Błyskawiczne ciosy. Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 0:3

Legia Warszawa wygrała 3:0 z Zagłębiem Lubin w wyjazdowym meczu 17. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Gole dla Wojskowych strzelili Rafał Augustyniak, Radovan Pankov i Josue.

Legioniści nie mogli wymarzyć sobie lepszego rozpoczęcia spotkania. Już w 2. minucie Rafał Augustyniak kropnął z trzydziestu metrów, a Szymon Weirauch nie popisał się przy interwencji, co dało przyjezdnym prowadzenie. Dwie minuty później Wojskowi prowadzili już dwoma golami. Ernest Muci dośrodkował w pole karne w kierunku Steve'a Kapuadiego, piłkę wybili rywale, ale przejął ją Radovan Pankov i sprytnym strzałem zdobył swoją pierwszą bramkę w barwach Legii Warszawa. Piłkarze z Lubina mogli odpowiedzieć w 9. minucie. Kurminowski oddał strzał głową, ale dobrze poradził sobie z nim Kacper Tobiasz. Po drugiej stronie boiska dogodną sytuację miał Ernest Muci, lecz przestrzelił z kilku metrów, ale ewentualny gol i tak byłby uznany, ponieważ sędzia odgwizdał pozycję spaloną. Dwie dobre okazje miał również Blaz Kramer. Najpierw nie przeciął niebezpiecznego dośrodkowania, a następnie trafił w bramkarza. Gospodarze nie pozostali obojętni. Bartłomiej Kłudka oddał groźny strzał w 39. minucie, ale piłka minęła słupek. Chwilę później Radovan Pankov zablokował strzał Pieńki, a następnie legioniści wyszli obronną ręką z chaosu, który zrodził się w polu karnym Wojskowych.

Po zmianie stron gospodarze szukali gola kontaktowego. W 50. minucie strzał Buletsy z rzutu wolnego zahaczył o mur i piłkarze z Lubina wznowili grę z narożnika boiska. W 64. minucie legioniści mogli być już spokojni o wynik spotkania. Patryk Kun dośrodkował w pole karne, a piłka trafiła w rękę jednego z graczy Zagłębia. Sędzia Piotr Lasyk wskazał na wapno. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Josue i mocnym strzałem podwyższył prowadzenie Legii. Niespełna pięć minut później fantastyczną indywidualną akcję przeprowadził Ernest Muci, podał do Josue, a ten wypatrzył Pawła Wszołka. Reprezentant Polski przegrał jednak pojedynek z bramkarzem Zagłębia. W 71. minucie swojego gola mógł zdobyć Blaz Kramer. Napastnik Legii uderzył mocno z woleja, ale trafił w jednego z rywali i piłka minęła bramkę. W końcówce dwie fantastyczne sytuacje zmarnował Juan Munoz. Najpierw przestrzelił głową, a minutę później chybił po strzale lewą nogą. Zwycięstwo w Lubinie oznacza, że legioniści kontynuują serię czterech ligowych meczów bez porażki.

Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 0:3 (0:2)

Bramki: Augustyniak (2’), Pankov (4’), Josue (64’)

Zagłębie Lubin: Weirauch - Kłudka, Kopacz, Ławniczak, Mata - Makowski (Poletanović 60'), Dąbrowski - Wdowiak (Bohar 84'), Buletsa (Mróz 84'), Pieńko (Chodyna 72') - Kurminowski (Munoz 73')

Rezerwowi: Poletanović, Chodyna, Munoz, Bohar, Mróz, Burć, Nalepa, Woźniak, Gaprindashvili

Legia Warszawa: Tobiasz - Pankov (Jędrzejczyk 65’), Augustyniak, Kapuadi - Wszołek, Slisz, Elitim (Rejczyk 89’), Kun (Gil Dias 77’) - Josue (Strzałek 77’), Kramer, Muci (Rosołek 89’)

Rezerwowi: Hładun, Ribeiro, Pekhart, Gil Dias, Rejczyk, Gual, Rosołek, Jędrzejczyk, Strzałek

Żółte kartki: Elitim (82’)

- To było zasłużone zwycięstwo. Bardzo szybko strzeliliśmy dwa gole, które dały nam jeszcze więcej pewności siebie. Było widać, że dobrze czujemy się dzisiaj na boisku. Scenariusz tego meczu ułożył się dla nas perfekcyjnie, a to ważne szczególnie z powodu czwartkowego spotkania w Lidze Konferencji Europy UEFA. Zagraliśmy w taki sposób, jaki sobie założyliśmy. Jestem bardzo zadowolony po tym meczu. Gorące pozdrowienia ślemy naszym kibicom, którzy dzisiaj nie mogli być razem z nami w Lubinie - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener Legii Warszawa, Kosta Runjaić. Cała wypowiedź szkoleniowca Wojskowych w TYM miejscu.

SKRÓT I GOLE Z MECZU ZAGŁĘBIE LUBIN - LEGIA WARSZAWA (0:3) ZANJDUJĄ SIĘ W TYM MIEJSCU