Edward Iordănescu: Wygrać i awansować - to nasz cel [WIDEO]

Edward Iordănescu: Wygrać i awansować - to nasz cel [WIDEO]

- Naszym celem jest teraz Europa. Tylko to w tym momencie się liczy. W czwartek nie będzie łatwo, ale chcemy zaprezentować się odpowiedzialnie, wygrać i awansować. Jesteśmy gotowi, ale musimy pokazać to na boisku - powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej w Kazachstanie trener Legii Warszawa, Edward Iordănescu.

Autor: Mateusz Okraszewski

Fot. Mateusz Kostrzewa

SPONSOR GŁÓWNYGłówny sponsor Plus500
  • Udostępnij

Autor: Mateusz Okraszewski

Fot. Mateusz Kostrzewa

- Naszym celem jest teraz Europa. Tylko to w tym momencie się liczy. W czwartek nie będzie łatwo, ale chcemy zaprezentować się odpowiedzialnie, wygrać i awansować. Jesteśmy gotowi, ale musimy pokazać to na boisku - powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej w Kazachstanie trener Legii Warszawa, Edward Iordănescu.

- Analizowaliśmy poprzedni mecz z FK Aktobe. Rywale pokazali dobrą organizację w obronie, ale też dobrze prezentowali się w ataku. Są mocni w kontratakach. Mamy do nich respekt, to zespół doświadczony w europejskim graniu. Musimy być w pełni skoncentrowani i podejść do tej rywalizacji odpowiedzialnie.

- Informacje w mediach nie zawsze są prawdziwe. Mogę obiecać, że moje relacje w Legii z Prezesem i innymi osobami, są bardzo dobre. Jestem szczęśliwy, gotowy, ale też zdaję sobie sprawę z trudnego zadania, jakie czeka nas w tym sezonie.

Zdjęcie

- Mieliśmy dwie długie podróże w ostatnich dniach. To nie jest coś, z czego się cieszymy, ale to część piłki. Jutro zagramy bardzo ważny mecz z Aktobe. W niedzielę wygraliśmy Superpuchar z czego bardzo się cieszymy, ale zdaję sobie sprawę z innych aspektów, takich jak podróże czy kontuzje w zespole. Jestem odpowiedzialny za tę drużynę i to ja będę podejmował decyzje. Naszym celem jest teraz Europa. Tylko to w tym momencie się liczy. W czwartek nie będzie łatwo, ale chcemy zaprezentować się odpowiedzialnie, wygrać i awansować. Jesteśmy gotowi, ale musimy pokazać to na boisku. Mamy silną mentalność i zamierzamy w ten sposób podejść do tego spotkania. Wygrana tylko 1:0 na własnym boisku była rozczarowująca, bo stać nas na zdecydowanie więcej. Jutro musimy to pokazać poprzez awans do kolejnej rundy.

– Ruben jest z nami. Claude'a niestety nie ma. To jest rzeczywistość. Ruben zaczął treningi, zobaczymy, jak będzie podczas środowych zajęć – jeśli będzie gotowy w 100 proc., może być rozwiązaniem na czwartek. Jeśli chodzi o Claude'a, to wróci prawdopodobnie za kilka dni wróci.

– Potrzebujemy pełnego składu, bo wiecie, że straciliśmy zawodników w porównaniu z poprzednim sezonem. Zaczynamy działać na rynku transferowym, ale wciąż brakuje nam piłkarzy, którzy dołączyli do drużyny. Musimy więc bardzo uważać, jak przygotowujemy się do meczu, również pod względem energetycznym, bo rywalizacja z Lechem kosztowała nas dużo energii i intensywności, mieliśmy długą podróż powrotną i jeden trening, a we wtorek podróżowaliśmy cały dzień i nie ćwiczyliśmy. Musimy pokazać mentalność i przezwyciężyć wszystkie te problemy.

- Jestem szczęśliwy, że Mileta jest z nami, ale też skupiam się tylko na jutrzejszym meczu. Dzisiaj nie ma go z nami i na pewno więcej będę mógł powiedzieć po pierwszych wspólnych treningach. Teraz celem jest wyłącznie jutrzejsze spotkanie.

Udostępnij

Autor

Mateusz Okraszewski

16razyMistrz Polski
21razyPuchar Polski
5razySuperpuchar Polski
pobierz oficjalną aplikację klubu
App StoreGoogle PlayApp Gallery
© Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.