Koszykówka: Zapowiedź 5. finałowego meczu Zielonych Kanonierów ze Startem Lublin. O trzecie zwycięstwo i decydujące starcie w stolicy

Koszykówka: Zapowiedź 5. finałowego meczu Zielonych Kanonierów ze Startem Lublin. O trzecie zwycięstwo i decydujące starcie w stolicy

Po czterech meczach serii finałowej Orlen Basket Ligi, mamy remis 2:2, a piąte spotkanie odbędzie się w lubelskiej hali Globus. Na ostatnim meczu obu drużyn w tejże hali, ustanowiony został nowy rekord frekwencji na meczu koszykówki w Lublinie. Wszystko wskazuje na to, że w środowy wieczór, ten zostanie jeszcze poprawiony i ostatecznie wszystkie wejściówki znajdą nabywców. Co oznaczałoby ok. 4400 widzów na trybunach.

Autor: Marcin Bodziachowski/Legiakosz.com

Fot. Piotr Koperski, Paweł Kołakowski/Legiakosz.com

SPONSOR GŁÓWNYGłówny sponsor Plus500
  • Udostępnij

Autor: Marcin Bodziachowski/Legiakosz.com

Fot. Piotr Koperski, Paweł Kołakowski/Legiakosz.com

Po czterech meczach serii finałowej Orlen Basket Ligi, mamy remis 2:2, a piąte spotkanie odbędzie się w lubelskiej hali Globus. Na ostatnim meczu obu drużyn w tejże hali, ustanowiony został nowy rekord frekwencji na meczu koszykówki w Lublinie. Wszystko wskazuje na to, że w środowy wieczór, ten zostanie jeszcze poprawiony i ostatecznie wszystkie wejściówki znajdą nabywców. Co oznaczałoby ok. 4400 widzów na trybunach.

Obie drużyny mierzą się teraz co dwa dni, więc spory wpływ może mieć regeneracja oraz odpowiednie rozdzielanie minut przez trenerów. Obaj szkoleniowcy w czwartym spotkaniu, które w poniedziałek rozegrano na Bemowie, ograniczyli rotację. W zespole Startu parkietu nie powąchali zarówno Pelczar, Szymański, jak i cała grupa młodzieżowa. Trener Kamiński tłumaczył to fizycznością oraz odpowiednimi match-upami - co zaplanowano już przed meczem. W jego trakcie sztab szkoleniowy ustalił, że lepiej dać więcej minut Brownowi oraz Rameyowi, niż wpuszczać na boisko Bartłomieja Pelczara, który we wcześniejszych spotkaniach z Legią zagrał łącznie 6,5 minuty, zdobywając 3 pkt.

Trener Heiko Rannula zmienił wyjściową piątkę na ostatni mecz, a była to pierwsza tego typu roszada od bardzo długiego czasu. Michała Kolendę zastąpił Aleksa Radanov, ale jak przyznał po meczu estoński szkoleniowiec, zmiana nie dała odpowiednich rezultatów i możemy spodziewać się w środę powrotu do dotychczasowej wyjściowej piątki. - Będziemy szukać dalszych rozwiązań - powiedział trener Legii.

Legioniści w ostatnim spotkaniu zdecydowanie za bardzo koncentrowali się na rzutach 3-punktowych (11/34 w całym meczu, co dało 32.4% skuteczności) i w naszej grze brakowało przez to balansu. Legioniści zdobyli w pomalowanym tylko 22 punkty (na słabej skuteczności, 47.8%), przy 36 po stronie Startu (60%). Brak gry bliżej kosze sprawił, że lublinianie faulowali zaledwie 14 razy, podczas gdy legioniści o 7 więcej. Trener Rannula zwracał uwagę, że na tym poziomie rozgrywek trudno jest wygrać mecz oddając zaledwie 7 rzutów wolnych (4 z nich były celne), zaś Start oddał ich o 10 więcej (trafiając 12). Kolejna kwestia to przegrana walka na tablicach - rywale zebrali o 9 piłek więcej. I nawet jeśli Legia miała więcej (o 4) punktów z ponowień, co pozwoliło wrócić do gry w III kwarcie, odrabiając 15 punktów straty, a następnie wyjść na prowadzenie za sprawą Keifera Sykesa. Amerykański rozgrywający dotychczas w tej serii punktował tylko w pierwszych kwartach, teraz punktował głównie w drugiej połowie, trafiając dwie kolejne trójki. Kiedy uwierzył, że to może być jego dzień, tak jak w spotkaniu nr2 w Lublinie, od razu w kolejnych akcjach podejmował szybkie kolejne próby z dystansu, które już nie były skuteczne. Trzeba jednak zauważyć, że to właśnie z Sykesem na parkiecie (zagrał 24,5 min.), nasz zespół miał dodatni bilans (+5).

