Jakub Żewłakow: W samej końcówce meczu zaryzykowaliśmy

Jakub Żewłakow: W samej końcówce meczu zaryzykowaliśmy

- Bardzo cieszymy się z tego zwycięstwa. Wciąż czekam na występ od pierwszej minuty i robię wszystko, by dopiąć swego. Jestem spokojny i cierpliwy. Kiedy wchodzę na boisko na pięć czy 10 minut, staram się zrobić różnicę i zapracować na kolejną szansę - powiedział po meczu z Szachtarem skrzydłowy Legii, Jakub Żewłakow.

Autor: Janusz Partyka, TVP Sport

Fot. Mateusz Kostrzewa

SPONSOR GŁÓWNYGłówny sponsor Plus500
  • Udostępnij

Autor: Janusz Partyka, TVP Sport

Fot. Mateusz Kostrzewa

- Bardzo cieszymy się z tego zwycięstwa. Wciąż czekam na występ od pierwszej minuty i robię wszystko, by dopiąć swego. Jestem spokojny i cierpliwy. Kiedy wchodzę na boisko na pięć czy 10 minut, staram się zrobić różnicę i zapracować na kolejną szansę - powiedział po meczu z Szachtarem skrzydłowy Legii, Jakub Żewłakow.

– W samej końcówce meczu zaryzykowaliśmy. Chcieliśmy wygrać i doczekaliśmy się błędu ze strony przeciwnika. Bardzo cieszymy się z tego zwycięstwa. Wciąż czekam na występ od pierwszej minuty i robię wszystko, by dopiąć swego. Jestem spokojny i cierpliwy. Kiedy wchodzę na boisko na pięć czy 10 minut, staram się zrobić różnicę i zapracować na kolejną szansę. Cieszę się, że mogę być w takiej szatni. Legia to wielki klub, mogę być tylko szczęśliwy, że mogę uczyć się od takich trenerów i piłkarzy, oglądać jak ci zawodnicy funkcjonują na co dzień i zbierać bagaż doświadczeń.

- Nie jestem zdziwiony golami Rafała Augustyniaka. „August” czasem lubi sobie tak uderzyć. Przed rzutem wolnym w 94. minucie były lekkie negocjacje kto uderzy, ale dobrze się stało, że strzelał właśnie Rafał. Mam nadzieję, że ten mecz i to zwycięstwo pomoże nam w sferze mentalnej.

Udostępnij

Autor

Janusz Partyka, TVP Sport

16razyMistrz Polski
21razyPuchar Polski
6razySuperpuchar Polski
pobierz oficjalną aplikację klubu
App StoreGoogle PlayApp Gallery
© Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.