Paweł Wszołek: Zagraliśmy bardzo dobrze jako drużyna

– Cieszy to zwycięstwo, na pewno nasze morale urosną. Każde trofeum cieszy, każde zdobyć niełatwo – nieważne czy to liga okręgowa, Puchar czy Superpuchar. Szacunek dla drużyny, teraz dobra regeneracja i gramy rewanż w Kazachstanie – powiedział po zdobyciu Superpucharu Polski w TVP Sport obrońca Legii, Paweł Wszołek.

– Szczerze mówiąc najbardziej smakuje to, że zagraliśmy bardzo dobrze jako drużyna. Realizowaliśmy to, co sobie założyliśmy. Niepotrzebna tylko ta nerwówka w końcówce, bo w pełni kontrolowaliśmy to spotkanie. Lech stwarzał zagrożenie jedynie ze stałych fragmentów gry.

– Cieszy to zwycięstwo, na pewno nasze morale urosną. Każde trofeum cieszy, każde zdobyć niełatwo – nieważne czy to liga okręgowa, Puchar czy Superpuchar. Szacunek dla drużyny, teraz dobra regeneracja i gramy rewanż w Kazachstanie.

– Wcześniej powiedziałem, że te pierwsze mecze w sezonie nie są łatwe. Jeszcze czuć te nogi po ciężkim okresie przygotowawczym, mimo wszystko trzeba wykonać tę pracę na rundę i tak to zrobiliśmy. Uważam, że dziś graliśmy bardzo dobrze bez piłki, wychodziliśmy na pozycje i dzięki temu stwarzaliśmy sobie sytuacje. Nie chcę oceniać, najważniejsze, że z meczu na mecz wyglądamy lepiej.

– Musimy grać tak, jak dziś w Poznaniu z Lechem. Oczywiście cel był taki, by zachować czyste konto. Nie udało się, ale najważniejsze było zwycięstwo.