Lesław Ćmikiewicz gościem cyklu Legends Club przed meczem z Lechem

Przy okazji najbliższego meczu przy Łazienkowskiej przeciwko Lechowi (niedziela, 16 kwietnia , godz. 17:30) gościem cyklu Legends Club będzie Lesław Ćmikiewicz.

W ramach cyklu Legends Club Legia Warszawa organizuje spotkania z piłkarzami, trenerami, przyjaciółmi Legii Warszawa i influencerami, którzy opowiedzą o swoich przeżyciach, doświadczeniach i emocjach, jakie wiążą ich z naszym klubem. Przy okazji najbliższego meczu przy Łazienkowskiej przeciwko Lechowi (niedziela, 16 kwietnia, godz. 17:30) gościem cyklu Legends Club będzie Lesław Ćmikiewicz.

Lesław Ćmikiewicz urodził się 3 maja 1947 roku we Wrocławiu. Wychowanek Lotnika Wrocław (występował tam w latach 1960-1965) poważnej piłki uczył się w Śląsku Wrocław (1965-1970). W roku 1970 z Dolnego Śląska ten niezwykle utalentowany pomocnik przeniósł się do Legii, w której występował przez dziewięć lat. Sprowadzony do Warszawy w miejsce Bernarda Blauta, który postanowił spróbować swych sił zagranicą, a także kończącego powoli karierę Lucjana Brychczego. Ćmikiewicz był piłkarzem od czarnej roboty, otrzymując często na boisku specjalne zadania. Był piłkarzem wszechstronnym – świetnym taktykiem, grał twardo, ale zawsze elegancko, będąc zazwyczaj boiskowym gentlemanem. Przez wiele lat pełnił rolę kapitana drużyny.

Dwukrotnie zdobył z zespołem Puchar Polski (1973, 1980), doszedł także do ćwierćfinału rozgrywek o Puchar Europy (1971). Z Legią nie dane mu było zdobyć tytułu mistrza Polski – został jedynie wicemistrzem w roku 1971. Ostatni mecz w barwach Wojskowych legionista rozegrał 2 grudnia 1979 roku z Szombierkami Bytom. Po wyjeździe z kraju występował w klubach amerykańskich: New York Arrow (1980) oraz Chicago Horizon (1980-1981). W reprezentacji Polski rozegrał 57 meczów. Był m.in. złotym medalistą z IO w 1972 roku oraz srebrnym z roku 1976. Z kadrą trenera Kazimierza Górskiego wywalczył trzecie miejsce na mundialu w RFN w 1974 roku.

„Legionista nigdy nie uchodził za boiskowego brutala, wprost przeciwnie, pokazywał klasę i elegancję. Grał twardo. Na temat rzekomych fauli mówił: 'Wierzę w czystość sportu i piłki nożnej. Bywają jednak sytuacje, gdy jest się po prostu zmuszonym do użycia siły. Najczęściej, gdy pierwszy zaatakuje przeciwnik. Trzeba mu wtedy pokazać, że się nie boimy i że też umiemy grać nieczysto'. Rodzina Ćmikiewiczów pochodzi z Kresów Wschodnich, a po wojnie osiedliła się we Wrocławiu. Tam pięcioletni Leszek - jak wspomina - uciekł pierwszy raz z przedszkola, bo mu kazali spać po obiedzie i odtąd tułał się ze starszym bratem po podwórkach kopiąc piłkę, do tego coraz lepiej. Wybił się w Śląsku Wrocław i kadrze młodzieżowej, ale jego możliwości stawały się coraz większe. Trafił więc do Legii, prosto między takie sławy jak Lucjan Brychczy, Kazimierz Deyna czy Robert Gadocha. Brychczy kończył właśnie karierę i pomógł młodemu pomocnikowi wejść do drużyny. Najlepsze były dla 'Ćmika' lata 1972-1974. Złoty medal olimpijski w Monachium, potem z Legią Puchar Polski, a z kadrą udane eliminacje i awans do finałów mistrzostw świata. 0 ile jednak w eliminacjach to on był człowiekiem od czarnej roboty, to w finałach Górski postawił na Zygmunta Maszczyka z Ruchu, a z Leszka uczynił 'jokera'. Rezerwowego, który wchodzi z ławki i wykonuje najpotrzebniejsze zadania” – czytamy o Ćmikiewiczu na stronie orlygorskiego.pl.

Po zakończeniu kariery piłkarskiej rozpoczął pracę szkoleniowca. Asystował Kazimierzowi Górskiemu w Legii (1981-1982), a także trenował drużyny klubowe: Motor Lublin, Stal Rzeszów, Górnika Zabrze, Hutnika Kraków, Pogoń Szczecin, Gwardię Warszawa, RKS Radomsko, Amikę Wronki, Tura Turek oraz Cracovię. Był także asystentem selekcjonera Andrzeja Strejlaua (1989-1993). Samodzielnie prowadził drużynę narodową w trzech spotkaniach el. MŚ (1993). Selekcjoner młodzieżowej reprezentacji Polski (1999-2001 – doszedł z drużyną do 1/8 finału Młodzieżowych Mistrzostw Europy). Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski i Nagrodą Miasta Stołecznego Warszawy. Jest także członkiem Klubu Wybitnego Reprezentanta oraz Galerii Sław Legii.

„Trener Jaroslav Vejvoda, zapytany podczas swojego drugiego pobytu w Legii w latach 1973–75, dlaczego tym razem nie udało mu się odnieść sukcesu, miał odpowiedzieć: Wyszłoby, gdybym miał jedenastu Ćmikiewiczów. To najlepiej świadczy o klasie pomocnika grającego w stołecznym klubie w latach 1970–79. Ćmikiewicz, oprócz tego, że należy do najbardziej utytułowanych piłkarzy w historii Legii, jest chyba także jedynym, który ma w dokumentach... dwie daty urodzin. Według jednych źródeł urodził się 3 maja 1947, a według innych 25 sierpnia 1948 r. Urodziłem się 3 maja 1947 roku, a dzień 25 sierpnia 1948 roku jest datą mojego meldunku. Tak się złożyło, że wskutek administracyjnego błędu datę meldunku wpisano do mojej metryki. Stąd cała zawierucha z datą moich urodzin – wyjaśnił zawodnik (Archiw. W.B.). Jako utalentowany junior szybko zaczął występować w reprezentacjach różnych kategorii wiekowych. To właśnie po raz pierwszy w kadrze juniorów spotkał się z Kazimierzem Deyną, z którym później grał w Legii i zdobywał medale na wielkich piłkarskich imprezach (złoto i srebro IO w Monachium i Montrealu oraz 3. miejsce na MŚ 1974 w RFN). W latach 70. uznawano go za najnowocześniej grającego piłkarza w Polsce. Był jednym z pierwszych, którzy zaczęli grać jako libero. Na boisku potrafił uprzykrzyć życie takim ówczesnym asom, jak Gianni Rivera, Trevor Hockey czy Allan Ball” - pisze o Lesławie Ćmikiewiczu jeden z autorów Księgi Stulecia Legii Wiktor Bołba.

Spotkanie z Lesławem Ćmikiewiczem rozpocznie się o godzinie 16:45. Rozmowę poprowadzi Stefan Szczepłek.

BILETY NA MECZ LEGIA - LECH LEGENDS CLUB