W ostatnim meczu bardzo dobrze spisywał się Silins (5/7 za 3) i Vucić - to kolejni gracze, którzy przebywali na parkiecie ponad 26 minut, a Legia wtedy miała korzystny bilans. W poniedziałek na pewno brakowało punktów Andrzeja Pluty i Michała Kolendy. Andrzej trafił zaczął od 0/6 z gry, skończył na 1/10, w tym 0/8 za 3. Jesteśmy pewni, że jeden z naszych najlepszych graczy w tej serii, takiego występu już nie powtórzy i w środę udowodni swoją wysoką dyspozycję. Kapitan Legii na pewno jest bardzo mocno zmotywowany - daje z siebie sto procent na parkiecie, ale tylko w pierwszym spotkaniu ze Startem (przegranym 81:82) zaliczył dodatni bilans (+7). Ostatnio zawodzi go skuteczność (m.in. 1/8 z gry w meczu nr3 i zaledwie 3 punkty w drugim finale), a od trzeciego meczu półfinałowego z Anwilem, nie miał dwucyfrowej zdobyczy punktowej. W całym sezonie "Kolendziak", który niedawno występił po raz setny z eLką na piersi, i zdobył tysięczny punkt w naszych barwach, notuje bardzo dobre 39.7% za 3 pkt. i mamy nadzieję, że do swojej dyspozycji wróci właśnie w piątym meczu.

Zdjęcie

W drużynie Startu ostatnio najlepszy mecz w tej serii rozegrał były podkoszowy naszego klubu - Tyran De Lattibeaudiere, który zdobył 19 pkt. i 8 zb., a legioniści mieli z nim problem po obu stronach parkietu. Nie do zatrzymania z kolei jest Emmanuele Lecomte, który gra na bardzo wysokiej skuteczności i właśnie twarda gra przeciwko niemu może być kluczowa, by osiągnąć trzecie zwycięstwo w finale. Ostatnio lepiej niż w meczu nr3 zagrał Tevin Brown - najskuteczniejszy zawodnik Startu, który jednak nie może odnaleźć swojej dyspozycji rzutowej z dystansu (1/7 za 3) - w poniedziałek trafił z dystansu tylko raz, kiedy z ósmego metra przymierzył z faulem Radanova. Po niemal bezbłędnym występie w sobotę, dwa dni później znów słabiej pokazał się CJ Williams, który przebywał na parkiecie przez niespełna 12 minut. W pewnym momencie zdenerwowany na swoją słabszą postawę skrzydłowy opuścił strefę ławki udał się na chwilę do szatni. - Jest bardzo emocjonalnym graczem, bardzo chciał, a że nie był to dzisiaj jego najlepszy mecz, to się trochę zirytował. Poszedł na korytarz, tam jest może trochę chłodniej, przemyślał i wrócił na ławkę z chłodniejszą głową i był gotowy do wejścia - tłumaczył po meczu Wojciech Kamiński.

Przed nami piąty mecz finałowy, a jednocześnie siódme spotkanie obu drużyn w obecnych rozgrywkach. Na razie mamy bilans 3:3. Start bardzo dobrze spisuje się na własnym parkiecie, Legia... najlepiej radzi sobie na wyjazdach. Legioniści wygrali 13 z ostatnich 14 wyjazdowych meczów - jedyna porażka, różnicą jednego punktu miała miejsce 9 czerwca w Lublinie.

Środowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:30 w hali Globus. Bilety na ten mecz kupować można TUTAJ . Przypominamy kibicom wybierającym się do Lublina, że na parkingu pod halą należy uiścić opłatę w parkometrze. Bezpośrednią transmisję meczu można oglądać w Polsacie Sport 1 - studio rozpocznie się godzinę przed meczem.

