
PKO Bank Polski Ekstraklasa: Legia Warszawa - Wisła Płock. Od Derbów począwszy... po raz drugi
Przed nami spotkanie 30. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. W Derbach Mazowsza legioniści zmierzą się na własnym boisku z Wisłą Płock. Zapraszamy na zapowiedź piątkowej rywalizacji Wojskowych.
Autor: Mateusz Okraszewski
Fot. Mateusz Kostrzewa, wisla-plock.pl
- Udostępnij
Autor: Mateusz Okraszewski
Fot. Mateusz Kostrzewa, wisla-plock.pl
Mecz: Legia Warszawa - Wisła Płock
Rozgrywki: PKO Bank Polski Ekstraklasa
Data: 28 kwietnia 2023 [piątek]
Początek meczu: 18:00
Miejsce: Stadion Miejski Legii Warszawa im. Marszałka J. Piłsudskiego
Gdzie obejrzeć: Canal+ SPORT, Canal+ Family Canal+ 4K
Relacja tekstowa: Centrum meczowe na Legia.com
Mecz 30. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy odbędzie się w piątek, 28 kwietnia, o godzinie 18:00, na stadionie Legii Warszawa. Transmisję spotkania będzie można oglądać na antenie Canal+ SPORT, Canal+ Family, Canal+ 4K, a także w usłudze Canal+ Telewizja przez Internet i na stronie sport.tvp.pl. Centrum meczowe przedstawiające wydarzenia od kulis będzie dostępne na stronie Legia.com na dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem.

LEGIA WARSZAWA
To nie tak miało wyglądać. W ostatni piątek piłkarze Legii Warszawa mierzyli się na wyjeździe z Wartą Poznań. Po remisach z Miedzią Legnica i Lechem Poznań, zwycięstwo w spotkaniu z Zielonymi było niezbędne. Początek tej konfrontacji należał do Wojskowych. Podopieczni Kosty Runjaicia dłużej utrzymywali się przy piłce, cierpliwie rozgrywali ją na połowie gospodarzy, a także stworzyli sobie kilka niezłych okazji. Aktywny był zwłaszcza Paweł Wszołek, który na prawej stronie boiska często decydował się na pojedynki jeden na jednego. Najlepszą okazję w pierwszej części gry miał jednak Bartosz Kapustka. Pomocnik Legii otrzymał podanie od Filipa Mladenovicia, jednak jego uderzenie w kierunku bliższego słupka instynktownie wybronił Adrian Lis. Do przerwy kibice nie obejrzeli zatem bramek.
Drugą połowę spotkania lepiej rozpoczęli piłkarze Warty. Legioniści mieli problem ze składnym przeprowadzeniem akcji, a gospodarze przestali ograniczać się jedynie do kontrataków. Niewykorzystane sytuacje podopiecznych Kosty Runjaicia zemściły się w 67. minucie konfrontacji. Po błędzie defensywy Legii, Adam Zrelak otrzymał podanie od Kajetana Szmyta i płaskim uderzeniem na dalszy słupek pokonał Kacpra Tobiasza. Legioniści chcieli szybko odpowiedzieć na to trafienie. Niezłą okazję miał Carlitos i Igor Strzałek. Swojego szczęścia próbował także Makana Baku. Doskonałą sytuację zmarnował również Maciej Rosołek, którego uderzenie zostało wybite z linii bramkowej. Ostatecznie, mimo kilku dobrych sytuacji, Legia przegrała z Wartą Poznań 0:1.
W spotkaniu z Wisłą Płock żaden z piłkarzy Legii Warszawa nie będzie musiał pauzować z powodu nadmiaru żółtych kartek.

