
Alessio Di Petrillo: Najważniejsze było zdobycie trzech punktów
Asystent trenera Czesława Michniewicza, Alessio Di Petrillo, odpowiedział na pytania dziennikarzy po zakończeniu spotkania z Górnikiem Łęczna.
Autor: Mateusz Okraszewski
Fot. Mateusz Kostrzewa
- Udostępnij
Autor: Mateusz Okraszewski
Fot. Mateusz Kostrzewa
Asystent trenera Czesława Michniewicza, Alessio Di Petrillo, odpowiedział na pytania dziennikarzy po zakończeniu spotkania z Górnikiem Łęczna.
- To był mecz, w którym najważniejsze było zdobycie trzech punktów i to udało nam się zdobyć. W Ekstraklasie idzie nam gorzej niż w Lidze Europy. Od niemal dwóch miesięcy, praktycznie co dwa, trzy dni rozgrywami kolejne mecze i to na pewno w jakiś sposób daje się we znaki zawodnikom. Najważniejsze jest jednak zwycięstwo.
- Dla mnie to nie jest nowość, bo wcześniej przez 20 lat byłem trenerem. Takie wydarzenie, z takiej perspektywy było czymś niezwykłym. Dziś czułem się jednak bardzo komfortowo. Bardzo dobrze pracuje mi się jako asystent trenera Czesława Michniewicza. Szkoleniowiec daje mi odpowiednią przestrzeń, a w klubie niczego mi nie brakuje.

- W dzisiejszym meczu brakowało nam równowagi i staraliśmy się ją odnaleźć. Decydowaliśmy się także na zmiany. W meczu z Górnikiem Łęczna nie mógł wystąpić Andre Martins, ale dobrze zastąpił go Ihor Kharatin.
- Trener Czesław Michniewicz na pewno dokładnie przeanalizuje ten mecz tak, jak robi to za każdym razem. W drugiej połowie przeprowadziliśmy zmiany. Musimy rozsądnie zarządzać siłami naszych zawodników, bo mamy teraz napięty kalendarz. Pozyskaliśmy nowych piłkarzy, którzy gwarantują nam rotacje w zespole. Musimy złapać dobrą passę, aby wszystko zaczęło odpowiednio działać.
Autor
Mateusz Okraszewski