PKO Bank Polski Ekstraklasa: Legia Warszawa - Wisła Płock. Liczby i ciekawostki

W 1947 roku, w Płocku powstał klub sportowy Elektryczność, który w następnych latach występował jako Zrzeszenie Sportowe Ogniwo (1950) i Zrzeszenie Sportowe Sparta (1955), powstałe z połączenia zrzeszeń Spójni i Ogniwa. W rocznicę 10-lecia powstania, decyzją Powiatowej Rady Narodowej, klub uzyskał osobowość prawną i został zarejestrowany z numerem 540 pod nazwą Płocki Klub Sportowy Wisła.

1 stycznia 1992 roku, z woli sponsora, klub przyjął nazwę ZKS Petrochemia Płock. Pamięć o Wiśle nigdy nie umarła, jednak na powrót do historycznej nazwy czekano aż dziesięć lat. Ostatecznie, w 2002 roku zespół ponownie stał się rozpoznawalny jako Wisła Płock. Do dnia dzisiejszego ta nazwa się utrzymuje.

8 maja 1974 roku padł rekord frekwencji na stadionie w Płocku. Nieoficjalny mecz reprezentacji Polski z holenderskim Twente Enschede oglądało wtedy ponad 26 tys. widzów. Dla porównania, na półmetku rundy zasadniczej sezonu 2019/2020, osiem rozegranych spotkań na stadionie przy Łukasiewicza 34 obejrzało łącznie 43 895 widzów.

Pierwsze, oficjalne spotkanie, reprezentacja Polski rozegrała na stadionie Wisły Płock 16 listopada 2003 roku. Rywalem Biało-Czerwonych była Serbia. Towarzyskie starcie dostarczyło kibicom wielu emocji i aż siedmiu zdobytych bramek. Polacy rozpoczęli od mocnego uderzenia, bowiem już w trzydziestej minucie prowadzili 2:0, po golach strzelonych przez Andrzeja Niedzielana i Grzegorza Rasiaka. Serbowie złapali kontakt po bramce Branko Boskovicia, jednak zaledwie po trzech minutach Biało-Czerwoni ponownie wyszli na dwubramkową przewagę. Tym razem trafienie zanotował Kamil Kosowski. Drugiego i trzeciego gola dla Serbów rozdzielił skuteczny strzał Macieja Żurawskiego. Polacy wygrali to spotkanie 4:3.

Kadra płocczan liczy sobie aktualnie 34. zawodników. Dziesięciu z tych piłkarzy to obcokrajowcy [29,4% drużyny]. Średnia wieku zespołu Wisły Płock wynosi 25,8 lat. Kadra drużyny Radosława Sobolewskiego jest więc młodsza od tej prowadzonej przez Czesława Michniewicza. Średnia wieku drużyny warszawskiej drużyny wynosi bowiem 27,1 lat. Najstarszym piłkarzem w kadrze Wisły Płock jest Bartłomiej Sielawski. 36-letni obrońca występuje w ekipie płocczan nieprzerwanie od 2011 roku. Na drugim biegunie znajduje się 18-letni Jakub Witek. Pomocnik urodził się w 2002 roku. Mimo wszystko, bardziej rozpoznawalnym piłkarzem z rocznika „02” jest Dawid Kocyła. Zawodnik ten jest uważany za wielki talent i już teraz stanowi o sile swojego zespołu. W obecnej kampanii Kocyła zdobył dwie bramki w szesnastu rozegranych spotkaniach.

Marcin Wasilewski jest pierwszym piłkarzem Wisły Płock, który zadebiutował w reprezentacji Polski. „Wasyl” dostał szansę na pokazanie swoich umiejętności w meczu towarzyskim z Danią (0:2), w którym w 76. minucie zmienił Mariusza Kukiełkę. Od tej pory, były obrońca m.in. Anderlechtu Bruksela zdołał rozegrać 60 spotkań z orzełkiem na piersi. Zdobył w nich dwie bramki.

W sezonie 2004/05 płocczanie zajęli 4. miejsce w ekstraklasie - najlepsze w swojej historii. W sezonie 2017/18 nasi dzisiejsi rywale byli bliscy powtórzenia tego rezultatu. Jerzy Brzęczek, były selekcjoner drużyny narodowej, doprowadził ostatecznie Wisłę do 5. miejsca w ligowej tabeli.

