- Piłka nożna
- Pierwsza drużyna
- Liga Europy UEFA
- Legia - Banik
- Banik Ostrawa
- Kacper Tobiasz
- Rozmowa
- Wypowiedź
- TVP Sport
Kacper Tobiasz: To my byliśmy dominującą drużyną
- Nie tylko my kontrolowaliśmy ten mecz, były momenty, które kontrolował rywal i musieliśmy się wtedy mocniej bronić. Na szczęście zarówno dzisiaj, jak i tydzień temu, to my byliśmy dominującą drużyną - dzisiaj z lepszym skutkiem - powiedział Kacper Tobiasz w wywiadzie dla TVP Sport.
Autor: Anna Socha, TVP Sport
Fot. Janusz Partyka
- Udostępnij
Autor: Anna Socha, TVP Sport
Fot. Janusz Partyka
- Nie tylko my kontrolowaliśmy ten mecz, były momenty, które kontrolował rywal i musieliśmy się wtedy mocniej bronić. Na szczęście zarówno dzisiaj, jak i tydzień temu, to my byliśmy dominującą drużyną - dzisiaj z lepszym skutkiem - powiedział Kacper Tobiasz w wywiadzie dla TVP Sport.
- Strzał z karnego został oddany w ten róg, który chciałem, jeżeli chodzi o tego zawodnika.
- Zdecydowanie mieliśmy trochę szczęścia, ale również trochę nieszczęścia ze względu na anulowane bramki. Szkoda tej straconej - była ona trochę przypadkowa, ponieważ generalnie drużyna Banika nie stworzyła sobie żadnej klarownej sytuacji. Aczkolwiek nie tylko my kontrolowaliśmy ten mecz, były momenty, które kontrolował rywal i musieliśmy się wtedy mocniej bronić. Na szczęście zarówno dzisiaj, jak i tydzień temu, to my byliśmy dominującą drużyną - dzisiaj z lepszym skutkiem.
- Dzięki temu, że trener woli zachowywać czyste konta, to świetnie się z nim dogaduję.
- Przez żaden moment dzisiaj nie czułem, że tego meczu nie wygramy. Naprawdę dobrze graliśmy w piłkę i realizowaliśmy to, co chcieliśmy. To była tylko kwestia cierpliwości i czasu, aż uda się zdobyć prawidłową bramkę, bo dwa razy strzeliliśmy nieprawidłowo. Dla mojego portfela to dobrze - mam zakład z Jean-Pierre'm, że za każdą bramkę dostaje ode mnie dwie stówki, a za każde czyste konto ja dostaję od niego. Mam nadzieję, że mój portfel będzie jak najchudszy, bo będzie to znaczyło, że idzie mu dobrze, strzela gole i drużyna będzie wtedy zadowolona. Cała drużyna pracuje dla całej drużyny - każdy za każdego. Możemy się cieszyć.
- Z całego serca chciałbym awansować do Ligi Europy UEFA. Dwa poprzednie sezony graliśmy w Lidze Konferencji UEFA. Wiemy, że jesteśmy w stanie rywalizować z wielkimi drużynami, także dokonamy wszelkich starań, żeby awansować. Oczywiście, trochę szczęścia trzeba mieć przy losowaniu, ale najważniejsze jest to, żeby na boisku dobrze wyglądać i możemy być wtedy spokojni.
Autor
Anna Socha, TVP Sport