są niezwykle istotne w piłce nożnej – tłumaczy Urban.
 
– Poza korzyściami stricte dla graczy, trenerzy obserwując poczynania swoich podopiecznych w futsalu mogą przyjrzeć się, na jakim poziomie technicznym znajduje się każdy zawodnik. Futsal obnaża wszelkie braki techniczne, w dużo większym stopniu niż gra na trawie, na pełnowymiarowym boisku. Hala to o wiele bardziej wymagające środowisko pod względem umiejętności technicznych, dlatego trener może wyciągnąć z gry w futsal bardzo wiele cennych informacji na temat danego gracza – dodaje.
 
W ostatnim czasie regularnie uczestniczymy w turniejach na hali. W Niemczech na turniejach były między innymi drużyny U15, U13 czy U11, z kolei drużyny U16 i U14 wystartowały w eliminacjach do halowych mistrzostw Polski w futsalu.

Zdjęcie

Drużyna U16 pomyślnie przeszła eliminacje i awansowała do turnieju finałowego mistrzostw Polski, który odbędzie się w lutym w Starogardzie Gdańskim.
 
– Przed startem w eliminacjach nie mieliśmy zbyt wiele styczności z futsalem, w kontekście zasad tej dyscypliny, dlatego wszystkiego uczyliśmy się tak naprawdę w trakcie pierwszego turnieju eliminacyjnego w Garwolinie. Przed nim rozegraliśmy jeden sparing, z drużyną Uniwersytetu Warszawskiego. Turniej mistrzostw Polski, choć w kategorii U16, jest przeznaczony dla zawodników, którzy w roku rozpoczęcia eliminacji mieli szesnaście lat, a więc dla rocznika 2003. My wystawiliśmy drużynę w całości złożoną z graczy urodzonych w 2004 i 2005 roku. Choć to tylko rok - dwa, różnica fizyczna była widoczna. Tym bardziej wymuszało to na nas szybką, techniczną grę, nadrabianie fizycznych braków sprytem i umiejętnościami – mówi Tomasz Kycko, trener zespołu U16.
 
– Po drugim turnieju eliminacyjnym w Toruniu, okazało się, że trzy drużyny mają tyle samo punktów, a do finałów promowane są dwa najlepsze zespoły. O naszym awansie zdecydował więc korzystniejszy bilans bramkowy. Startowaliśmy w tych zawodach z nastawieniem na ofensywną grę, na strzelanie dużej liczby goli i to finalnie okazało się być decydującym czynnikiem, który pozwoli nam w lutym zawalczyć o tytuł mistrza Polski.
 
– W finałach mistrzostw Polski weźmie udział szesnaście drużyn, podzielonych w pierwszej fazie na cztery grupy. Rozgrywki potrwają dwa dni. Dla nas będzie to o tyle bardzo duże wyzwanie, że na tym etapie będziemy mierzyć się już wyłącznie z drużynami wyspecjalizowanymi w grze w futsal. Jedyną drużyną, która nie uprawia zawodowo tej dyscypliny, będziemy my – zauważa opiekun Legii U16.
 
 Jakie aspekty futsalu mogą mieć przełożenie na trawiaste boisko?
 
– Szybkość grania, tempo gry są zdecydowanie wyższe, niż na pełnowymiarowym boisku. Akcje błyskawicznie przenoszą się spod jednej bramki pod drugą, nie ma zbyt wiele czasu na reakcje. Małe boisko wymusza bardzo szybkie przechodzenie z ataku do obrony i z obrony do ataku. Gra opiera się o pewne schematy, ale wykonywane bardzo szybko, więc jeśli nie wykona się w danej akcji jednego, dwóch podań na jeden kontakt, akcja nie ma prawa powodzenia. Szybkość gry, szybkość działania, szybkość myślenia - to określenia, które najlepiej definiują futsal, a które odgrywają równie dużą rolę w piłce nożnej na najwyższym poziomie. Zawodnicy w warunkach halowych muszą również operować obiema nogami, bo tempo jest na tyle wysokie, że nie ma czasu na przekładanie piłki na nogę wiodącą. Dynamika gry sprawia też, że gracz musi być cały czas gotowy do włączenia się do akcji, nie może pozwolić sobie na „wyłącznie się” choćby na chwilę – podkreśla Kycko.
 
– Gra na hali stała się również stałym elementem naszego treningu. Od miesiąca co wtorek pracujemy na tym rodzaju nawierzchni, szlifujemy elementy, które wymieniłem. Nie tyle pod kątem turniejów o mistrzostwo Polski, co korzyści długofalowych. Czy widzę efekty pracy na hali? Na pewno poszczególni zawodnicy bardzo skorzystali na tych treningach oraz rywalizacji w turniejach. Więcej w naszej grze jest operowania piłką po ziemi, częściej szukamy gry na jeden kontakt, gramy szybciej, szybciej przechodzimy z obrony do ataku i na odwrót, lepiej wygląda również współpraca zawodników, na przykład w fazie ataku – ocenia trener.
 