WISŁA PŁOCK
Po pierwszych 10. kolejkach nasi najbliżsi rywale byli prawdziwą ligową rewelacją. Z biegiem czasu wyniki piłkarzy Wisły zaczęły się jednak pogarszać. Jeszcze gorzej dla płocczan wygląda statystyka rywalizacji w rundzie wiosennej. W dwunastu rozegranych meczach Wisła zanotowała jedynie dwa zwycięstwa, dwa remisy i aż osiem porażek. Aktualnie nasi najbliżsi rywale zajmują dziesiątą pozycję w tabeli z dorobkiem 36. punktów.
W ostatniej kolejce Wisła mierzyła się na własnym obiekcie z Jagiellonią Białystok. Spotkanie rozpoczęło się wręcz w wymarzony sposób dla podopiecznych Pavola Stano. Już w 10. minucie Wisła prowadziła 2:0 po bramkach Bartosza Śpiączki i Łukasza Sekulskiego. Przed przerwą rozmiary porażki zmniejszył Marc Gual, który dobrze zachował się w polu karnym płoczczan. Druga połowa tej konfrontacji należała jednak do Jagielloni. Białostoczanie - głównie za sprawą świetnie dysponowanego Marca Guala - doprowadzili do wyrównania, a następnie wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Jagielloni 4:2.
W spotkaniu z zespołem z Białegostoku żółte kartki ujrzeli dwaj byli legioniści - Jakub Rzeźniczak i Rafał Wolski. Ci piłkarze nie zagrają w piątkowym meczu ze stołeczną drużyną. Z powodu kontuzji wątpliwy jest równiez udział Kristiana Vallo i Martina Sulka.

OSTATNI MECZ
Obie drużyny po raz ostatni spotkały się 18 października 2022 roku, w rywalizacjach 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. W tej konfrontacji Wojskowi zrewanżowali się Wiśle, z którą trzy dni wcześniej przegrali w meczu ligowym. Podopieczni Kosty Runjaicia pewnie pokonali płocczan 3:0, a gole dla naszej drużyny strzelali Ernest Muci, Josue i Blaz Kramer. Po tym spotkaniu rozpoczęła się również seria 19. kolejnych rywalizacji bez porażki Legii. Liczymy na to, że w piątek Wojskowi zapoczątkują kolejną passę!
Skrót tego meczu znajdziecie w TYM miejscu. TU natomiast możecie zobaczyć, jak to spotkanie wyglądało od kulis.

HISTORIA I CIEKAWOSTKI
- 1 - tyle minut w reprezentacji Polski rozegrał były piłkarz Wisły Płock - Wahan Gevorgyan. Zawodnik pochodzenia ormiańskiego dla Nafciarzy rozegrał niemalże 200 spotkań. Szansę na debiut w biało-czerwonych barwach Gevorgyan otrzymał 12 lipca 2004 roku, w meczu ze Stanami Zjednoczonymi. 39-latek przebywał wówczas na boisku przez około minutę. W całej historii występów naszej kadry jedynie dwóch innych piłkarzy może „pochwalić się” podobnym osiągnięciem.
- 5:0 - takim wynikiem zakończył się mecz Legii Warszawa z Wisłą Płock rozgrywany 17 września 2006 roku. Do tej pory jest to najwyższe zwycięstwo Wojskowych w rywalizacji z Nafciarzami. Pięć bramek drużynie z Płocka legioniści strzelili także w domowym spotkaniu, w sezonie 2020/21. Wojskowi wygrali ten mecz ostatecznie 5:2.
- 11 - tyle spotkań przeciwko Nafciarzom, jako piłkarz Legii, rozegrał Artur Jędrzejczyk. Obrońca Wojskowych siedmikrotnie mógł cieszyć się ze zwycięstwa, a czterokrotnie wraz ze swoją drużyną doznawał porażki. W rywalizacji z Nafciarzami „Jędza” zdobył także jedną bramkę.
- 40 - w tej minucie spotkania z Wisłą Płock rozgrywanego 20 sierpnia 2017 roku, swoją bramkę dla Legii Warszawa zdobył Jarosław Niezgoda. Był to debiutancki gol w strzelony przez byłego napastnika stołecznej drużyny z elką na piersi.
- 26 000 - w przybliżeniu tylu kibiców oglądało nieoficjalny mecz reprezentacji Polski z Twente Enschede, rozgrywanym na stadionie Wisły Płock. Kadra prowadzona wówczas przez Kazimierza Górskiego pokonała holenderski klub 2:0. Warto wspomnieć, że aktualnie stadion Wisły Płock może pomieścić około 10 tysięcy kibiców.

Autor
Mateusz Okraszewski