Iga Świątek w ćwierćfinale Rolanda Garrosa!

Zaledwie 68 minut potrzebowała fantastycznie prezentująca się na ziemnych kortach w Paryżu Świątek, żeby wyeliminować faworyzowaną i utytułowaną (dwie wiktorie wielkoszlemowe) rywalkę, która w opinii ekspertów była jedną z głównych kandydatek do zwycięstwa w turnieju.

Polka grała ryzykownie, mocne wymiany z głębi kortu przeplatając drop-shotami i slajsami. W całym meczu posłała aż 30 winnerów i wygrała 81 proc. punktów przy pierwszym serwisie. "Nie wiem, czy miałam świadomość tego, co się działo. Czułam, że gram perfekcyjnie. Byłam niebywale skoncentrowana" - mówiła wzruszona i uradowana tenisistka po ostatniej piłce. Obie panie spotkały się na tym samym etapie turnieju w ubiegłym roku. Starsza o 10 lat Rumunka zaprezentowała się zdecydowanie lepiej, oddając zaledwie jednego gema.

Fenomenalny styl, w jakim polska zawodniczka pokonała rozstawioną z numerem 1 rywalkę, jest szeroko komentowany wśród zagranicznych ekspertów i byłych gwiazd tenisa. W ćwierćfinale po drugiej stronie kortu stanie inna z rewelacji turnieju, notowana na 159 miejscu w rankingu WTA 26-letnia Włoszka Martina Trevisan.

Ćwierćfinał Rolanda Garrosa 2020 to największe osiągniecie w seniorskiej karierze nastoletniej Polki, która będzie najmłodszą tenisistką w walce o awans do półfinału. Do tej pory jej szczytowymi wynikami były czwarta runda Australian Open w styczniu tego roku oraz wspomniany pojedynek z Halep w Paryżu.

Roland Garros, który tradycyjnie rozgrywany jest w maju jako drugi z turniejów wielkoszlemowych, z powodu pandemii wyjątkowo został przesunięty na przełom września i października.