
Lirim Kastrati i Cezary Miszta wystąpili w reprezentacjach narodowych. Mattias Johansson na ławce rezerwowych
Za nami kolejny dzień zmagań reprezentacji narodowych. Swoje mecze rozgrywały kadry, w których szeregach znajdowali się piłkarze Legii Warszawa.
Autor: Mateusz Okraszewski
Fot. Janusz Partyka, Mateusz Kostrzewa
- Udostępnij
Autor: Mateusz Okraszewski
Fot. Janusz Partyka, Mateusz Kostrzewa
Za nami kolejny dzień zmagań reprezentacji narodowych. Swoje mecze rozgrywały kadry, w których szeregach znajdowali się piłkarze Legii Warszawa.
Reprezentacja Polski U20 podejmowała narodową kadrę Włoch w ramach pierwszego spotkania turnieju Elite League. Biało-Czerwoni przegrali ostatecznie to spotkanie 0:2. Przez pełne 90. minut dostępu do bramki drużyny trenera Miłosza Stępińskiego bronił golkiper Legii Warszawa, Cezary Miszta.
Polska – Włochy 0:2 (0:2)
Cortinovis (7. min.), Oristanio (31. min.)
Polska: Miszta - Gruszkowski (46' Iskra), Peda (86' Krzyżak), Łopata, Szcześniak (75' Tkocz) - Kobacki (46' Kocyła), Knap (46' Biegański), Struski (46' Czyż), Eizenchart (46' Matuszewski) - Terpiłowski (46' Guzdek), Piła (46' Pyrka)
Włochy: Turati - Ghislandi, Armini, Mura, Ruggeri - Oristanio (62’ Cangiano), Bove (46’ Gyabuaa), Leone (87’ Zuelli), Cortinovis (86’ Tongya), Maldini (63’ Riccardi) - Cudrig (46’ Sekulov)
Swoje spotkanie rozgrywała również reprezentacja Kosowa. Podopieczni Bernarda Challandesa rywalizowali na wyjeździe z Gruzją. W pierwszej jedenastce gości znalazł się najnowszy nabytek Legii Warszawa, Lirim Kastrati. Piłkarz przebywał na placu gry przez 68. minut i występował na pozycji prawego skrzydłowego. Od początku meczu 22-latek pokazywał dużą chęć do gry. Były zawodnik GNK Dinamo starał się być aktywny i często wychodzić kolegą z drużyny do podania. Kastrati miał również łatwość w dochodzeniu do dobrych, strzeleckich sytuacji. Imponować mogła przede wszystkim szybkość tego gracza i jego boiskowa ruchliwość. Skrzydłowy został zmieniony w 68. minucie, a jego reprezentacja ostatecznie wygrała cały mecz 1:0.
Gruzja - Kosowo 0:1 (0:1)
Choczolawa (18. min. - sam.)
Kosowo: Murić - Vojvoda, Rrahmani, Aliti, Hadergjonaj - Halimi (67' Loshaj), Dresević, Berisha - Kastrati (68' Bytyqi), Muriqi, Rashani (90' Shala)
Na stadionie w Solnie swoje spotkanie rozgrywała reprezentacja Szwecji, która dość niespodziewanie pokonała faworyzowanych Hiszpanów - 2:1. Bramki dla zespołu prowadzonego przez Janne Anderssona zdobyli Alexander Isak i Viktor Claesson. Cały mecz z perspektywy ławki rezerwowych oglądał obrońca Legii Warszawa, Mattias Johansson.
Szwecja - Hiszpania 2:1 (1:1)
Isak (6. min.), Claesson (57. min.) - Soler (5. min.)
Szwecja: Olsen - Krafth, Lindelof, Helander, Augustinsson - Claesson, Olsson, Ekdal (70' Cajuste), Forsberg - Kulusevski (86' Quaison), Isak (85' Thelin)

Autor
Mateusz Okraszewski