
Debiuty Lirima Kastratiego i Ihora Kharatina
W sobotnim spotkaniu ligowym ze Śląskiem Wrocław dwóch nowych zawodników Legii Warszawa zaliczyło debiuty w pierwszym zespole Wojskowych. Z eLką na piersi po raz pierwszy wystąpili Lirim Kastrati i Ihor Kharatin.
Autor: Mateusz Okraszewski
Fot. Mateusz Kostrzewa
- Udostępnij
Autor: Mateusz Okraszewski
Fot. Mateusz Kostrzewa
W sobotnim spotkaniu ligowym ze Śląskiem Wrocław dwóch nowych zawodników Legii Warszawa zaliczyło debiuty w pierwszym zespole Wojskowych. Z eLką na piersi po raz pierwszy wystąpili Lirim Kastrati i Ihor Kharatin.
Lirim Kastrati pojawił się na murawie na samym początku drugiej połowy spotkania. Kosowianin niemal od razu pokazał, że lewą stopą potrafi posyłać bardzo dobre dośrodkowania. W 49. minucie legionista posłał celną centrę w pole karne Śląska. Do piłki wyskoczył Tomas Pekhart, ale jego uderzenie końcówkami palców wybronił Michał Szromnik. Chwilę później 22-latek znalazł w polu karnym Mahira Emrelego, ale uderzenie Azera zostało zablokowane. W 80. minucie spotkania Kastrati znakomicie wypatrzył wchodzącego w pole karne Tomasa Pekharta. Czech położył na ziemi bramkarza Śląska, ale nie zdołał skierować piłki do bramki rywali. W swoim pierwszym występie w barwach Legii Warszawa Lirim Kastrati pokazał, że drzemie w nim duży potencjał. Reprezentant Kosowa był bardzo dynamiczny i wielokrotnie napędzał akcje swojego zespołu.

Debiut w Legii Warszawa zaliczył także inny piłkarz sprowadzony latem do stołecznej drużyny - Ihor Kharatin. Ukrainiec pojawił się na boisku w 67. minucie spotkania, zastępując Bartosza Slisza. Pomocnik po wejściu na boisko dobrze radził sobie z piłką przy nodze, a w jego grze wyczuwalna była duża swoboda. W 83. minucie spotkania legionista został upomniany żółtą kartką za faul na zawodniku Śląska Wrocław.
Autor
Mateusz Okraszewski