Pucharowicz, który goni ligową czołówkę. Sylwetka AEK-u Larnaka
W czwartkowy wieczór piłkarze Legii Warszawa rozegrają pierwsze spotkanie 3. rundy eliminacji Ligi Europy UEFA z AEK-iem Larnaka. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego zachęcamy do zapoznania się z sylwetką naszych rywali, którzy w minionym sezonie triumfowali w krajowym pucharze.
Autor: Mateusz Okraszewski
Fot. AEK Larnaka
- Udostępnij
Autor: Mateusz Okraszewski
Fot. AEK Larnaka
W czwartkowy wieczór piłkarze Legii Warszawa rozegrają pierwsze spotkanie 3. rundy eliminacji Ligi Europy UEFA z AEK-iem Larnaka. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego zachęcamy do zapoznania się z sylwetką naszych rywali, którzy w minionym sezonie triumfowali w krajowym pucharze.
Fuzja, Europa i krajowe puchary
AEK Larnaka to stosunkowo młody klub, biorąc pod uwagę jego obecny kształt. Powstał w 1994 roku z połączenia dwóch lokalnych drużyn – EPA Larnaka oraz Pezoporikosu. Fuzja miała na celu stworzenie silnej piłkarskiej marki, która mogłaby z powodzeniem reprezentować Larnakę nie tylko na krajowym podwórku, ale również w Europie. Początki były skromne, ale klub szybko zyskał stabilizację i stał się stałym uczestnikiem cypryjskiej ekstraklasy.
Największymi sukcesami klubu są krajowe puchary zdobyte w sezonach 2003/04, 2017/18, a także w niedawno zakończonym – 2024/25. Z czasem drużyna zaczęła jednak odgrywać coraz większą rolę w ligowej czołówce. W ostatnich latach regularnie kończyła sezon w ścisłej czołówce tabeli i kwalifikowała się do europejskich pucharów, co czyni z niej jedną z najpoważniejszych sił w cypryjskim futbolu. Na arenie międzynarodowej AEK grał m.in. dwukrotnie w fazach grupowych Ligi Europy UEFA, gdzie potrafił pokonywać Dynamo Kijów czy remisować ze Stade Rennais.
/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/1754564670_475907311_122138740394561451_2784716563680882119_n.jpg)
Doświadczenie, europejskie obycie i dobrze znane twarze
W ostatnich sezonach AEK Larnaka zbudował drużynę opartą na doświadczonych graczach, wielu z przeszłością w ligach hiszpańskich, greckich czy południowoamerykańskich.
Zaczynając od bramki natrafiamy tak od razu na... ekstraklasowe akcenty. Pierwszym golkiperem AEK-u jest bowiem dobrze znany z występów w Ekstraklasie Zlatan Alomerović. 34-latek bronił barw Korony Kielce, Lechii Gdańsk i Jagielloni Białystok, a na Cypr trafił przed rozpoczęciem sezonu 2024/25. Co ciekawe, w ostatnich dniach nasi dzisiejsi rywale podpisali innego bramkarza znanego z gry na polskich boiskach. Nowym golkiperem AEK-u został bowiem Kewin Komar, były zawodnik m.in. Puszczy Niepołomice.
/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/1754564695_527393835_18514449988022092_4273257947081730124_n.jpg)
Środek obrony Cypryjczyków, jak z resztą większość składu, opiera się na doświadczeniu. Pierwszym wyborem trenera jest duet Hrvoje Milicević i Valentin Roberge, którzy mają odpowiednio 32 i 38 lat. Pierwszy z wymienionych to były gracz chociażby naszego niedoszłego rywala – FK Aktobe, a także włoskiej Pescary lub bośniackiego FK Sarajewo. Roberge to gracz, który na swoim koncie ma m.in. występy w Premier League w barwach Sunderlandu, czy Ligue 1 jako zawodnik Reims. Podstawowy lewy obrońca AEK-u, to kolejny piłkarz znany z naszych boisk – Angel Garcia. Kapitan zespołu z Larnaki w przeszłości bronił barw Wisły Płock.
W środku pola warto wyróżnić dwóch piłkarzy. Pierwszym z nich jest Pere Pons. Były gracz Girony rozegrał blisko 150 spotkań na poziomie hiszpańskiej La Ligi, mierząc się z najlepszymi drużynami w kraju. Drugim graczem, o którym chcemy wspomnieć jest Djordje Ivanović. To nowy zawodnik naszych rywali, który w poprzednich latach potrafił notować dobre wyniki strzeleckie w barwach Partizana Belgrad czy zespołu Cukaricki.
Atak drużyny AEK-u tworzy piłkarz doskonale znany z polskich boisk – Karol Angielski. Polski napastnik grał m.in. w Piaście Gliwice, Śląsku Wrocław czy Wiśle Płock. Najbardziej znany jest jednak z występów dla Radomiaka Radom. To właśnie po świetnym sezonie 2021/22, gdy dla drużyny z Radomia zdobył 18 ligowych bramek, Angielski rozpoczął swoją europejską przygodę. Po kilku miesiącach spędzonych w Grecji i Turcji, napastnik przeniósł się do AEK-u, gdzie rozpoczyna swój drugi sezon.
/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/1754564715_523354649_18513142492022092_6489140095664208211_n.jpg)
Macedoński przyjaciel
Gdy przychodził do Legii wydawało się, że będzie wielką gwiazdą. Miał za sobą świetne lata gry w barwach APOEL-u Nikozja czy Club Brugge, jednak w Warszawie nigdy się nie przebił. Mowa o Ivanie Trickovskim, który dla Wojskowych rozegrał ostatecznie jedynie 17 spotkań, zdobywając jedną bramkę.
Po nieudanym pobycie w Warszawie reprezentant Macedonii przeprowadził się do Larnaki, a tam... chyba śmiało można stwierdzić – został klubową legendą. Dla naszych dzisiejszych rywali Trickovski rozegrał blisko trzysta spotkań, w których strzelił aż 138 goli. Był gwiazdą drużyny, od której trenerzy zaczynali budowę składu. Po wielu latach spędzonych w Larnace Trickovski odszedł do AEK-u Limassol. Ubiegły sezon był ostatnim w profesjonalnej karierze Macedończyka. To właśnie po nim były zawodnik Legii zakończył piłkarską przygodę.
/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/1754564735_FrHYBajXoAEbsxU.jpg)
Trudne wyzwanie
Nie ulega wątpliwości, że dwumecz z Larnaką nie będzie należał do najprostszych przepraw. Przed Wojskowymi trudne zadanie, jednak w ostatnich tygodniach podopieczni trenera Edwarda Iordănescu pokazali, że są w stanie nie tylko osiągać dobre rezultaty, ale też grać ładną i przyjemną dla oka piłkę. Właśnie na te aspekty liczymy przy okazji dwumeczu z cypryjskim rywalem. Kluczowy może okazać się pierwszy mecz w Larnace. Jeżeli Wojskowi zanotują korzystny wynik na tym niełatwym terenie, rewanż przed własną publicznością powinien być o wiele prostszy. A jak będzie w praktyce? Przekonamy się już w czwartek, o godz. 18:30 czasu polskiego.
/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/1754564750_500278320_18501576823022092_8100698767512527617_n.jpg)
Autor
Mateusz Okraszewski