Regeneracja i trening wyrównawczy w cieniu losowania. Teraz pora zna Wisłę [ZDJĘCIA]

Po wczorajszym zwycięstwie ze Slavią i awansie do rozgrywek grupowych Ligi Europy UEFA z legionistów wyraźnie zeszło ciśnienie. Na piątkowym treningu humory dopisywały wszystkim, a spotęgowało to także losowanie z czterech koszyków, które odbyło się w samo południe w Stambule. Dzisiejsze zajęcia miały charakter wyrównawczy i regeneracyjny, ale wszyscy myślą już o niedzielnej ligowej potyczce z Wisłą Kraków. - Jedziemy do Krakowa po trzy punkty, wczoraj był ciężki mecz, ale nie ma taryfy ulgowej - mówili przed rozpoczęciem zajęć szkoleniowcy Wojskowych.

Punktualnie o godz. 11. w piątkowe przedpołudnie w Legia Training Center na boisku pojawili się piłkarze, którzy nie grali w czwartkowym meczu ze Slavią, bądź pojawili się na placu w krótkim wymiarze czasowym. Pozostali korzystali w budynku klubowym z siłowni i gabinetów odnowy przechodząc pomeczową regenerację. W niedzielę bowiem drużynę czeka ligowe starcie z Wisłą w Krakowie. I choć wszystkim w Książenicach dopisywały humory, to zarówno piłkarze jak i sztab, podchodzą do niedzielnej potyczki bardzo poważnie.

Na boisku pojawił się także strzelec dwóch goli ze Slavią Mahir Emreli, który najpierw długo rozmawiał z trenerami Czesławem Michniewiczem i Kamilem Potrykusem, a potem przemierzał okrążenia wokół boiska. Pozostali zawodnicy - Jakub Kisiel, Kacper Skibicki, Ernest Muci, Joel Abu Hanna, Rui Ribeiro, Szymon Włodarczyk, Tomas Pekhart, Kacper Kostorz, Mattias Johansson i Maciej Rosołek - ćwiczyli z trenerem Radosławem Gwiazdą i profesorem Zbigniewem Jastrzębskim. Oddzielnie trenowali dwaj bramkarze - Cezary Miszta i Kacper Tobiasz. Po rozgrzewce szkoleniowcy zarządzili strzały na bramkę, a po kilkunastu minutach kilka mini-gier na skróconym boisku. Wszyscy także oczekiwali z niecierpliwością losowania grup Ligi Europy UEFA, które miało się odbyć w samo południe w Stambule. Z wylosowania Napoli, Leicester oraz Spartaka cieszył się trener Czesław Michniewicz oraz pozostali zawodnicy. - To było dla nas fantastyczne losowanie. Z punktu widzenia kibicowskiego, ale również sportowego - zagramy ze świetnymi drużynami, ale o to właśnie chodziło. Chcemy grać w Europie i pokazać się tam z jak najlepszej strony - powiedział na gorąco szkoleniowiec Wojskowych.

W sobotę legioniści będą trenowali o godz. 12:00 (zajęcia będą zamknięte dla przedstawicieli mediów), a następnie udadzą się do Krakowa na mecz z Wisłą. Pierwszy gwizdek w meczu przy Reymonta w niedzielę, 29 sierpnia, o godzinie 17:30.