– Gra na innej nawierzchni, na hali lub w street futbol pozwala szlifować technikę w zakresie nieosiągalnym na trawiastym boisku – podkreśla Piotr Urban (więcej o street futbolu w materiale video).

Choć gra w futsal może przynosić korzyści w każdym wieku, najlepszym momentem na położenie akcentu na ten rodzaj futbolu są początkowe etapy szkolenia.
 
– Im wcześniej zawodnik zacznie grać w futsal czy street futbol, tym lepiej, ponieważ to właśnie na początku szkolenia w Akademii na aspekty techniczne poświęca się najwięcej czasu oraz uwagi w treningu – zauważa Urban.
 
– Przede wszystkim dzieci w wieku 9–12 lat są na etapie największej w życiu „plastyczności”, czyli najszybciej chłoną nową wiedzę, nabywają nowe umiejętności, najłatwiej czegoś ich nauczyć lub coś w nich zaszczepić. Chcemy ten tak zwany „złoty wiek” wykorzystać jak najlepiej, również do wyszkolenia w nich techniki, odwagi do podejmowania pojedynków jeden na jeden czy niekonwencjonalnych działań – podkreśla Sebastian Różycki, koordynator U13–U5 Akademii Legii.
 
– W kategoriach U10-U13, oprócz turniejów halowych, raz na sześć tygodni futsal oraz street futbol są osobnymi jednostkami treningowymi. Dzieje się w to w ramach czwartkowego treningu, który w domyśle zakłada inną dyscyplinę sportową, niż tradycyjny futbol na trawie. W ten sposób chcemy rozwijać wszechstronność naszych zawodników oraz rekompensować to, co na przestrzeni ostatnich lat zanikło - uprawianie różnych sportów jako sposobu spędzania wolnego czasu – wyjaśnia Różycki.

Zdjęcie

W styczniu zespół U13 uczestniczył w turnieju w niemieckim Munderkingen. W rywalizacji wzięły udział czołowe europejskie akademie, między innymi Juventus, Atalanta Bergamo, Tottenham, Schalke 04, Eintracht Frankfurt, VFB Stuttgart, Racing Strasbourg, Slavia Praga, Galatasaray czy Crvena zvezda Belgrad. Lista uczestników dowodzi, że gra w futsal jest dziś stałym element szkolenia w Niemczech, Włoszech, Francji, ale i Czechach czy w Serbii (Crvena zvezda zwyciężyła w tym turnieju).
 
– Kiedy patrzymy na zawodników z Hiszpanii, Portugalii czy Brazylii, pierwsze, co rzuca nam się w oczy, to świetna technika. Nie dzieje się to jednak przez przypadek: w tych krajach bardzo dużo gra się w futsal czy w street futbol. Również w Niemczech kładzie się ogromny nacisk na grę na hali. Jeśli chcemy w przyszłości nawiązać rywalizację w tym aspekcie na najwyższym poziomie, nie możemy przechodzić wobec takich faktów obojętnie. Musimy działać – przekonuje Piotr Urban.
 
– W szkoleniu warto czasami działać niekonwencjonalnie. Biorąc pod uwagę nasz klimat, tym bardziej oczywiste powinno być dla nas zwrócenie się w kierunku gry na hali. W ten sposób nie musimy martwić się pogodą, stanem nawierzchni, a więc - oprócz korzyści stricte rozwojowych, rozwiązujemy również problem natury logistycznej – dodaje.
 

Na turnieju halowym U13 w niemieckim Munderkingen pojawiły się czołowe akademie z Niemiec, jak również z Włoch, Francji, Anglii czy Serbii i Czech
 
– Nasi trenerzy bardzo pozytywnie odbierają pomysł wprowadzania do treningów oraz programu meczowego elementów futsalu czy street futbolu. Z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że będziemy kontynuować ten projekt. Sam jako młody zawodnik, a później trener uczestniczyłem w hiszpańskim systemie szkolenia i na własnej skórze przekonałem się, że takie działania przynoszą efekty, bardzo skutecznie rozwijając umiejętności techniczne. Jestem pewien, że to właściwy kierunek, by podnosić poziom techniczny wśród naszych zawodników – zapewnia koordynator U18–U14.

Udostępnij

Autor

Jakub Wydra

16razyMistrz Polski
20razyPuchar Polski
5razySuperpuchar Polski
pobierz oficjalną aplikację klubu
App StoreGoogle PlayApp Gallery
© Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.