Zdjęcie

PGE START LUBLIN

Liczba wygranych/porażek: 27-17

Liczba wygranych/porażek u siebie: 16-6

Średnia liczba punktów zdobywanych/traconych: 86,1 / 85,0

Średnia skuteczność rzutów z gry: 47,6%

Średnia skuteczność rzutów za 3: 35,5%

Średnia skuteczność rzutów za 2: 56,3%

Średnia skuteczność rzutów za 1: 77,8%

Skład: Emmanuel Lecomte, Courtney Ramey, Wiktor Kępka (rozgrywający), Tevin Brown, Jakub Karolak, Bartłomiej Pelczar (rzucający), Tyran De Lattibeaudiere, Cj Williams, Michał Krasuski, Filip Put (skrzydłowi), Ousmane Drame, Roman Szymański, Michał Turewicz (środkowi).

trener: Wojciech Kamiński, as. Michał Sikora

Najwięcej punktów: Tevin Brown 546 (śr. 15,6), Emmanuel Lecomte 558 (15,1), Tyran De Lattibeaudiere 598 (13,9), Courtney Ramey 557 (12,7).

Przewidywana wyjściowa piątka: Emmanuel Lecomte, Cj Williams, Michał Krasuski, Tyran De Lattibeaudiere, Ousmane Drame.

Wyniki: Twarde Pierniki (w, 90:96), Legia (d, 78:89), Górnik (d, 84:93), GTK (w, 110:105), Arka (d, 96:72), Śląsk (w, 87:77), King (w, 81:82), MKS (d, 95:81), Trefl (d, 122:121), Zastal (d, 91:82), Dziki (w, 75:63), Czarni (d, 83:77), Spójnia (w, 73:86), Stal (d, 105:90), Anwil (d, 83:95), Twarde Pierniki (d, 79:71), Legia (w, 76:88), Górnik (w, 87:72), GTK (d, 91:74), Arka (w, 102:92), Śląsk (d, 85:83), King (d, 77:82), MKS (w, 82:101), Trefl (w, 87:88), Zastal (w, 101:92), Dziki (d, 86:69), Czarni (w, 79:56), Spójnia (d, 85:75), Stal (w, 82:89), Anwil (w, 82:83), Czarni (d, 84:82), Czarni (d, 90:81), Czarni (w, 92:73), Czarni (w, 89:57), Czarni (d, 109:94), Trefl (w, 81:100), Trefl (w, 95:79), Trefl (d, 92:84), Trefl (d, 93:95), Trefl (w, 72:79), Legia (d, 82:81), Legia (d, 78:84), Legia (w, 90:86), Legia (w, 71:77).

Ostatnie mecze obu drużyn:

