Puchar Polski: Legia - Miedź. Liczby i ciekawostki

Historia rywalizacji z Miedzią Legnica nie należy do najdłuższych. Legioniści mierzyli się z tym rywalem zaledwie trzykrotnie. Pierwsze spotkanie odbyło się w 2014 roku w 1/16 finału Pucharu Polski.  Wojskowi pewnie zwyciężyli 4:0 i awansowali do kolejnej fazy zawodów.

Mecz z Miedzią w tamtej edycji krajowego pucharu był jedynie przystankiem w drodze po 17. trofeum w historii klubu. Bramki dla Legii zdobyli wówczas Ivica Vrdoljak, Jakub Kosecki oraz Miroslav Radović, który do siatki trafił dwa razy. W spotkaniu decydującym o zdobyciu trofeum rywalami piłkarzy ze stolicy byli gracze Lecha Poznań. W finale, 2 maja 2015 roku, gole strzelali tylko legioniści. Tomasz Jodłowiec otworzył wynik spotkania... strzelając samobója. Następnie trafił do właściwej bramki, a wynik starcia ustalił Marek Saganowski.

Druga w historii konfrontacja Legii z Miedzią Legnica miała miejsce we wrześniu 2018, trzecia zaś w marcu 2019 roku. W dziewiątej kolejce LOTTO Ekstraklasy piłkarze trenera Ricardo Sa Pinto ograli legniczan 4:1. Dwa gole strzelił wówczas Cafu, a po jednym trafieniu dołożyli Carlitos i Michał Kucharczyk, który wykorzystał rzut karny. W rundzie rewanżowej - po golach Carlitosa i Iuriego Medeirosa - przy Łazienkowskiej było 2:0.

Trenerem naszych wtorkowych rywali jest Dominik Nowak. Urodzony w Łodzi szkoleniowiec pracuje w Miedziance nieprzerwanie od 1 lipca 2017 roku. Do tej pory poprowadził klub w 103 spotkaniach, zdobywając średnio 1,56 punktu na mecz. Odniósł 45 zwycięstw, 32 razy przegrał, a 26 razy zremisował (gole 149:134). Z kolei Aleksandar Vuković jako samodzielny trener prowadził Legię w 47 potyczkach, punktując średnio 1,91/mecz. Z Wojskowymi odniósł 27 zwycięstw, 11 razy przegrał i dziewięć zremisował (gole 82:38).

Legia i Miedź mają zespoły o zbliżonej średniej wieku. W przypadku warszawskiej drużyny dla całej kadry wynosi ona 27,1 lat. Natomiast Miedź Legnica ma zespół o średniej wieku 26,2 lata. Najstarszym graczem rywali jest bramkarz - ekslegionista Łukasz Załuska, który 16 czerwca skończy 38 lat. Jeśli chodzi o obcokrajowców, to w kadrze drużyny z Łazienkowskiej jest ich 13 (48,1%), zaś w Miedziance 10 (35,7%). Jeśli chodzi o legijne akcenty w Miedzi, to zimą do Legnicy wypożyczony został napastnik Kacper Kostorz, który zdążył wystąpić w dwóch meczach ligowych legniczan. We wtorkowym spotkaniu piłkarz nie będzie mógł jednak wystąpić z powodów zapisu w kontrakcie.

Arbitrem głównym piątkowego spotkania będzie sędzia Bartosz Frankowski. W tym sezonie torunianin był rozjemcą trzech spotkań Legii - z Cracovią (2:1), Pogonią Szczecin (1:3) i ŁKS-em (3:1). Pokazał on legionistom trzy żółte kartki i podyktował dwa rzuty karne (jeden przeciwko).

22. W tej właśnie minucie w każdym z trzech (!) rozegranych spotkań legioniści strzelali gola otwierając tym samym wynik meczu. W pierwszej konfrontacji w 2014 roku na listę strzelców wpisał się Ivica Vrdoljak, w drugim spotkaniu (tym razem ligowym) w Legnicy Cafu, zaś w ostatnim - Carlitos. Pozostałe gole (w sumie 10) Wojskowi strzelali odpowiednio w 44., 56. (dwukrotnie), 62., 79., 89. i 90. minucie spotkania. Jedyną bramkę rywale zdobyli po uderzeniu Petteri Forsella w 40. minucie.

13 legionistów wystąpiło przeciwko Miedzi w poprzednich spotkaniach. Są to: Radosław Majecki, Marko Vesović, Artur Jędrzejczyk, Mateusz Wieteska, Luis Rocha, Andre Martins, Domagoj Antolić, Radosław Cierzniak, Paweł Stolarski i Jose Kante (w sezonie 2018/19), a także Inaki Astiz, Igor Lewczuk oraz obecny asystent Marek Saganowski - w spotkaniu pucharowym w 2014 roku.

Żaden piłkarz Legii z obecnej kadry nie strzelił gola rywalom z Legnicy. 10 trafień było udziałem: Miroslava Radovicia, Cafu, Carlitosa (po dwa), Ivicy Vrdoljaka, Jakuba Koseckiego, Michała Kucharczyka i Iuriego Medeirosa (po jednym).

W dotychczasowych spotkaniach tej edycji Pucharu Polski drużyna Miedzi Legnica do awansu potrzebowała minimum dogrywki, a dwukrotnie także rzutów karnych. W 1. rundzie legniczanie pokonali Zagłębie II Lubin po konkursie „jedenastek” 3:1 (po dogrywce wynik brzmiał 2:2), w 1/16 zwyciężyli GKS Jastrzębie 1:0 (po dogrywce), zaś w 1/8 okazali się lepsi od Stomilu Olsztyn, którego pokonali po rzutach karnych 4:3 (w meczu był remis 1:1). Legioniści w tegorocznych rozgrywkach Turnieju Tysiąca Drużyn pokonali kolejno: Puszczę Niepołomice (2:0), Widzew Łódź (3:2) i Górnik Łęczna (2:0).

79 dni trwał meczowy lockdown Legii Warszawa. Piłkarze Aleksandara Vukovicia ostatnie spotkanie rozegrali przy Łazienkowskiej 8 marca z Piastem Gliwice (1:2). Po 79 dniach zmierzą się w meczu o stawkę z Miedzią Legnica. Legia będzie pierwszą drużyną w Polsce, która uda się na mecz wyjazdowy w czasie pandemii. 

- Czujemy, że wracamy do normalności i bardzo się z tego cieszymy. Pamiętam dzień 13 marca, kiedy zakończyliśmy trening i byliśmy gotowi do wyjazdu do Poznania. Trochę czasu od tego czasu minęło. W końcu możemy przygotowywać się do meczu o stawkę. Ten frazes, o którym wszyscy mówią, że wszystko jest niewiadomą, jest na czasie. Jestem tego świadomy. Musimy pewną kartę pisać od nowa. To co było wcześniej się nie liczy i od początku musimy zadbać o wszystkie aspekty - powiedział na konferencji przed meczem trener Aleksandar Vuković.