Radosław Sobolewski prowadzi zespół Wisły Płock od 5 sierpnia 2019 roku. Były zawodnik m.in. Wisły Kraków i Górnika Zabrze stał za sterami Nafciarzy już w 54 oficjalnych spotkaniach. Jego zespół zdołał wygrać 22 mecze, 12-krotnie dzielił się punktami i 20 razy schodził z boiska pokonany. Od czasu przyjścia do klubu trenera Sobolewskiego płocczanie zdobywają średnio 1,44 punktu na mecz. Dla 44-letniego byłego pomocnika jest to pierwszy samodzielnie prowadzony zespół. Z kolei 51-letni szkoleniowiec Legii prowadził zespół w 17 oficjalnych meczach - 11 z nich wygrał, trzy zremisował i trzy przegrał (średnia 2,12 pkt/mecz).

Najwyższe zwycięstwo Legii z Wisłą Płock to 5:0. Taki wynik padł 17 września 2006 roku w meczu 7. kolejki ekstraklasy sezonu 2006/07. Wojskowi, prowadzeni wówczas przez Dariusza Wdowczyka, od początku spotkania nastawieni byli na ofensywę. Po 18 minutach było już 2:0 - w 3. minucie strzelanie rozpoczął Elton Brandao, kwadrans później trafił z kolei Dawid Janczyk. W drugiej połowie swoje trafienia dołożyli także Roger Guerreiro, Miroslav Radović oraz Tomasz Kiełbowicz.

Marek Jóźwiak – czyli osoba powiązana z Legią Warszawa, jak i Wisłą Płock. Były obrońca reprezentacji Polski, w latach 1988-1996 i 2002-2005, rozegrał ponad 250 spotkań z „eLką” na piersi. Po zakończeniu kariery piłkarskiej w 2005 roku, urodzony w Raciążu defensor był m.in. skautem w Legii Warszawa. W maju 2019 roku Marek Jóźwiak został dyrektorem sportowym Wisły Płock. Odpowiadał za politykę transferową i pion sportowy klubu. Został zwolniony z tej funkcji w listopadzie 2020 roku.

Piłkarz Wisły Płock, który rozegrał jedną minutę w barwach reprezentacji Polski? Wahan Gevorgyan to polski piłkarz pochodzenia ormiańskiego. Były zawodnik Wisły Płock rozegrał dla drużyny Nafciarzy niemalże 200 spotkań, w których 25-krotnie pokonywał bramkarzy rywali. 12 lipca 2004 roku piłkarz dostał szansę gry w reprezentacji Polski. Niestety, Gevorgyan rozegrał zaledwie jedno spotkanie w drużynie Biało-Czerwonych ( zremisowany 1:1 mecz z reprezentacją Stanów Zjednoczonych), a na boisku przebywał zaledwie przez minutę. W całej historii występów naszej kadry, jedynie dwóch innych piłkarzy może „pochwalić się” podobnym osiągnięciem.

11 maja 2003 roku legioniści, w ramach 25. kolejki ekstraklasy, podejmowali na własnym boisku Wisłę Płock. Po bramce Tomasza Kiełbowicza z 24. minuty Wojskowi pokonali rywala 1:0. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że w drużynie gości przez sześć minut na boisku występowało... sześciu obcokrajowców. „Zgodnie z 'Uchwałą Zarządu PZPN w sprawie statusu polskich piłkarzy oraz zmian przynależności klubowej' w meczu mistrzowskim lub pucharowym na boisku może występować równocześnie pięciu zawodników o statusie obcokrajowca” - wyjaśniał wówczas Michał Kocięba, rzecznik prasowy PZPN. Ostatecznie wynik tamtego spotkania zweryfikowano jako walkower (3:0) dla Legii.

