Liga Konferencji Europy UEFA: Zapowiedź meczu Legia Warszawa - Molde FK. PO AWANS LEGIO! - Legia Warszawa
Liga Konferencji Europy UEFA: Zapowiedź meczu Legia Warszawa - Molde FK. PO AWANS LEGIO!

Liga Konferencji Europy UEFA: Zapowiedź meczu Legia Warszawa - Molde FK. PO AWANS LEGIO!

Pierwszy mecz nie poszedł po naszej myśli, ale wszystko jest jeszcze w naszych nogach! Czas na zapowiedź rewanżowej rywalizacji z Molde FK. Zapraszamy!

Autor: Mateusz Okraszewski

Fot. Mateusz Kostrzewa

Główny sponsor Plus500
  • Udostępnij

Autor: Mateusz Okraszewski

Fot. Mateusz Kostrzewa

Czy w dwumeczu z Molde o awansie zadecyduje konkurs rzutów karnych?

Czy w dwumeczu z Molde o awansie zadecyduje konkurs rzutów karnych?

Mecz: Molde FK - Legia Warszawa

Rozgrywki: Liga Konferencji Europy UEFA

Data: 22 lutego 2024 [czwartek]

Początek meczu: 21:00

Miejsce: Stadion Miejski Legii Warszawa im. Marszałka Józefa Piłsudskiego

Gdzie obejrzeć: Viaplay, TVP Sport, sport.tvp.pl

Relacja tekstowa: Centrum meczowe na Legia.com

Rewanżowe spotkanie 1/16 finału Ligi Konferencji Europy UEFA odbędzie się w czwartek, 22 lutego, o godzinie 21:00, na stadionie Legii Warszawa. Transmisję będzie można oglądać na platformie Viaplay, a także na antenie TVP Sport i w aplikacji sport.tvp.pl. Centrum meczowe przedstawiające wydarzenia od kulis będzie dostępne na stronie Legia.com na około dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem.

Zdjęcie

LEGIA WARSZAWA

Nie tak wyobrażaliśmy sobie powrót na Łazienkowską po dwumiesięcznej przerwie. Nie tak miał wyglądać mecz, w którym liczyły się tylko trzy punkty i nadrobienie dystansu do czołówki ligi. Rywalizacja z Puszczą od samego początku nie przebiegała tak, jak mieliśmy nadzieję się spodziewać. Goście głęboko cofnięci na własną defensywę umiejętnie odpierali ataki Legii i przeszkadzali w konstruowaniu składnych akcji. Wojskowi nie potrafili znaleźć sposobu na dobrze zorganizowaną drużynę Puszczy, a ponadto sami popełnili błąd w 42. minucie meczu, gdy do bramki strzeżonej przez Kacpra Tobiasza trafił Michał Koj. W drugiej odsłonie starcia podopieczni Kosty Runjaicia próbowali i jeszcze mocniej dominowali na boisku. Niestety, przełożyło się zaledwie na jedno trafienie autorstwa Macieja Rosołka. Ostatecznie Wojskowi nie wykorzystali szansy i stracili punkty na własnym boisku remisując 1:1.

Mamy jednak nadzieję, że mecz z Molde będzie zupełnie inną historią. W drugiej połowie pierwszego starcia na norweskiej ziemi legioniści pokazali, że można. Wiele składnych akcji, próby strzałów z dystansu, dośrodkowań, gra na jeden kontakt. A przede wszystkim dwa gole i zachowanie nadziei na awans. Liczymy na to, że nadzieje z minuty na minutę czwartkowego spotkania będą zmieniały się w realny, bliski i na sam koniec - zrealizowany cel. Ta drużyna nie raz pokazała, że jest w stanie wyjść z arcytrudnych sytuacji. Mamy nadzieję, że remis z Puszczą był tylko wypadkiem przy pracy, a w czwartek zobaczymy zupełnie inną Legię. Ofensywną, charakterną, walczącą o każdą piłkę i każdy centymetr boiska. Grającą do końca niezależnie od tego, co dzieje się na boisku.

Przed meczem z Molde żaden piłkarz Legii nie będzie pauzował z powodu nadmiaru żółtych kartek. W drużynie nie pojawiły się również żadne nowe kontuzje.