16.06.2025 Legia Warszawa 71:77 Start Lublin (finał play-off)

14.06.2025 Legia Warszawa 90:86 Start Lublin (finał play-off)

11.06.2025 Start Lublin 78:84 Legia Warszawa (finał play-off)

09.06.2025 Start Lublin 82:81 Legia Warszawa (finał play-off)

02.02.2025 Legia Warszawa 76:88 Start Lublin

11.10.2024 Start Lublin 78:89 Legia Warszawa

27.04.2024 Start Lublin 92:112 Legia Warszawa

15.02.2024 Start Lublin 83:112 Legia Warszawa (1/4 finału PP, w Sosnowcu)

30.12.2023 Legia Warszawa 75:92 Start Lublin

24.03.2023 Legia Warszawa 108:90 Start Lublin

16.02.2023 Start Lublin 87:86 Legia Warszawa (1/4 finału PP, w Lublinie)

27.11.2022 Start Lublin 76:103 Legia Warszawa

02.03.2022 Start Lublin d. 97:107 Legia Warszawa

07.10.2021 Legia Warszawa 69:60 Start Lublin

26.02.2021 Legia Warszawa 74:72 Start Lublin

31.10.2020 Start Lublin 79:82 Legia Warszawa

29.12.2019 Start Lublin 79:84 Legia Warszawa

19.01.2019 Legia Warszawa 83:78 TBV Start Lublin

07.10.2018 TBV Start Lublin 67:81 Legia Warszawa

27.01.2018 Legia Warszawa 71:83 TBV Start Lublin

15.10.2017 TBV Start Lublin 95:85 Legia Warszawa

Zdjęcie

LEGIA WARSZAWA

Liczba wygranych/porażek: 33-20

Liczba wygranych/porażek na wyjeździe: 20-7

Średnia liczba punktów zdobywanych/traconych: 82,2 / 78,5

Średnia skuteczność rzutów z gry: 47,7%

Średnia skuteczność rzutów za 3: 36,3%

Średnia skuteczność rzutów za 2: 56,3%

Średnia skuteczność rzutów za 1: 72,8%

Skład: Andrzej Pluta, Keifer Sykes (rozgrywający), Kameron McGusty, Bartosz Habiera (rzucający), Michał Kolenda, Aleksa Radanov, Dominik Grudziński, Maksymilian Wilczek, Ojars Silins, Wojciech Jasiewicz (skrzydłowi), E.J. Onu, Mate Vucić, Julian Dąbrowski, Dawid Niedziałkowski (środkowi)

trener: Heiko Rannula, as. Maciej Jamrozik, Maciej Jankowski

Najwięcej punktów: Kameron McGusty 767 (śr. 19,2), Andrzej Pluta 495 (12,1), Ojars Silins 425 (10,4), Michał Kolenda 388 (9,7), Mate Vucić 355 (9,3).

Przewidywana wyjściowa piątka: Andrzej Pluta, Kameron McGusty, Michał Kolenda, Ojars Silins, Mate Vucić.

Wyniki: Śląsk Wrocław (w, 77:70), Fyllingen Lions (d, 102:72), MKS Dąbrowa Górnicza (d, 68:77), Start Lublin (w, 78:89), Dinamo Bukareszt (w, 88:91), Zastal Zielona Góra (w, 84:94), Inter Bratysława (w, 89:83), Dziki Warszawa (d, 73:66), Bristol Flyers (w, 79:86), Czarni Słupsk (w, 83:60), Bakken Bears (d, 88:79), Spójnia Stargard (d, 88:84), Stal Ostrów (w, 75:90), Anwil Włocławek (d, 86:94), Twarde Pierniki Toruń (d, 82:77), Bamberg Baskets (d, 73:87), Trefl Sopot (w, 75:109), Górnik Wałbrzych (d, 81:91), GTK Gliwice (w, 88:85), AMW Arka Gdynia (d, 72:88), Śląsk Wrocław (w, 85:73), King Szczecin (d, 85:71), MKS Dąbrowa Górnicza (w, 79:97), Basket Brno (w, 71:84), Start Lublin (d, 76:88), Keila Coobet (d, 80:72), Zastal Zielona Góra (d, 85:79), Górnik Wałbrzych (w, 73:72), Dziki Warszawa (w, 70:72), CSO Voluntari (d, 81:95), Czarni Słupsk (d, 56:70), Spójnia Stargard (w, 75:81), CSO Voluntari (w, 102:87), Stal Ostrów Wlkp. (d, 80:79), Anwil Włocławek (w, 77:85), Twarde Pierniki Toruń (w, 85:93), Trefl Sopot (d, 70:99), Górnik Wałbrzych (w, 72:79), GTK Gliwice (d, 84:87), AMW Arka Gdynia (w, 56:97), Śląsk Wrocław (d, 88:79), King Szczecin (w, 81:84), Górnik Wałbrzych (d, 86:55), Górnik Wałbrzych (d, 59:62), Górnik Wałbrzych (w, 64:74), Górnik Wałbrzych (w, 84:95), Anwil Włocławek (w, 76:78), Anwil Włocławek (w, 83:89), Anwil Włocławek (d, 101:80), Start Lublin (w, 82:81), Start Lublin (w, 78:84), Start Lublin (d, 90:86), Start Lublin (d, 71:77).

Termin meczu: środa, 18 czerwca 2025 roku, g. 20:30

Adres hali: Lublin, ul. Kazimierza Wielkiego 8 (MOSiR Globus)

Ceny biletów: 30 zł (ulgowe) i 40 zł (normalne)

Pojemność hali: 4400 miejsc

Transmisja: Polsat Sport 1

Zdjęcie
Udostępnij

Autor

Marcin Bodziachowski/Legiakosz.com

16razyMistrz Polski
21razyPuchar Polski
5razySuperpuchar Polski
pobierz oficjalną aplikację klubu
App StoreGoogle PlayApp Gallery
© Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.