Cztery gole strzelone, trzy punkty zdobyte. Legia - Termalica 4:1 - Legia Warszawa
Plus500
Cztery gole strzelone, trzy punkty zdobyte. Legia - Termalica 4:1

Cztery gole strzelone, trzy punkty zdobyte. Legia - Termalica 4:1

Legia Warszawa wygrała 4:1 z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza w zaległym meczu 5. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Gole dla Wojskowych strzelili Josue, Mateusz Wieteska i dwukrotnie trafił Tomas Pekhart. 

Autor: Przemysław Gołaszewski

Fot. Mateusz Kostrzewa

Główny sponsor Plus500
  • Udostępnij

Autor: Przemysław Gołaszewski

Fot. Mateusz Kostrzewa

Legia Warszawa wygrała 4:1 z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza w zaległym meczu 5. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Gole dla Wojskowych strzelili Josue, Mateusz Wieteska i dwukrotnie trafił Tomas Pekhart. 

 

Piłkarze z Niecieczy lepiej rozpoczęli spotkanie i w pierwszych minutach narzucili gospodarzom swój styl gry. Legioniści odzyskali swój rytm około 10. minuty. W 14. minucie świetną szansę miał Rafael Lopes. Portugalczyk zakończył uderzeniem akcję Mattiasa Johanssona, ale dobrze spisał się bramkarz przyjezdnych. Chwilę później Lopes próbował głową po dośrodkowaniu Wszołka, ale to uderzenie również zostało obronione. W 17. minucie przy pojedynku główkowym źle stanął Maik Nawrocki. Po pomocy sztabu medycznego stoper wrócił do gry, ale już pięć minut później poprosił o zmianę. Zastąpił go Lindsay Rose. W 26. minucie Josue dopadł do bezpańskiej piłki przed polem karnym gości i dokładnym strzałem otworzył wynik spotkania. W 37. minucie prowadzenie podwyższył Tomas Pekhart. Idealnym podaniem do Pawła Wszołka akcję rozpoczął Bartosz Slisz, a skrzydłowy wyłożył piłkę czeskiemu napastnikowi. Tuż przed przerwą kolejnego gola dołożył Mateusz Wieteska. Kapitalną piłkę w kierunku obrońcy posłał Josue, a Mateusz Wieteska wiedział, co z tym zrobić i pokonał głową bramkarza rywali. Przyjezdni nie mieli zbyt wielu sytuacji, najlepszą zmarnował w 34. minucie Poznar, kiedy to przeniósł piłkę nad poprzeczką.

Zdjęcie

Druga część gry rozpoczęła się od dogodnej sytuacji Lopesa. Filip Mladenović dostrzegł Portugalczyka, ale ten minimalnie przestrzelił. Kilka minut później próbował Josue, ale uderzył zbyt lekko. Goście szukali swoich szans po stałych fragmentach gry. W 69. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego bardzo dobrze zachował się Cezary Miszta, który przeniósł piłkę nad poprzeczką. W 72. minucie legioniści zdobyli czwartą bramkę. Tomas Pekhart wykorzystał złe wyprowadzenie piłki rywali i lewą nogą trafił do siatki. W samej końcówce na bezpośredni strzał z rzutu wolnego zdecydował się jeszcze Filip Mladenović, lecz zabrakło mu precyzji. Niestety ostatnie zdanie należało do gości. W 90. minucie piłkarze z Niecieczy szybko rozegrali rzut wolny, a Artem Putiwcew mocnym strzałem pokonał Cezarego Misztę.

Po rozegraniu zaległego meczu Legia Warszawa plasuje się na 11. miejscu w tabeli, a do czwartej pozycji traci dziewięć punktów.

Zdjęcie

Legia Warszawa - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 4:1 (3:0)

Bramki: Josue (26’), Pekhart (38’, 72’), Wieteska (45’) - Putiwcew (90’)

Legia Warszawa: Miszta - Johansson (Jędrzejczyk 75'), Nawrocki (Rose 23’), Wieteska, Mladenović - Josue (Sokołowski 75'), Slisz - Wszołek, Lopes (Celhaka 62’), Rosołek (Muci 62’) - Pekhart

Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Pauliuchenka - Modelski, Biedrzycki, Putiwcew, Domgjonas - Hubinek, Wlazło (Bonecki 81') - Radwański, (Tusha 83') Kocyła (Śpiewak 46'), Poliarus (Mesanović 81') - Poznar (Stefanik 46')

 

Żółte kartki: Rosołek (20’), Slisz (89’) - Putiwcew (43’)

Zdjęcie

- Kolejny mecz w naszej sytuacji o sześć punktów. Momentami prezentowaliśmy bardzo dobry styl. Duże uznania dla drużyny, nie tylko za ten mecz. Ten proces trwa od czasu porażki z Wartą, ale też po remisie z Termalicą. Było jasne, że piłkarze znowu są sami w tym wszystkim. Nieliczni rozumieją sytuację, w jakiej spotkała się drużyna po meczu z Wartą. Reakcja była już w momencie pierwszego starcia z Termaliką. Potem nadeszły cztery zwycięstwa, teraz piąte. To cechuje drużynę z silnym charakterem. Jeszcze niczego nie dokonaliśmy, jeszcze wszystko przed nami. Okres po meczu z Wartą Poznań jest jednak dla nas bardzo dobrym czasem - powiedział na konferencji prasowej trener Legii Warszawa Aleksandar Vuković. Cała wypowiedź szkoleniowca Wojskowych w TYM miejscu.

Zdjęcie

Skrót i gole z meczu Legia - Bruk-Bet Termalica (4:1):

Udostępnij

Autor

Przemysław Gołaszewski

16razyMistrz Polski
20razyPuchar Polski
5razySuperpuchar Polski
pobierz oficjalną aplikację klubu
App StoreGoogle PlayApp Gallery
© Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.