Najlepszym strzelcem Legii w historii rywalizacji z Wisłą Płock jest Piotr Włodarczyk. Były napastnik Wojskowych czterokrotnie pokonywał bramkarzy drużyny z Płocka. Jedno trafienie mniej zaliczyli: Tomasz Kiełbowicz, Jarosław Niezgoda, Stanko Svitlica i Marcin Mięciel. Z obecnej kadry Wojskowych do brami Nafciarzy (po jednym razie) trafiali Artur Jędrzejczyk i Tomas Pekhart.

W tym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy drużyna Wisły Płock zdobyła 20 bramek i tyle samo goli straciła. Płocczanie zanotowali osiem trafień na własnym obiekcie i 12 na stadionach swoich rywali. Jeżeli chodzi o gole stracone – również osiem goli Nafciarze stracili w Płocku, a pozostałe 12 w meczach wyjazdowych. Wisła jest jedyną drużyną, która może się pochwalić takimi zrównoważonymi statystykami.

W drużynie z Płocka znajduje się aktualnie czterech piłkarzy z przeszłością w Legii Warszawa. Barw Nafciarzy bronią obecnie: Jakub Rzeźniczak, Piotr Pyrdoł, Mateusz Szwoch i Rafał Wolski. Najwięcej czasu przy Łazienkowskiej spędził Jakub Rzeźniczak. Obrońca był zawodnikiem Legii aż przez 10 lat.

W 2006 roku oba kluby spotkały się w Superpucharze Polski. Legioniści przystępowali do tego meczu jako mistrzowie kraju, natomiast płocczanie byli wówczas triumfatorami krajowego pucharu. Nasi rywale zwyciężyli 2:1. Honorową bramkę dla Legii zdobył Tomasz Kiełbowicz. W wyjściowym składzie na tamten mecz z obecnej kadry Legii znalazł się Artur Jędrzejczyk. „Jędza” jak do tej pory wystąpił w pięciu spotkaniach przeciwko Nafciarzom - trzy z nich wygrał i dwa przegrał. Strzelił jednego gola (patrz video), otrzymał ponadto trzy żółte kartki.

Ostatni mecz, w którym legioniści wygrali z Wisłą Płock różnicą więcej niż jednej bramki na wyjeździe, miał miejsce 17 kwietnia 2007 roku. W spotkaniu 22. kolejki ekstraklasy podopieczni ówczesnego trenera, Jacka Zielińskiego pewnie wypunktowali gospodarzy wygrywając 3:0. Dwukrotnie do siatki trafił Piotr Włodarczyk, jedną bramkę dołożył Roger Guerreiro. Podczas tego meczu w sektorze naszych kibiców pojawił się na kilka minut grający już wówczas w Celtiku Glasgow bramkarz i kibic Legii Artur Boruc.

22 października 1994 roku piłkarze Legii Warszawa rozegrali pierwszy oficjalny mecz z Wisłą Płock. W tym spotkaniu zdecydowanie lepiej spisywali się warszawianie, którzy ograli swojego przeciwnika wynikiem 3:0. Pierwszą bramkę w tej rywalizacji zdobył Leszek Pisz, a pod koniec meczu swoje trafienia dołożyli Jerzy Podbrożny i Marcin Mięciel. Wynik tego meczu mógł być jednak wyższy. W 75. minucie karnego dla Legii podyktował sędzia Piotr Werner. Jedenastki na gola nie zamienił jednak Jerzy Podbrożny. 

Piłkarze Wisły Płock są drugą, najwięcej biegającą drużyną w PKO Bank Polski Ekstraklasie. Pod tym względem lepiej wyglądają jedynie zawodnicy Górnika Zabrze. Nafciarze w czasie meczu pokonują średnio 115,44 kilometra. Płocczanie wyprzedzają tym samym Legię, która w każdym spotkaniu pokonuje dystans średnio o ponad 3 kilometry mniejszy. Dodatkowo, gracz Wisły jest najlepiej asystującym piłkarzem ligi. Mowa tutaj o Mateuszu Szwochu, który zanotował jak dotąd sześć kluczowych podań. O jedno tego typu zagranie mniej ma skrzydłowy Legii – Paweł Wszołek.

20 sierpnia 2017 roku legioniści pokonali w wyjazdowym spotkaniu Wisłę Płock 1:0. Decydującą bramkę zdobył wówczas Jarosław Niezgoda, dla którego była to pierwsza bramka w ekstraklasie w barwach drużyny ze stolicy Polski.

