Legia Warszawa - FK Krasnodar: Dobry znajomy z ostatnich lat. Sylwetka drugiego sparingpartnera Wojskowych

W drugim meczu kontrolnym przed zbliżającą się rundą rewanżową rozgrywek PKO Bank Polski Ekstraklasy, piłkarze Legii Warszawa zmierzą się z rosyjskim FK Krasnodar. Będzie to trzecia rywalizacja obu drużyn w ciągu roku. Zapraszamy na zapoznanie się z sylwetką kolejnego przeciwnika stołecznej drużyny.

FK Krasnodar to młoda drużyna, która została założona w 2008 roku. Wszystko za sprawą rosyjskiego biznesmena - Sergieja Galickiego, który zdecydował się przeznaczyć duże pieniądze na nowy zespół. W lutym 2008 roku Krasnodar debiutował w Drugiej Dywizji (trzeci poziom rozgrywkowy w Rosji). Swój pierwszy oficjalny mecz Byki rozegrały przeciwko drużynie FC Nika Krasny Sulin. Spotkanie zakończyło się remisem 0:0. Pomimo tego, że klub nie uplasował się na miejscu dającym bezpośredni awans, ostatecznie otrzymał promocje do Rosyjskiej Pierwszej Dywizji na skutek wycofania się wyżej sklasyfikowanych drużyn. Po dwóch latach gry na zapleczu najwyższej ligi drużyna awansowała do Primjer-Ligi.

Pierwsze lata w najwyższej klasie rozgrywkowej w Rosji można nazwać powolnym wdrażaniem się FK Krasnodaru do specyfiki tej ligi. Po zajęciu kolejno - 9. i 10. lokaty w sezonach 2011/12 i 2012/13, najbliżsi rywale Legii wywalczyli piąte miejsce w lidze, a także zostali finalistą Pucharu Rosji. Tam jednak Krasnodar musiał uznać wyższość drużyny FK Rostów, która ostatecznie okazała się lepsza po serii wykonywanych jedenastek. W kolejnej kampanii ówcześni podopieczni Olega Kononowa zaskoczyli całą stawkę, a rozgrywki zakończyli na najniższym stopniu podium. Dzięki temu drużyna Byków przystąpiła do eliminacji Ligi Europy UEFA. Po przejściu dwóch pierwszych rund, w kolejnej Krasnodar rywalizował z faworyzowanym Realem Sociedad i niespodziewanie pokonał hiszpański zespół. Mimo wywalczenia sześciu punktów w Europie, najbliżsi rywale Legii ostatecznie nie awansowali do pucharowej fazy rozgrywek.

W kolejnych trzech sezonach ligowych FK Krasnodar kończył zmagania na... 4 pozycji, a na podium Byki wróciły w latach 2018/19 i 2019/20. Marzeniem najbliższych rywali Legii był awans do Ligi Mistrzów UEFA. Ta sztuka powiodła się Rosjanom w sezonie 2020/21, po wyeliminowaniu greckiego PAOK-u Saloniki. W fazie grupowej najbardziej prestiżowych rozrywek w Europie rywalami Krasnodaru byli: Chelsea, Sevilla i Stade Rennais. Tę rywalizację sparingpartnerzy mistrzów Polski zakończyli z pięciopunktową zdobyczą, remisując m.in. na Stamford Bridge z Chelsea 1:1. Byki awansowały do 1/16 finału rozgrywek Ligi Europy UEFA, ale tam piłkarze rosyjskiej drużyny musieli uznać wyższość niedawnego przeciwnika Legii - GNK Dinamo. 

Trenerem najbliższego rywala Legii jest Daniel Farke. 45-latek rozpoczynał karierę szkoleniowca na niemieckich boiskach, gdzie prowadził m.in. drugi zespół Borussi Dortmund. W lipcu 2017 roku Daniel Farke objął stery w angielskim Norwich City. Na Wyspach Brytyjskich niemiecki trener spędził ponad cztery lata. W tym czasie drużyna Kanarków pod wodzą 45-letniego szkoleniowca rozegrała 208 oficjalnych spotkań i dwukrotnie awansowała do Premier League na koniec sezonów 2018/19 i 2020/21. Bilans tych meczów, to 88 zwycięstw angielskiej drużyny, 47 remisów i 73 porażki (śr. pkt/mecz 1,50). Doświadczony szkoleniowiec został zwolniony z funkcji trenera pierwszej drużyny Norwich w listopadzie 2021 roku, a drużynę Krasnodaru przejął 13 stycznia 2022 roku. Mecz z Legią Warszawa będzie więc pierwszym spotkaniem Daniela Farke za sterami rosyjskiego zsespołu. 

Ubiegłoroczny sezon nasi najbliżsi rywale zakończyli na dziesiątej lokacie. Sytuacja Krasnodaru wygląda zdecydowanie lepiej w obecnie trwających rozgrywkach. Z dorobkiem 29. punktów Byki zajmują piąte miejsce w ligowej tabeli. W ostatniej kolejce przed przerwą zimową nasi najbliżsi rywale rozegrali spotkanie na własnym stadionie z zespołem FK Nizhny Novgorod. Sam mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Zawodnicy trenera Daniela Farke mimo dobrej dyspozycji ligowej tego samego nie mogą powiedzieć o pucharowej rywalizacji. Krasnodar odpadł bowiem już w drugiej rundzie Pucharu Rosji, po porażce w derbowym starciu z występującym szczebel niżej Kubanem Krasnodar (0:3). 

