Plus500
PKO Bank Polski Ekstraklasa: Legia Warszawa - Pogoń Szczecin. Liczby i ciekawostki

PKO Bank Polski Ekstraklasa: Legia Warszawa - Pogoń Szczecin. Liczby i ciekawostki

Skąd się wzięła sympatia Portowców i Wojskowych? Dlaczego stroje Pogoni zdobią barwy w kolorze bordo i granatu? Kto strzelił rywalom dwa rzuty wolne w jednej akcji i jakim wynikiem zakończył się ostatni mecz tych drużyn, rozgrywany w Wielką Sobotę? Czas na przedmeczową porcję ciekawostek!

Autor: Mateusz Okraszewski, Jakub Jeleński, JP

Fot. Mateusz Kostrzewa, Jacek Prondzynski, Janusz Partyka, Włodzimierz Sierakowski, Eugeniusz Warmiński/Archiwum Legii, pogonszczecin.pl

  • Udostępnij

Autor: Mateusz Okraszewski, Jakub Jeleński, JP

Fot. Mateusz Kostrzewa, Jacek Prondzynski, Janusz Partyka, Włodzimierz Sierakowski, Eugeniusz Warmiński/Archiwum Legii, pogonszczecin.pl

Sobotni mecz będzie 114. spotkaniem Legii Warszawa z Pogonią Szczecin we wszystkich rozgrywkach. Bilans jest zdecydowanie bardziej korzystny dla zespołu ze stolicy – 70 zwycięstw, 24 remisy i tylko 19 porażek.

Zdjęcie

Legia nie wygrała z Pogonią w trzech ostatnich meczach na własnym obiekcie. Jest to najdłuższa seria spotkań Wojskowych bez zwycięstwa przy Łazienkowskiej, jeśli chodzi o rywalizację ze szczecińską drużyną. Wcześniej, w latach 2005-2019, warszawski zespół zwyciężył w dwunastu kolejnych starciach z Pogonią na swoim stadionie. 

Zdjęcie

Po raz pierwszy obie drużyny zmierzyły się 27 lipca 1959 roku. Wojskowi, prowadzeni przez Stjepana Bobka wygrali w Szczecinie 2:1 po bramkach Zygmunta Gadeckiego i Tadeusza Błażejewskiego. Portowcom udało się zrewanżować za porażkę w następnym meczu i wygrywali przy Łazienkowskiej aż 4:0. Na kolejne zwycięstwo w meczach z Legią musieli czekać jednak blisko osiem lat.

Zdjęcie

Z wysokim zwycięstwem Pogoni nad Legią wiąże się pewna historia. Nie jest tajemnicą, że Szczecin i Warszawa darzą się szacunkiem. Między kibicami Legii i Pogoni przez wiele lat utrzymywana była zgoda. Teraz wciąż, mimo jej zakończenia, pozostało wiele prywatnych kontaktów, a w trakcie meczów tych dwóch drużyn raczej nie słychać wulgarnych przyśpiewek na przeciwnika. Za początek przyjaźni legionistów z Portowcami uznaje się datę 15 listopada 1959 roku czyli dokładnie wtedy, kiedy rozegrany został właśnie wspomniany mecz. W ostatniej kolejce tamtego sezonu Legia gościła u siebie właśnie drużynę Pogoni pogrążonej w kryzysie, której tylko cud mógł dać utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Drużyna, dla której był to premierowy sezon w pierwszej lidze, musiała wygrać z Legią i liczyć na porażkę Cracovii z mającym już zapewniony tytuł mistrzowski Górnikiem Zabrze. Mecz życia rozegrał 17-letni wówczas napastnik Pogoni - Marian Kielec, który zaliczył hat-tricka. Do dziś żadnemu 17-latkowi nie udało się zdobyć trzech bramek w jednym meczu przy Łazienkowskiej. Czwartą bramkę zdobył w końcówce Roman Jaworski i Pogoń, ku zaskoczeniu wszystkich obserwatorów, wygrała 4:0. Zwycięstwo nad Legią pozwoliło szczecinianom utrzymać się w lidze kosztem Cracovii, która przegrała swój mecz. Był to pierwszy mecz w historii Pogoni z Legią rozgrywany w Warszawie, a także najwyższe w historii zwycięstwo nad Wojskowymi.

Zdjęcie

6:0, to z kolei najwyższe zwycięstwo Legii nad Pogonią. Taki wynik padł przy Łazienkowskiej 4 czerwca 1969 roku. Dwie bramki w tym meczu zdobył Kazimierz Deyna, jedną dołożył Lucjan Brychczy. Warto dodać, że Deyna swoją drugą bramkę zdobył z rzutu wolnego, trafiając „rogalem” w okienko bramki. Sędziujący wówczas Włodzimierz Sekuła bramki nie uznał i nakazał powtórzyć stały fragment gry. „Kaka” podszedł do wolnego raz jeszcze i ponownie pokonał bramkarza, tym razem posyłając piłkę w dolny róg bramki.

