- Piłka nożna
- Pierwsza drużyna
- PKO BP Ekstraklasa
- Zagłębie - Legia
- Zagłębie Lubin
- Relacja meczowa
- Raport meczowy
Niemoc. Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 3:1
W meczu 12, kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy piłkarze Legii przegrali w Lubinie z Zagłębiem 1:3. Jedynego gola dla Wojskowych strzałem samobójczym uzyskał Kajetan Szmyt. Tuż przed przerwą czerwoną kartkę obejrzał Kamil Piątkowski.
Autor: Janusz Partyka
Fot. Mateusz Kostrzewa
- Udostępnij
Autor: Janusz Partyka
Fot. Mateusz Kostrzewa
W meczu 12, kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy piłkarze Legii przegrali w Lubinie z Zagłębiem 1:3. Jedynego gola dla Wojskowych strzałem samobójczym uzyskał Kajetan Szmyt. Tuż przed przerwą czerwoną kartkę obejrzał Kamil Piątkowski.
Wojskowi jechali do Lubina z wiarą w odwrócenie nienajlepszej ostatnio passy w meczach ligowych. Motywował ich dodatkowo fakt, że ostatnie 10 spotkań zakończyło się zwycięstwem warszawian. Ostatnią wygraną z Legią lubinianie zanotowali w grudniu 2019 roku. Od początku niedzielnej potyczki gra toczyła się na połowie Zagłębia, ale legionistom brakowało finalizacji akcji ofensywnych. Co jakiś czas z kontratakiem wychodzili gospodarze. Po jednym z nich, w 32. minucie meczu, z prawej strony pola karnego wbiegł Marcel Reguła i zagrał piłkę wzdłuż bramki. Kamil Piątkowski pechowo odbił futbolówkę i ta wpadła do siatki. Legia w pierwszej odsłonie miała przewagę, ale nic z niej nie wynikało. Gospodarze często wybijali piłkę ze swojej połowy i liczyli na wspomniane kontry. W 44. minucie Reguła dośrodkował z prawej strony pola karnego, Kacper Tobiasz odbił piłkę przed siebie, a tam dopadł do niej Mateusz Dziewiatowski, który oddał strzał na bramkę. Lecącą w jej stronę piłkę ręką zatrzymał Kamil Piątkowski. Początkowo sędzia odgwizdał spalonego, ale po konsultacji z VAR zmienił decyzję i podyktował rzut karny, a Piątkowski obejrzał czerwoną kartkę (zabraknie go w spotkaniu z Lechem Poznań za tydzień). Na 2:0 strzałem z 11 metrów wynik podwyższył Leonardo Rocha. Do przerwy Legia przegrywała więc w Lubinie dwoma golami. Piłkarze Edwarda Iordănescu nie potrafili wykreować żadnej dogodnej okazji, by oddać choć jeden celny strzał na bramkę Dominika Hładuna.
Drugą połowę Legia rozpoczęła dużo lepiej. Za Bartosza Kapustkę wszedł Radovan Pankov, który wypełnił lukę w bloku obronnym. Stratę jednego zawodnika Wojskowi zniwelowali wysokim pressingiem i większym zaangażowaniem. W 53. minucie przyniosło to efekt w postaci kontaktowego gola. Paweł Wszołek zacentrował z prawej strony pola karnego na głowę Kacpra Urbańskiego, ten oddał strzał w stronę bramki, piłka odbiła się jeszcze od nogi Kajetana Szmyta i zmieniając tor lotu wpadła do siatki. W 64. minucie obrona Legii popełniła kolejny błąd. Napastnik gospodarzy uderzył głową, ale na szczęście czujny we własnym polu karnym był Pankov i wybił piłkę głową z linii bramkowej. W kolejnych minutach gra często toczyła się w środkowej części boiska. W 70. minucie Ruben Vinagre dośrodkował piłkę z lewej strony boiska, Paweł Wszołek odegrał ją głową na piąty metr do Milety Rajovicia, który natychmiast złożył się do strzału, ale Hładun doskonałą interwencją na linii uchronił gospodarzy od utraty gola. Dobić piłkę próbował jeszcze Wszołek, ale znów na posterunku był golkiper Zagłębia. Ekslegionista po tej interwencji ze łzami w oczach musiał opuścić boisko z kontuzją. Za niego na boisku pojawił się Jasmin Burić. Legioniści wciąż mieli przewagę i nie ustawali w atakach. W 85. minucie to jednak Szmyt miał okazję na rehabilitację, ale zmarnował znakomite podanie na czwarty metr od bramki Tobiasza. Dwie minuty później przed szansą stanęła Legia, ale obrońcy gospodarzy poradzili sobie z trudną sytuacją w szesnastce. W wyniku licznych przerw w drugiej części gry arbiter spotkania przedłużył mecz aż o 11 minut. Legioniści starali się grać na połowie rywali, ale gospodarze konsekwentnie próbowali wychodzić z kontrą. W 96. minucie Wszołek i Kapuadi nie zdołali zablokować piłki lecącej w pole karne i Jakub Sypek z bliskiej odległości po raz trzeci pokonał bramkarza Wojskowych i było po meczu. Ostatecznie Legia przegrała w Lubinie 1:3.
Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 3:1 (2:0)
Bramki: Piątkowski (32, sam.), Rocha (45, k.), Sypek (90+6) - Szmyt (53, sam.)
Zagłębie: Hładun (77' Burić) – Jakuba, Nalepa, Ławniczak, Lucić – Reguła (62' Sypek), Kocaba, Makowski (99' Radwański), Dziewiatowski (62' Corluka), Szmyt – Rocha (62' Kosidis)
Legia: Tobiasz – Wszołek, Piątkowski, Kapuadi, Vinagre – Kapustka (46' Pankov), Szymański (98' Goncalves), Elitim (98' W. Urbański) – Weisshaupt (66' Chodyna), Rajović, K. Urbański (85' Krasniqi)
Żółta kartka: Szmyt, Sypek - Krasniqi
Autor
Janusz Partyka