
Vesović: Marko Vesovicia czeka operacja i długa przerwa
Trener Aleksandar Vuković odpowiedział na pytania przed meczem z Jagiellonią Białystok.
Autor: PG
Fot. Mateusz Kostrzewa
- Udostępnij
Autor: PG
Fot. Mateusz Kostrzewa
- Mamy potwierdzenie dotyczące kontuzji Marko Vesovicia. Jest to poważny uraz, który będzie wymagał operacji. Przed Marko dłuższa przerwa. To dla nas duża strata. W tej chwili najważniejsze jest, by Veso pokazał cały swój charakter i siłę, którą ma w sobie i doprowadził do sytuacji, że na boisku wróci jeszcze silniejszy. Jestem przekonany, że tak będzie. Urazy powinny być dla nas dodatkową motywacją, by dać chłopakom satysfakcję za cały wysiłek chłopaków, który pokazali w tym sezonie. Vamara Sanogo doznał urazu podczas treningu wyrównawczego. Jest podejrzenie poważnej kontuzji i czekamy na potwierdzenie. Jose, wychodząc na boisku, nieco ryzykował. Nie odnowiła mu się kontuzja kolana, ale czekamy na dalsze informacje. Liczę, że nie będzie tak źle jak w przypadku Vamary i Veso - powiedział na konferencji prasowej przed meczem z Jagiellonią trener Aleksandar Vuković.
- Paweł Stolarski jako zmiennik w meczu ze Śląskiem Wrocław zdał egzamin i bardzo prawdopodobne, że dostanie szansę w meczu z Jagiellonią. On też wrócił po urazie i to były jego pierwsze minuty. Wiele wskazuje, że skorzystamy z niego w meczu w Białymstoku. Mamy możliwości i nie jest tak, że nie mamy innych opcji. Trzeba będzie się zastanowić w zależności od meczu, jaka opcja jest najlepsza. Wydaje mi się, że w meczu z Jagiellonią nie będzie zaskoczeń, jeśli chodzi o obsadę prawej obrony - stwierdził szkoleniowiec Wojskowych.
- Najlepiej o Jagiellonii świadczą wyniki, jakie osiągają po meczu z nami. My wygraliśmy z nimi wysoko, ale potem ta drużyna nie zdobyła wcale dużo mniej punktów niż my. Potwierdza to, że aklimatyzacja do pomysłu trenera na zespół jest już za nimi. Widać pracę trenera, ale widać też, że drużyna ma indywidualności i zawodników z dużymi możliwościami jak Pospíšil , Romańczuk, Imaz, Runje. Kiedy słyszę, że Legia nie ma z kim przegrać, to myślę, że ludzie, żyją w zupełnie innej rzeczywistości albo kompletnie się nie znają. Czeka nas trudny mecz i musimy wspiąć się na wyżyny umiejętności - komentował trener Vukovicia.
- W szatni zawsze mówimy sobie prawdę, tak jak jest. Nie słuchamy tego, co o naszej sytuacji mówią inni. Wtedy można popełnić błąd i uwierzyć w coś, co nie jest prawdą. Mamy dobrą sytuację w tabeli, która nas zadowala, ale przed nami dwa mecze, które powinny dać nam nie tylko odpowiedź jak trudno jest wygrać kolejny mecz ligowy, ale że po tych dwóch meczach będziemy mieć sytuację równie dobrą - powiedział trener Vuković.
- Pozdrawiamy Sebastiana i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Cieszę się, że mądrze wykorzystuje czas wolny i nas ogląda - powiedział Aleksandar Vuković, gdy okazało się, że konferencję prasową ogląda Sebastian Szymański.
- Niezależnie od kontuzji Jose Kante, cieszy fakt, że Maciej Rosołek od tygodnia pracuje z drużyną na treningach i jest brany pod uwagę na następne spotkanie. Jeśli nic nie wydarzy się na ostatnim treningu, Maciej Rosołek będzie z nami w Białymstoku i będzie naszą opcją do wykorzystania w tym spotkaniu - stwierdził.
- Nie myślę teraz o Pucharze Polski. Nie podchodzę do tego na zasadzie, że coś łatwiej zdobyć. Najważniejszy jest mecz z Jagiellonią i ewentualnie wybiegam myślami odrobinę do meczu sobotniego, aby mądrze strategicznie podejść do tych dwóch spotkań. Najważniejsze jest spotkanie z Jagiellonią, ale nie można uciec od tego, że w sobotę zagramy z Piastem trzecie spotkanie w krótkim czasie - zakończył Aleksandar Vuković.
Autor
PG