Zdjęcie

W pierwszym składzie Pogoni w meczu rozegranym przy Łazienkowskiej 6 maja 2007 roku (3:1 dla Legii), na prawej obronie wystąpił Piotr Celeban. Oprócz niego na boisku w koszulkach Portowców od pierwszej minuty oglądaliśmy... dziesięciu Brazylijczyków. Był to czas, kiedy Pogonią rządził Antoni Ptak, któremu marzyła się „brazylijska Pogoń”. W tamtym okresie dochodziło do sytuacji, kiedy w kadrze klubu znajdowało dwukrotnie więcej Brazylijczyków niż Polaków.

Zdjęcie

Siódmy w historii klubu Puchar Polski legioniści zdobyli 24 czerwca 1981 roku. W finale rozegranym na stadionie w Kaliszu Legia, pod wodzą Ignacego Ordona, pokonała Pogoń 1:0, a bramkę na wagę pucharu zdobył w 118. minucie Adam Topolski. Trenerem Pogoni był wówczas Jerzy Kopa, który po zakończeniu współpracy z Portowcami przeniósł się właśnie do Warszawy. W tamtym spotkaniu trener Portowców wykazał się prawdziwym instynktem. W 83. minucie sędzia Alojzy Jarguz podyktował rzut karny dla warszawskiej drużyny. Kopa przed jego wykonaniem zdjął z boiska bramkarza Zbigniewa Długosza i wprowadził rezerwowego Marka Szczecha, który chwilę później obronił rzut karny.

Zdjęcie

Najlepszym strzelcem Legii w historii starć z Pogonią jest Lucjan Brychczy, który 12-krotnie pokonywał bramkarzy tej drużyny. Drugie miejsce w klasyfikacji zajmują ex aequo Sylwester Czereszewski i Kazimierz Deyna – autorzy ośmiu goli. Z obecnego składu jedynie Andre Martins i Igor Lewczuk pokonywali bramkarzy szczecińskiej drużyny. Co ciekawe, trzy trafienia w ramach tej rywalizacji ma były piłkarz Legii Warszawa, Michał Kucharczyk. „Kuchy” strzelił łącznie trzy bramki ekipie z Pomorza.

Zdjęcie

Rywalizacja obydwu drużyn obfituje w gole. Legioniści zdobyli przeciwko Pogoni 222 bramki, z kolei Portowcy trafiali do siatki Legii równo 100 razy. Na przestrzeni lat tylko ośmiokrotnie mecze kończyły się bezbramkowym remisem. Ostatnie tego typu rozstrzygnięcie miało miejsce w obecnym sezonie, 24 października 2020 roku.

Zdjęcie

Pogoń Szczecin jest aż 32 lata młodsza od warszawskiej Legii. Oficjalnie przyjmuje się, że szczecińska drużyna powstała w 1949 roku, jednak funkcjonowała wówczas pod nazwą Klubu Sportowego „Sztorm”. Słowo „Pogoń” pojawiło się w nazwie dopiero w 1955 roku i miało być nawiązaniem do legendarnej, przedwojennej Pogoni Lwów. Nieprzypadkowo barwy Portowców również przywodzą na myśl drużynę ze Lwowa. Bordo i błękit to także hołd oddany lwowskiej Pogoni.

Zdjęcie

Łącznie 98 zawodników Legii pokonywało bramkarzy Pogoni Szczecin. Z piłkarzy obecnej kadry tej sztuki dokonało zaledwie dwóch zawodników – Andre Martins oraz Igor Lewczuk. Jest jeszcze trzeci zawodnik, który jednak na co dzień trenuje w rezerwach stołecznego klubu – Damian Warchoł. Piłkarz grający w III lidze zadebiutował bowiem w ostatniej kolejce poprzedniego sezonu i zdobył swoją premierową bramkę na poziomie ekstraklasy.

Zdjęcie

Co ciekawe, obydwa zespoły rozegrały już między sobą mecz w Wielką Sobotę. Miało to miejsce 29 marca 1986 roku. Wówczas, na stadionie w Szczecinie triumfowali piłkarze Legii Warszawa, którzy wygrali to spotkanie 3:2. Bramki dla Wojskowych zdobywali tego dnia Witold Sikorski i dwukrotnie Tadeusz Arceusz.

Zdjęcie

Kacper Kozłowski – młody piłkarz Pogoni Szczecin, jest drugim najmłodszym debiutantem w historii reprezentacji Polski. Zawodnik wystąpił w meczu Biało-Czerwonych z Andorą gdy miał 17 lat i 163 dni. W tej klasyfikacji wyprzedza go jedynie Włodzimierz Lubański, który podczas swojego pierwszego meczu w kadrze narodowej miał 16 lat i 188 dni.