Zespół Krasnodaru posiada bardzo mocną kadrę. Wśród wyróżniających się zawodników najbliższego rywala Legii należy wspomnieć o Matveyu Safonovie - bramkarzu, który mimo młodego wieku wystąpił już siedem razy w reprezentacji Rosji. Golkiper był także pierwszym wyborem ówczesnego trenera narodowej kadry, Stanisława Czerczesowa, podczas Euro 2020. Podczas aktualnie trwającego okienka transferowego do drużyny Krasnodaru dołączył Junior Alonso. Doświadczony defensor jest 44-krotnym reprezentantem Paragwaju. Obrońca rozegrał również ponad 40 meczów na poziomie francuskiej Ligue 1, a także dziewięć meczów w hiszpańskiej La Lidze. Ważnym ogniwem w formacji obronnej piątej aktualnie siły ligi rosyjskiej jest Uros Spajić - reprezentacyjny kolega Filipa Mladenovicia. Obaj panowie reprezentowali barwy narodowej kadry Serbii chociażby podczas spotkania Ligi Narodów z Rosją, rozgrywanego 18 listopada 2020 roku. Za destrukcję w drużynie Krasnodaru odpowiedzialny jest Tonny Vilhena. Piłkarz, który przez osiem lat reprezentował Feyenoordu Rotterdam przechodząc przez kolejne szczeble drużyn juniorskich, może pochwalić się 15 meczami w seniorskiej kadrze reprezentacji Holandii. O wiele więcej aspektów ofensywnych posiada Remy Cabella - 4-krotny reprezentant Francji, który w sezonie 2011/12 sensacyjnie wywalczył z zespołem Montpellier HSC krajowe mistrzostwo. Podstawowym napastnikiem najbliższego rywala Legii jest Jhon Cordoba. Kolumbijczyk jest wyceniany przez serwis „Transfermarkt” aż na 17 milionów euro. W tym sezonie snajper Krasnodaru zdobył sześć bramek i dołożył do tego dorobku cztery asysty. Ciekawym zawodnikiem w szeregach naszych przeciwników jest także Erik Botheim. Norweg podpisał kontakt z Krasnodarem kilka miesięcy temu, ale do nowej drużyny dołączył dopiero w styczniu bieżącego roku. Kibice Legii Warszawa mogą pamiętać tego napastnika po rywalizacji z Bodo/Glimt. 22-latek strzelił wówczas jednego z goli dla swojej ówczesnej drużyny. 

Wspominając o kadrze Krasnodaru nie można pominąć kapitana drużyny - Grzegorza Krychowiaka. Reprezentant Polski dołączył do zespołu Byków w sierpniu 2021 roku z Lokomotiwu Moskwa. Pomocnik niemal z miejsca stał się kluczową postacią w szeregach naszych najbliższych rywali, a od 15 sierpnia przejął rolę kapitana drużyny. 31-latek w tym sezonie rozegrał 15 spotkań w barwach Krasnodaru, w których cztery razy umieszczał piłkę w siatce i trzykrotnie popisywał się ostatnim podaniem. 

FK Krasnodar jest również powiązany z Legią osobą Artura Jędrzejczyka. Obecny kapitan Wojskowych, był piłkarzem rosyjskiej drużyny w latach 2013-2016. W styczniu 2016 roku „Jędza” trafił z powrotem na Łazienkowską na zasadzie wypożyczenia, jednak już pół roku później powrócił do Krasnodaru. Rosjanie nie widzieli jednak miejsca dla polskiego obrońcy, a po piłkarza ponownie zgłosiła się Legia. Tym razem warszawianie zdecydowali się na transfer definitywny i od 4 stycznia 2017 roku 40-krotny reprezentant Polski występuje niezmiennie w barwach naszej drużyny.

Na przestrzeni ostatniego roku, będzie to trzecie spotkanie Legii Warszawa z Krasnodarem. Wszystkie dotychczasowe starcia między tymi zespołami kończyły się remisami. W styczniu ubiegłego roku Wojskowi zremisowali ze swoim rywalem 0:0, mimo stworzenia sobie wielu sytuacji. Skrót tego spotkania znajdziecie w TYM miejscu. Pół roku później oba zespoły rozegrały kolejny mecz kontrolnym, który również zakończył się remisem - tym razem 1:1. Galerię zdjęć z tej rywalizacji obejrzycie w TYM miejscu. Mało osób może jednak wiedzieć, że dwa ostatnie starcia nie były jedynymi spotkaniami między tymi drużynami. W 2013 roku, podczas zimowego zgrupowania w Hiszpanii, legioniści podejmowali FK Krasnodar w ramach przedsezonowego sparingu. W tej rywalizacji padł wynik 1:1. Mecz ułożył się korzystnie dla Rosjan, bowiem już w 4. minucie wyszli oni na prowadzenie po bramce, której autorem był Sergey Petrov. Legioniści doprowadzili do remisu za sprawą gola strzelonego przez Inakiego Astiza. Co ciekawe, to spotkanie po stronie Legii dobrze pamięta Artur Jędrzejczyk. Kapitan Wojskowych podczas tej rywalizacji przebywał na placu 81 minut. Sam mecz dobrze zapamięta także wyżej wspomniany Inaki Astiz - asystent trenera Aleksandara Vukovicia. O wrażenia z tego meczu moglibyśmy również zapytać trzech obecnych zawodników Krasnodaru. Barwy drużyny z Rosji reprezentowali wówczas: Evgeniy Gorodov (bramkarz), obrońca Aleksandr Martynovich oraz wspominany wyżej strzelec bramki – Sergey Petrov.

Początek sparingowego meczu Legia Warszawa - FK Krasnodar w środę, 19 stycznia, o godz. 13:00 czasu polskiego. Legia.com przeprowadzi relację tekstową z tego spotkania na którą już teraz serdecznie zapraszamy. Przekaz na żywo tego meczu będzie dostępny na antenie TVP Sport, stronie internetowej sport.tvp.pl, a także na stronie Legia.com.