
Rafael Lopes: Naszym celem był fotel lidera
Zdobywca bramki na 2:0 na gorąco skomentował sobotnie spotkanie z Lechią.
Autor: Jakub Jeleński
Fot. Janusz Partyka
- Udostępnij
Autor: Jakub Jeleński
Fot. Janusz Partyka
- Spodziewaliśmy się trudnego meczu – wiedzieliśmy jaką jakością dysponuje Lechia i jak dobrze jest zorganizowana. Bardzo cieszę się z bramki, ale jeszcze bardziej z wygranej i powrotu na pierwsze miejsce w tabeli, bo taki zresztą mieliśmy cel – powiedział po końcowym gwizdku Rafael Lopes.
- Było w tym spotkaniu dużo walki, co skutkowało dużą ilością fauli. Lechia mocno pressowała i nie pozwalała nam na zbyt wiele, więc zapamiętam ten mecz jako naprawdę trudny. Wiedziała, że lubimy grać agresywnie, stąd mogła chcieć nas sprowokować, byśmy zaczęli łapać głupie kartki, ale nie zamierzaliśmy tracić głowy. Bardzo dobrze trzymaliśmy nerwy na wodzy, byliśmy dokładni i dzięki temu przechyliliśmy szalę zwycięstwa na swoją stronę – zakończył strzelec drugiego gola.
Autor
Jakub Jeleński