Zdjęcie

W kadrze Pogoni Szczecin znajduje się aktualnie 33. zawodników (w Legii 31). Dziesięciu z tych piłkarzy to obcokrajowcy (30,3% całej drużyny), w kadrze Wojskowych jest ich 14 (45,2%). Średnia wieku zespołu z Pomorza wynosi 24,5 lat, zaś z Warszawy 26,7. Najstarszym zawodnikiem w zespole Kosty Runjaicia jest Adam Frączczak (w Legii Artur Boruc, 41 lat). Doświadczony napastnik ma aktualnie 33 lata. Na przeciwległym biegunie znajduje się Marcel Mendes-Dudzinski - golkiper z rocznika '05 (w Legii Ariel Mosór, 18 lat). Warto wspomnieć również o Kacprze Kozłowskim, który jest uważany za wielki talent polskiej piłki. Młody pomocnik ma aktualnie 17 lat. Trenerem Pogoni Szczecin jest Kosta Runjaić. Niemiecki szkoleniowiec prowadzi zespół Dumy Pomorza od lipca 2017 roku. W tym czasie 49-latek stał ze sterami polskiej drużyny w 124 meczach - 53 razy triumfował, 33-krotnie dzielił się punktami, a 38 razy musiał uznać wyższość swoich rywali (1,55 pkt. na mecz). Z kolei 51-letni trener Legii Czesław Michniewicz prowadził drużynę w 23 spotkaniach - 16 z nich wygrał, trzy zremisował i cztery przegrał (średnia 2,22 pkt/mecz).

Zdjęcie

Drużyna Pogoni Szczecin ma aktualnie najszczelniejszą defensywę w całej lidze. Portowcy stracili jedynie trzynaście bramek w 22 rozegranych meczach ligowych (0,59 straconego gola na mecz). Podopieczni Kosty Runjaicia znajdują się również w czołówce najwięcej biegająch drużyn. W tej klasyfikacji, lepsi od szczecinian są jedynie zawodnicy Górnika Zabrze. Piłkarze Pogoni pokonują średnio 116,04 kilometra na mecz, podczas gdy zawodnicy Legii przebiegają dystans średnio o około 3,5 kilometra krótszy.

Zdjęcie

W sezonie 1983/1984 szczecinanie zajęli trzecie miejsce w tabeli ekstraklasy. Brązowy medal zapewnił Pogoni szansę na grę w Pucharze UEFA. Tam podopieczni Eugeniusza Ksola trafili na naszpikowany gwiazdami FC Koeln. Pierwszy mecz został rozegrany 19 września w Niemczech i zakończył się wygraną gospodarzy 2:1, po golach Engelsa i Littbarskiego, a także samobójczym trafieniu Haasa. W rewanżowym spotkaniu rozegranym 3 października w Szczecinie padł tylko jeden gol dla gości. Co ciekawe, w drugim spotkaniu Portowcy dwukrotnie wywalczyli rzuty karne i ani jednego nie wykorzystali. Najpierw w słupek trafił Adam Kensy, a później swoją jedenastkę przestrzelił Marek Leśniak.

Zdjęcie

Co ciekawe, część zagranicznych zawodników Pogoni Szczecin rozgrywała już mecze przeciwko niektórym piłkarzom Legii. Konstantinos Triantafyllopoulos jako piłkarz reprezentacji Grecji do lat 21. rozegrał dwa spotkania z młodzieżową kadrą Biało-Czerwonych, której piłkarzem był wówczas Paweł Wszołek. 19 listopada 2013 roku, po hat-tricku Arkadiusza Milika triumfowali Polacy. W rewanżu rozegranym 9 września 2014 roku lepsi okazali się Grecy. Trzy lata później, w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy U21, na boisku spotkały się drużyny Finlandii i Polski. W barwach zespołu ze Skandynawii wystąpił wówczas Santeri Hostikka, obecny piłkarz Pogoni Szczecin. Mecz zakończył się remisem 3:3, a w wyjściowym składzie Biało-Czerwonych zagrało wówczas dwóch piłkarzy Legii - Bartosz Kapustka i Mateusz Wieteska. „Wietes” ma na swoim koncie również starcie z innym piłkarzem Dumy Pomorza - Luisem Matą. 11 lutego 2016 roku reprezentacja Polski zremisowała w towarzyskim meczu z Portugalią, a defensor Wojskowych znalazł się w podstawowym składzie drużyny prowadzonej wówczas przez Rafała Janasa. 

Zdjęcie

6966 dni temu, dokładnie 8 marca 2002 roku, w drużynie Legii debiutował Artur Boruc. Przed 19 laty w 33. minucie meczu Pogoń Szczecin - Legia Warszawa (2:2) zmienił w bramce kontuzjowanego Radostina Stanewa. Po kilkunastu latach spędzonych zagranicą latem zeszłego roku Boruc wrócił do Warszawy. Do tej pory rozegrał w barwach Wojskowych 112 spotkań (67 wygranych, 24 remisy i 21 porażek).

Zdjęcie
Udostępnij

Autor

Mateusz Okraszewski, Jakub Jeleński, JP

16razyMistrz Polski
19razyPuchar Polski
4razySuperpuchar Polski
pobierz oficjalną aplikację klubu
App StoreGoogle PlayApp Gallery
© Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.