PKO BP Ekstraklasa: Zapowiedź meczu Legia Warszawa - GKS Katowice. O punkty z trudnym rywalem

Mecz: Legia Warszawa - GKS Katowcie

Rozgrywki: PKO Bank Polski Ekstraklasa

Data: 10 sierpnia [Niedziela]

Początek meczu: 20:15

Miejsce: Stadion Legii Warszawa im. Marszałka Józefa Piłsudskiego

Gdzie obejrzeć: CANAL+ Sport 3, serwis streamingowy CANAL+

Relacja tekstowa: Legia.com

Mecz 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy Legia Warszawa - GKS Katowice odbędzie się w niedzielę, 10 sierpnia, o godz. 20:15, na Stadionie Legii Warszawa przy Łazienkowskiej 3. Transmisje spotkania będzie można obejrzeć na antenie CANAL+ Sport 3 oraz w serwisie streamingowym CANAL+. Centrum meczowe przedstawiające wydarzenia od kulis będzie dostępne na stronie Legia.com na dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem.

LEGIA WARSZAWA

Na Cyprze liczyliśmy na inny przebieg meczu. Pierwsza połowa zaczęła się obiecująco. Legioniści już w 2. minucie objęli prowadzenie po trafieniu Nsame - gol jednak nie został uznany z powodu spalonego. Gospodarze otworzyli wynik w 16. minucie, trafieniem Pere Ponsa. Legia odpowiedziała błyskawicznie, i trzy minuty później było już 1:1. Do bramki znów trafił Nsame. Druga połowa spotkania była do zapomnienia. W 49. minucie AEK ponownie wyszedł na prowadzenie po główce Karola Angielskiego, a w 78. minucie Chacon podwyższył na 3:1. Później samobójcze trafienie Rajovicia ustaliło wynik.

Takie roztrzygnięcie meczu w Larnace stawia nas w ciężkiej pozycji na rewanż przy Łazienkowskiej. Przed drugim starciem z AEK-iem jednak należy zmierzyć się jeszcze z GKS-em Katowice. Ostatni mecz z beniaminkiem z ubiegłego sezonu legioniści wspominają dobrze - trafienia Illii Shkuryna, Marca Guala i Claude'a Goncalvesa w zwycięskim meczu były pozytywnymi impulsami po trudnych okresach dla tych zawodników. Liczymy na to, że spotkanie z GieKSą na Łazienkowskiej będzie równie pozytywne i da zespołowy to, czego potrzebują przed rewanżem z Cypryjczykami.

W meczu z GKS-em żaden zawodnik nie będzie pauzował z powodu nadmiaru kartek.

GKS KATOWICE

Beniaminek ubiegłego sezonu okazał się jednym z kilku zaskoczeń minionych rozgrywek w Ekstraklasie. Podopieczni Rafała Góraka zakończyli sezon 2024/25 na 8 pozycji w tabeli, kończąc sezon jako drugi najlepszy beniaminek (plasując się zaraz za Motorem Lublin, który ukończył sezon na 7. pozycji, oraz przed 14. Lechią Gdańsk).

Początku obecnego sezonu GieKSa nie może jednak zaliczyć do udanych. Po trzech ekstraklasowych kolejkach zespół z Katowic ma na swoim koncie dwie porażki oraz remis. Jedyny punkcik udało się im uszczknąć w meczu z Zagłębiem Lubin, a ostatnie wyjazdowe spotkanie przeciwko Widzewowi Łódź zakończyło się dotkliwą porażką 0:3.

Żaden z zawodników GieKSy nie będzie pauzował za kartki w meczu z Legią. Grzegorz Rogala, Sebastian Milewski oraz Adrian Błąd, którzy cierpieli z powodu urazów dolnych partii ciała, nie wystąpią w meczu.

OSTATNI MECZ

Ostatni mecz z GKS-em rozegraliśmy w kwietniu. W wyjazdowym starciu z GieKSą legioniści zwyciężyli 3:1 po bramkach Illii Shkuryna, Marca Guala oraz Claude'a Goncalvesa.

Skrót tego spotkania znajdziecie POD TYM LINKIEM, natomiast KLIKAJĄC W TEN LINK przejdziecie do klubowych kulisów meczu z GieKSą.

HISTORIA I CIEKAWOSTKI

• 1 - w ostatnich dziewięciu oficjalnych meczach z GKS-em Katowice, piłkarze Legii tylko raz stracili punkty (remis 3:3). Pozostałe osiem spotkań Wojskowi wygrali.

• 6 - najlepszym strzelcem Legii w rywalizacji z GKS-em jest Marek Saganowski. Były napastnik Wojskowych sześciokrotnie pokonywał bramkarzy zespołu z Katowic w koszulce z „eLką” na piersi.

• 37 - tyle meczów w reprezentacji Estonii rozegrał obrońca GKS-u, Märten Kuusk. Stoper naszych sobotnich rywali miał okazję grać przeciwko m.in. Belgii, Argentynie, czy Szwecji.

• 76 - do tej pory obie jedenastki mierzyły się ze sobą 76 razy. 34 starcia wygrali piłkarze warszawskiej Legii.