Zdjęcie

MOLDE FK

Piłkarze z Norwegii pokazali, że chociaż ich sezon zakończył się w grudniu, a do ligowej rywalizacji powrócą dopiero w kwietniu, to potrafią być bardzo niewygodnym i wymagającym rywalem. Od pierwszych minut ubiegłotygodniowego starcia w poczynaniach graczy Molde widać było dużą pewność i jakość. Z bardzo dobrej strony pokazali się zwłaszcza Fredrik Gulbrandsen - strzelec dwóch goli, a także Magnus Wolff Eikrem, który rozprowadzał większość ataków Norwegów. Dobra dyspozycja od samego początku meczu pozwoliła naszym rywalom wyjść na trzybramkowe prowadzenie, ale...

W drugiej połowie Molde wyraźnie obniżyło poziom i jakość gry. W poczynania Norwegów wdał się chaos, który powodował kolejne popełniane błędy. Widać było, że przy mocniejszym pressingu Legii, Molde po prostu się gubi. Dużo zamieszania w szeregach linii defensywnej zespołu ze Skandynawii wprowadzili wprowadzeni z ławki Ryoya Morishita i Bartosz Kapustka. Ta dwójka zawodników decydowała o tempie gry Legii i z minuty na minutę, z coraz większą łatwością, przedostawała się za linię obrony Molde. Więcej miejsca miał również Josue i Juergen Elitim. Legia pokazała, że mocniejszy atak na norweski zespół może spowodować nie tylko większą liczbę popełnianych przez nich błędów, ale również wprowadzić elementy niepewności i momentami paniki przy wyprowadzeniu futbolówki.

W zespole Molde żaden piłkarz nie będzie pauzował z powodu nadmiaru żółtych kartek.

Zdjęcie

OSTATNI MECZ

Ostatni raz obydwie drużyny spotkały się na boisku w ubiegły czwartek. Wówczas w meczu rozgrywanym w Norwegii lepsza okazała się drużyna Molde, która wygrała 3:2. Bramki dla Legii w tym starciu zdobywali Josue i Rafał Augustyniak.

Skrót tej rywalizacji znajdziecie w TYM miejscu. TU natomiast możecie sprawdzić, jak ten mecz wyglądał od kulis.

Zdjęcie

HISTORIA I CIEKAWOSTKI

  • 2:0 - takim wynikiem zakończył się ostatni, domowy mecz Legii Warszawa z norweskim zespołem. Miało to miejsce 14 lipca 2021 roku, gdy Wojskowi pokonali na własnym obiekcie Bodo/Glimt po golach Luquinhasa i Tomasa Pekharta. W najbliższy czwartek podobny wynik będzie mile widziany!

  • 6 - tyle oficjalnych meczów zagrała Legia Warszawa z norweskimi zespołami na własnym obiekcie. Wojskowi triumfowali cztery razy, dwukrotnie remisowali i nie zaznali ani jednej porażki.

  • 20 - tyle goli w barwach Molde FK zdobył jeden z najlepszych napastników na świecie, Erling Haaland. To właśnie w barwach naszych najbliższych rywali norweski napastnik stawiał swoje pierwsze kroki w seniorskim futbolu. Talent Haalanda szybko został spostrzeżony przez wysłanników Red Bulla Salzburg, a następnie Borussi Dortmund. Aktualnie 23-latek jest jedną z największych gwiazd Manchesteru City i całej Premier League.

  • 29 - tyle występów w narodowej kadrze Norwegii ma zawodnik Molde FK, Martin Linnes. Co ciekawe, w przeszłości defensor bronił barw tureckiego Galatasaray. Razem z tą drużyną Linnes został dwukrotnym mistrzem kraju, dwukrotnym zdobywcą pucharu i dwukrotnym zdobywcą Superpucharu Turcji. W sezonie 2016/17 32-latek grał w jednej drużynie z kapitanem Legii, Josue, który był wypożyczony do Galatasaray z FC Porto.

  • 34 - barwy Molde FK reprezentował również inny zawodnik, który zakończył już karierę piłkarską, a więc Ole Gunnar Solskjaer. W barwach norweskiej drużyny napastnik zdobył 34 bramki, a następnie przeniósł się do Manchesteru United, gdzie zanotował ponad 350 występów, zdobył Ligę Mistrzów UEFA i wygrał sześć krajowych mistrzostw. Solskjaer był także trenerem Molde w latach 2011-2013 i 2015-2018.

Zdjęcie
Udostępnij

Autor

Mateusz Okraszewski

16razyMistrz Polski
20razyPuchar Polski
5razySuperpuchar Polski
pobierz oficjalną aplikację klubu
App StoreGoogle PlayApp Gallery
© Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.