W 27. kolejce ekstraklasy sezonu 1997/98, 2 maja, piłkarze obu drużyn (Wisła znana była wówczas pod nazwą Petrochemia) wzięli udział w meczu, który do dziś wspominają niektórzy kibice Wojskowych. Nie był to udany sezon, a legioniści przystępowali do wspomnianego meczu chwilę po zwolnieniu z funkcji pierwszego trenera Mirosława Jabłońskiego. Szkoleniowiec nie wygrał czterech ostatnich meczów i na stanowisku zastąpił go duet trenerski Stefan Białas-Jerzy Kopa. Piłkarze Legii długo nie potrafili pokonać bramkarza płocczan, jednak kibice ponieśli legionistów do zwycięstwa. W drugiej połowie na trybunach stadionu przy Ł3 rozpoczął się fantastyczny doping, który do dziś jest pamiętany przez uczestników tamtego meczu. - Kilka tysięcy gardeł złączyło się w jedną, jedyną, miarową, gorącą i nieustanną pieśń: „Hej! Legia gol!" Kibicom towarzyszyła orkiestra i wytworzyła się niepowtarzalna atmosfera - pisała o tamtym wydarzeniu „Nasza Legia”. Ostatecznie gospodarze niesieni śpiewem kibiców strzelili trzy gole, a ich autorami byli: Piotr Mosór, Marcin Mięciel i Cezary Kucharski.

W tym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy rezerwowi Wisły Płock aż pięciokrotnie zdobywali bramki dla swojego zespołu po wejściu z ławki. Do takich sytuacji doszło w rywalizacjach z Lechem Poznań (gol przy wyniku 2:1 dla Lecha), ze Śląskiem Wrocław (gol na 1:0 dla Wisły Płock), z Jagiellonią Białystok ( gol przy wyniku 3:0 dla Jagielloni) i Podbeskidziem Bielsko – Biała (gol na 4:1 dla Wisły Płock). Ostatni taki przypadek miał miejsce w ubiegłotygodniowej kolejce, kiedy do Płocka przyjechał Lech Poznań. Decydujące trafienie w tej rywalizacji zanotował Luka Susnjara, który pojawił się na boisku ledwie dwie minuty przed zdobyciem bramki. Dla porównania, rezerwowym Legii udało się jedynie dwukrotnie pokonywać bramkarza rywali. Najpierw arcyważną bramkę na 1:1 w meczu z Lechem Poznań zdobył debiutujący Kacper Skibicki. Młody skrzydłowy potrzebował zaledwie ośmiu minut, aby wpisać się na listę strzelców w tej rywalizacji. Drugim zawodnikiem wchodzącym z ławki i strzelającym gola dla warszawian był Rafael Lopes. Portugalczyk przypieczętował zwycięstwo nad Lechią Gdańsk dzięki swojemu trafieniu na 2:0.

Ostatni raz w meczu obu drużyn goli nie zobaczyliśmy 14 lat temu. W listopadzie 2006 roku legioniści zremisowali z płocczanami 0:0. Jeśli chodzi o rekordowe serie legionistów w mecz z Nafciarzami, to najdłuższe były te bez porażki, bez porażki u siebie i bez porażki na wyjeździe - trwały osiem spotkań. Siedem spotkań z kolei, to najdłuższa seria zwycięstw Legii na boisku w Płocku.

Historia starć pomiędzy obiema drużynami nie jest długa. Pierwszy mecz - jak już wspomnieliśmy - rozegrano w 1994 roku. Legia Warszawa łącznie we wszystkich rozgrywkach mierzyła się z Wisłą Płock 31 razy. Korzystny bilans jest po stronie legionistów. Wojskowi wygrali 19 meczów, zremisowali pięciokrotnie, zaś siedem razy przełknąć musieli gorycz porażki. Bilans bramek 51:26 dla Legii. W Warszawie rozegrano do tej pory 16 spotkań. 10 wygrała Legia, w trzech padł remis, także trzy wygrali nasi rywale (bramki 33:15 na korzyść Wojskowych).