Amp futboliści Legii wrócili do Warszawy! - Legia Warszawa
Plus500
Amp futboliści Legii wrócili do Warszawy!

Amp futboliści Legii wrócili do Warszawy!

Po historycznym sukcesie Amp futboliści Legii wrócili do Warszawy. Podopieczni Mateusza Szczepaniaka zostali powitani m.in. przez prezesa stołecznej drużyny, Dariusza Mioduskiego.

Autor: Mateusz Okraszewski, Bartosz Zasławski

Fot. Janusz Partyka, Jacek Prondzynski/Archiwum Legii

Główny sponsor Plus500
  • Udostępnij

Autor: Mateusz Okraszewski, Bartosz Zasławski

Fot. Janusz Partyka, Jacek Prondzynski/Archiwum Legii

Po historycznym sukcesie Amp futboliści Legii wrócili do Warszawy. Podopieczni Mateusza Szczepaniaka zostali powitani m.in. przez prezesa stołecznej drużyny, Dariusza Mioduskiego. 

 

Mistrzowie Polski pojawili się na lotnisku Chopina w Warszawie koło godziny 9:30. Po odebraniu bagaży srebrni medaliści EAFF Ligi Mistrzów wsiedli do autokaru i udali się na stadion Legii. Podopieczni Mateusza Szczepaniaka pojawili się przy Łazienkowskiej koło godziny 11:00.

 

Po wyjściu z autokaru twórcy historycznego sukcesu zostali powitani przez prezesa Legii Warszawa, Dariusza Miodukiego. Właściciel stołecznej drużyny pogratulował zawodnikom i trenerowi, którzy w miniony weekend dokonali wielkiego osiągnięcia. Przypomnijmy, że drugie miejsce w EAFF Lidze Mistrzów jest najlepszym rezultatem osiągniętym przez polskie drużyny w tych prestiżowych rozgrywkach (wcześniej, w 2019 roku, Legia Warszawa zajęła trzecie miejsce w tym turnieju). 

Zdjęcie

Tegoroczne rozgrywki Ligi Mistrzów legioniści rozpoczęli w piątek, 21 maja. Pierwszym rywalem podopiecznych Mateusza Szczepaniaka był turecki Sahinbey Bld Ampute Takimi. Gospodarze całej imprezy pokonali wówczas mistrzów Polski 4:1. Jeszcze tego samego dnia, na Amp futbolową Legię czekało starcie z mistrzem Azerbejdżanu - Karabachem Agdam. Warszawianie triumfowali w tym meczu, ostatecznie pokonując swojego rywala aż 5:0.

Zdjęcie

Sobotnie mecze miały zadecydować o tym, kto ostatecznie zagra w wielkim finale EAFF Ligi Mistrzów. Z samego rana rywalem Legii był gruziński AFC Tbilisi. Mistrzowie Polski pewnie pokonali wówczas swojego rywala 4:0, a już o 18:00 mieli zmierzyć się z włoską Vicenzą Calcio. Samo spotkanie stało na wysokim poziomie i dostarczyło kibicom wielu emocji. Ostatecznie, po zwycięskim remisie to podopieczni Mateusza Szczepaniaka mogli cieszyć się z awansu do wielkiego finału. 

Zdjęcie

Spotkanie finałowe rozpoczęło się w niedzielę, 23 maja, o godzinie 16:00. Sam mecz ułożył się wręcz idealnie dla mistrzów Polski. Legioniści szybko objęli prowadzenie, po bramce zdobytej przez Bartosza Łastowskiego. Turcy zdołali odpowiedzieć po dobrym rozegraniu rzutu wolnego, a jeszcze przed przerwą, za sprawą kolejnego stałego fragmentu gry wyszli na prowadzenie.

Charakternie walcząca Legia starała się doprowadzić do wyrównania, ale w samej końcówce spotkania naraziła się na kontrę, która ostatecznie ustaliła wynik finału na 3:1 dla mistrza Turcji.

 

Mimo porażki w finale, drugie miejsce w rozgrywkach EAFF Ligi Mistrzów jest historycznym wynikiem i wielkim osiągnięciem Amp futbolistów Legii Warszawa.

Zdjęcie

- To duży sukces. Pokazaliśmy charakter - jeszcze nigdy nie graliśmy pięciu meczów w trzy dni - i w dobrym stylu zdobyliśmy srebrny medal. Nabyliśmy również bezcenne doświadczenie, które pomoże nam w przyszłości, bo w następnym roku to my będziemy chcieli sięgnąć po tytuł. Dla mnie to pierwsze doświadczenie z europejskim ampfutbolem w wydaniu klubowym na tym poziomie, co zawdzięczam całej drużynie i sztabowi Legii. Statuetkę na pewno zachowam w specjalnej gablocie - opowiada najlepszy zawodnik turnieju Bartosz Łastowski.

 

- Jestem bardzo dumny z drużyny. Wciąż buzują we mnie duże emocje i jestem bardzo szczęśliwy, że spełniamy swoje marzenia. Zrealizowaliśmy założenia na ten turniej i wyszliśmy z bardzo dobrym nastawieniem na finał. Graliśmy o wszystko i postawiliśmy trudne warunki w pełni profesjonalnej tureckiej drużynie. Na pewno zwiększymy potencjał wśród naszych zawodników i organizacji - mówi trener Mateusz Szczepaniak.

Zdjęcie
Udostępnij

Autor

Mateusz Okraszewski, Bartosz Zasławski

16razyMistrz Polski
20razyPuchar Polski
5razySuperpuchar Polski
pobierz oficjalną aplikację klubu
App StoreGoogle PlayApp Gallery
© Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.