101 lat temu pierwszy legionista zagrał w reprezentacji Polski [HISTORIA]
We wtorkowy wieczór reprezentacja Polski zmierzy się z Finlandią w meczu eliminacyjnym do mistrzostw świata. W obecnej kadrze jest jeden przedstawiciel Legii - Maxi Oyedele. Warto przypomnieć, co wydarzyło się... równo 101 lat temu. 10 czerwca 1924 roku jest niezwykle ważną datą w historii Legii – tego dnia po raz pierwszy w piłkarskiej reprezentacji Polski wystąpił zawodnik naszego klubu. 20-letni wówczas pomocnik Antoni Amirowicz zagrał w spotkaniu z USA (2:3), rozegranym na boisku stołecznej Agrykoli. Był to jego jedyny występ w kadrze, której selekcjonerem był wówczas Tadeusz Orzelski.
Autor: Janusz Partyka
Fot. Archiwum Legii
- Udostępnij
Autor: Janusz Partyka
Fot. Archiwum Legii
We wtorkowy wieczór reprezentacja Polski zmierzy się z Finlandią w meczu eliminacyjnym do mistrzostw świata. W obecnej kadrze jest jeden przedstawiciel Legii - Maxi Oyedele. Warto przypomnieć, co wydarzyło się... równo 101 lat temu. 10 czerwca 1924 roku jest niezwykle ważną datą w historii Legii – tego dnia po raz pierwszy w piłkarskiej reprezentacji Polski wystąpił zawodnik naszego klubu. 20-letni wówczas pomocnik Antoni Amirowicz zagrał w spotkaniu z USA (2:3), rozegranym na boisku stołecznej Agrykoli. Był to jego jedyny występ w kadrze, której selekcjonerem był wówczas Tadeusz Orzelski.
Pochodzący z rodziny ormiańskiej Antoni Amirowicz urodził się 29 sierpnia 1904 w Krzeszowicach (zmarł 9 listopada 1993 roku w Londynie). Piłkarz występował na pozycji napastnika lub środkowego pomocnika. Jako legionista w reprezentacji narodowej zagrał jeden mecz – 10 czerwca 1924 w Warszawie w przegranym spotkaniu z USA (2:3).
/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/1749469447_545c15e9et.jpeg)
Karierę rozpoczynał w Cracovii (1921-1923). W drużynie Wojskowych Amirowicz przebywał w latach 1923-1928 (grał jednak tylko przez półtora roku) – w tym czasie zaliczył 40 występów, w których zdobył dwa gole. Zadebiutował 3 kwietnia 1927 roku w spotkaniu z Warszawianką, ostatnim meczem była potyczka z TKS-em Toruń, 16 września 1928 roku. Po wyjeździe z Warszawy grał jeszcze przez trzy sezony w drużynie Czarnych Lwów.
/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/1749469463_545c15e9cctru.jpeg)
„W 1925 roku ukończył warszawskie seminarium nauczycielskie, urzędnik, do 1939 w policji śledczej. Antoni Amirowicz był uczestnikiem kampanii wrześniowej, podczas której trafił do rosyjskiej niewoli, był więziony przez NKWD. Następnie walczył jako żołnierz w armii gen. Andersa. Przeszedł 'włoski' szlak z 3. Dywizją Karpacką, walczył pod Monte Cassino, Loretto i Anconą. Został ranny pod Senigalle, skąd trafił do Anglii. Otrzymał liczne odznaczenia bojowe, m.in. za udział w 1920 roku w obronie Warszawy jako ochotnik, oraz polskie i brytyjskie za walki podczas drugiej wojny światowej. Osiadł w Brentford, tam też aż do emerytury pracował w wytwórni filmów” – czytamy na portalu wikipasy.pl.
/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/1749469480_545c15e9cca6f.jpeg)
10 czerwca 1924 r., Warszawa, mecz towarzyski
Polska – USA 2:3 (2:2)
Bramki: Czulak (6), Chruściński (32) – Straden (30, 47), Wells (3)
Polska: Domański – Markiewicz, Kaczor – Styczeń, Amirowicz, Kuchar – Adamek, Czulak, Chruściński, Kowalski (81' Miller), Balcer
USA: Douglas – Mulholland, O'Conner, Davis – Demko, Hornberger, Johnson, Jones – Wells, Straden, Hart
/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/1749469509_545c1fhuy.jpeg)
Autor
Janusz Partyka