Co warto wiedzieć o zgrupowaniu w Austrii?

Zaczynamy! Dziś pierwszy dzień obozu przygotowawczego Legii Warszawa w austriackim Fieberbrunn. Przybliżymy Wam to, co czeka nas przed najbliższych dziewięć dni.

1. Legioniści już piąty raz w ostatniej dekadzie skorzystają z infrastruktury sportowej w Austrii, której znakiem firmowym są świetne warunki zakwaterowania, równie dobra obsługa oraz gwarancja wysokiej jakości boisk (chyba każdy trener na świecie przyzna, że najważniejsza jest dobra płyta). W Austrii byliśmy w 2015, 2016, 2019 i 2021 roku. Po raz pierwszy naszą bazą będzie skromna, czterotysięczna podalpejska miejscowość Fieberbrunn (fieber to po niemiecku gorączka) w kraju związkowym Tyrol, ponad 1030 km od stadionu przy ul. Łazienkowskiej. Więcej ludzi można spotkać tu zimą niż latem – region Alp Północnych słynie z dobrych warunków do uprawiania różnych dyscyplin narciarskich i snowboardu. Miejscowość położona jest ponad 780 m n.p.m., zalewie 20 km od Leogangu, gdzie trzykrotnie stacjonowaliśmy w przyszłości i zaledwie 7 km od dobrze znanego boiska w Hochfilzen, na którym przygotowaliśmy się do poprzedniego sezonu. Na marginesie: mamy jeszcze jeden austriacki wątek - w Wiedniu urodził się trener Kosta Runjaić.

2. 31 zawodników zabrał niemiecki szkoleniowiec do Fieberbrunn. Mający dłuższą przerwę po meczach reprezentacyjnych Filip Mladenović dołączy do ekipy 26 czerwca, a Mateusz Wieteska rozpocznie przygotowania już po powrocie – to tylko tyle, jeśli chodzi o tymczasowe nieobecności. 20 członków sztabu będzie dbało o kompleksowe przygotowanie zespołu. W trakcie obozu dojedzie dyrektor sportowy Jacek Zieliński.

3. Mamy w planach dwa mecze kontrolne: 24 czerwca z siódmym zespołem rumuńskiej ekstraklasy Sepsi (z tego spotkania przygotujemy dla Was skrót) i 28 czerwca z totalnym dominatorem austriackiej Bundesligi Red Bullem Salzburg. Na dziewięć ostatnich sezonów nasi rywale zdobyli dziewięć mistrzostw, w ostatniej edycji Ligi Mistrzów UEFA potrafili zremisować z Bayernem już w fazie pucharowej. Dominik Szobolszai, Brenden Aaronson, Karim Adeyemi, Jessie Marsch – to tylko wybrane nazwiska, które ruszyły lub właśnie ruszają w wielki piłkarski świat z miasta Mozarta. Przed nami bardzo wymagający test, na którego transmisję zapraszamy do TVP Sport i Legia.com.

4. Dziś około 13:00 zespół zamelduje się w hotelu Vaya Fieberbrunn. Cicha, spokojna okolica, nieliczni lokatorzy – idealne warunki do koncentracji i zbudowania formy fizycznej i psychicznej. A jak wygląda nasz plan? Już o 17:30 rozpocznie się pierwszy trening. W czwartek wychodzimy na boisko o 10:00 i 17:00, w piątek w kalendarzu figuruje wspomniany już sparing. Łącznie zaplanowaliśmy 10 sesji treningowych.

Do dyspozycji drużyny są pokoje w czterogwiazdkowym standardzie w wydzielonym skrzydle hotelu, odseparowana część stołówki, kitroom, gabinety fizjoterapeutów i siłownia. Wszystkie przestrzenie są obrandowane legijnymi akcentami, flagami, zdjęciami, proporczykami, jest z nami nawet Miś Kazek. Nad potrzebami zespołu czuwa obsługa, dbająca o każdy centymetr kwadratowy kompleksu na prośbę dyrektora zespołu, świętującego dziś 46. urodziny Konrada Paśniewskiego, który tradycyjnie przybył na miejsce kilka dni przed zespołem, żeby dopilnować organizacji obozu.

5. Zapraszamy Was codzienne o 09:00 na vlogi ze zgrupowania na nasz kanał YouTube, gdzie przybliżymy Wam przebieg przygotowań, sylwetki zawodników i przedstawimy pracę nowego sztabu. Musimy uprzedzić, że z jednego powodu będziemy dla Was monotonii (ale tylko jednego) – ten obóz to praca, praca i jeszcze raz praca. Zespół, trening, plan, energia - te określenia będą się powtarzać. Wszyscy mamy świadomość, że nowy sezon musi być w naszym wykonaniu lepszy.

Po jesteśmy tu, w Fieberbrunn. Oglądajcie nas!