Edward Iordănescu: To frustrujący wieczór [WIDEO]

    Edward Iordănescu: To frustrujący wieczór [WIDEO]

    Szkoleniowiec Legii Warszawa odpowiedział na pytania dziennikarzy po zakończeniu spotkania z AEK-iem Larnaka.

    Autor: Mateusz Okraszewski

    SPONSOR GŁÓWNYGłówny sponsor Plus500
    • Udostępnij

    Autor: Mateusz Okraszewski

    Szkoleniowiec Legii Warszawa odpowiedział na pytania dziennikarzy po zakończeniu spotkania z AEK-iem Larnaka.

    • Nie jest łatwo wygrać mecz i być nieszczęśliwym. Jesteśmy nieszczęśliwi, bo wierzyliśmy w ten cud. Musieliśmy zdobyć cztery bramki, żeby awansować. Wierzyliśmy, że jesteśmy w stanie to zrobić. Zmieniliśmy strukturę i formację. Nie jestem fanem takich zmian, a mieliśmy tylko 1,5 dnia na przygotowania. Mimo to zawodnicy zrozumieli założenia. Brakowało nam czterech bardzo ważnych graczy. W środku pola wystąpili zawodnicy, którzy ostatnio tam nie grali. Chcieliśmy zacząć intensywnie, z dwoma napastnikami. Wszystko szło zgodnie z planem – zdobyliśmy dwie bramki i mieliśmy szansę na 3:0. Gdyby udało się ją wykorzystać, wszystko mogło potoczyć się inaczej. Moglibyśmy wprowadzić zamieszanie w szeregi rywala.

    • W drugiej połowie traciliśmy energię. Rozegraliśmy dwa razy więcej meczów niż przeciwnik. Oni mieli cały tydzień na przygotowania, my tylko dwa dni. Statystyki z drugiej połowy pokazują, że brakowało nam sił – to była przewaga rywala. Musimy sobie z tym poradzić. To frustrujący wieczór, bo wszystko było możliwe. Gratuluję moim zawodnikom i dziękuję kibicom, że cały czas w nas wierzyli. Musimy teraz walczyć o Ligę Konferencji i mistrzostwo Polski. To będzie bardzo trudne wyzwanie – zregenerować się do niedzielnego spotkania.

    • Do tej pory nie kontaktowałem się osobiście z Damianem Szymańskim – rozmawialiśmy tylko telefonicznie. Skupialiśmy się wyłącznie na tym meczu, bo był najważniejszy. Damian dołącza do nas po okresie przygotowawczym, więc musimy działać krok po kroku. To doświadczony zawodnik, z cechami lidera, który z pewnością nam się przyda. Mamy na koncie siedem zwycięstw, dwa remisy i jedną porażkę, która bardzo boli. Nie powinniśmy do niej dopuścić. W takich momentach, jak dzisiaj, musimy być bardziej dojrzali.

    • Graliśmy w przewadze – powinniśmy lepiej operować piłką, rozciągać grę i szukać przewagi. Mieliśmy świetne okazje, choćby ta Jean-Pierre’a. Mogliśmy odwrócić losy dwumeczu. Za nami dwa trudne i nieszczęśliwe spotkania.

    Udostępnij

    Autor

    Mateusz Okraszewski

    16razyMistrz Polski
    21razyPuchar Polski
    6razySuperpuchar Polski
    pobierz oficjalną aplikację klubu
    App StoreGoogle PlayApp Gallery
    © Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.