Historia: Kalendarium Legii (11 grudnia): Dwa dublety „Fedora” - Legia Warszawa
Plus500
Historia: Kalendarium Legii (11 grudnia): Dwa dublety „Fedora”

Historia: Kalendarium Legii (11 grudnia): Dwa dublety „Fedora”

Codziennie na Legia.com - w Kalendarium Legii - przypominać Wam będziemy istotne wydarzenia ze 104-letniej historii klubu z Łazienkowskiej przypadające na dany dzień. 11 grudnia 1966 roku w Elblągu urodził się Adam Fedoruk. Pomocnik Legii występował przy Łazienkowskiej w latach 1993-1995 – w 81 meczach zdobył 19 bramek. Przez dwa i pół sezonu zdążył wywalczyć z drużyną Wojskowych dwa dublety (1994, 1995) i Superpuchar Polski (1994).

Autor: Janusz Partyka

Fot. Włodzimierz Sierakowski, Eugeniusz Warmiński/Archiwum Legii

Główny sponsor Plus500
  • Udostępnij

Autor: Janusz Partyka

Fot. Włodzimierz Sierakowski, Eugeniusz Warmiński/Archiwum Legii

Legionista występował w Warszawie jako pomocnik lub obrońca. Był niezwykle ambitnym, przebojowym i ofensywnie grającym zawodnikiem. Dysponował dość prostym, specyficznym, ale także skutecznym zwodem (tzw. „na walizkę”) oraz mocnym strzałem z dystansu. W Legii nie zawsze był jednak piłkarzem, który łapał się do pierwszego składu. Kibice zapamiętali go jako zdobywcę „złotej bramki” na 1:1 w meczu z Górnikiem Zabrze, która dała Legii mistrzostwo Polski 1994 roku.

Zdjęcie

Adam Fedoruk urodził się 11 grudnia 1966 roku w Elblągu. Grę w piłką rozpoczął w miejscowej Olimpii, w której występował do 1985 roku. Po występach na poziomie III ligi przeniósł się do I-ligowej wówczas Stali Mielec. Dobra gra w tym klubie zaowocowała powołaniem do reprezentacji Polski oraz zainteresowaniem innych klubów. W roku 1993 „Fedor” opuścił Mielec i podpisał kontrakt z warszawską Legią, z którą zdobył pierwsze tytuły Mistrza Polski w karierze oraz reprezentował stołeczny zespół w Lidze Mistrzów UEFA.

Zdjęcie

W drużynie z Łazienkowskiej zadebiutował 24 lipca 1993 roku w spotkaniu z Zagłębiem Lubin (ostatni występ zanotował dwa i pół roku później – 11 listopada 1995 roku – z Lechem w Poznaniu). Przez ponad dwa lata gry z „eLką” na piersi wystąpił w 81 spotkaniach, w których strzelił 19 goli. Po zakończeniu przygody z Legią zawodnik grał jeszcze w kilku innych klubach: Amice Wronki, Rakowie Częstochowa, Kavalli (Grecja), Zatoce Braniewo, Lechii/Polonii Gdańsk, Pittsburgh Riverhounds (USA) i Polonii/Olimpii Elbląg, gdzie pod koniec kariery zawodniczej został grającym trenerem.

Zdjęcie

Po roku awansował z drużyną z IV do III ligi, dotarł także do 1/16 finału rozgrywek o Puchar Polski. Z początkiem 2007 roku podjął pracę w Zagłębiu Lubin, jako specjalista ds. przygotowania technicznego u boku Czesława Michniewicza. Trenował także zespół MESA Zagłębia Lubin oraz był asystentem Rafała Ulatowskiego w GKS Bełchatów. W 2010 roku przeniósł się do Cracovii, skąd po kilku miesiącach znów wrócił do Olimpii Elbląg, gdzie pełnił funkcję trenera-koordynatora grup młodzieżowych. Latem 2013 roku został pierwszym szkoleniowcem Miedzi Legnica, zaś rok później Mławianki Mława. Od sierpnia 2016 roku pracuje w Karpatach Krosno. „Fedor” 18 razy wystąpił w reprezentacji Polski (zdobył jedną bramkę).

Zdjęcie

***

 

11 grudnia 1985 roku legioniści przegrali przy Łazienkowskiej z Interem Mediolan 0:1 (po dogrywce) w 3. rundzie rozgrywek o Pucharu UEFA i odpadli z dalszych gier. Podopieczni Jerzego Engela wystąpili w następującym składzie: Jacek Kazimierski – Dariusz Wdowczyk, Krzysztof Gawara, Dariusz Kubicki, Andrzej Sikorski (47' Jarosław Araszkiewicz) – Jan Karaś (105' Tomasz Cebula), Kazimierz Buda, Zbigniew Kaczmarek, Andrzej Buncol – Dariusz Dziekanowski, Tomasz Arceusz.

Zdjęcie

„Trzecia runda przyniosła Legii wyjątkowego rywala. Był nim jeden z najsławniejszych zespołów świata Inter Mediolan, dwukrotny zdobywca Pucharu Europy (1964 i 1965), którego największą wówczas gwiazdą, był czołowy napastnik świata, zakupiony z Bayernu Monachium, niemiecki internacjonał Karl-Heinz Rummenigge. 'W rewanżu u nas stworzyliśmy porywające widowisko. Graliśmy znakomicie, ale szczęście nam nie sprzyjało. W normalnym czasie, przy dwóch słupkach i poprzeczce, znów zakończyło się bez bramek. Dopiero pod koniec dogrywki po strzale głową Pietro Fanny przegraliśmy 0:1' – pisał Jerzy Engel na kartach swojej książki 'Futbol na tak'” – czytamy na historycznych stronach NL.

Zdjęcie

***

 

Z kolei 11 grudnia 2005 roku były obrońca Wojskowych Andrzej Sikorski został włączony w poczet Galerii Sław Legii Warszawa.

Udostępnij

Autor

Janusz Partyka

16razyMistrz Polski
20razyPuchar Polski
5razySuperpuchar Polski
pobierz oficjalną aplikację klubu
App StoreGoogle PlayApp Gallery
© Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.