
Superpuchar: Legia - Cracovia. Liczby i ciekawostki
Jak co mecz przygotowaliśmy dla Was solidną porcję ciekawostek. Dziś poznacie nieznane fakty dotyczące Superpucharu.
Autor: Jakub Jeleński
Fot. Włodzimierz Sierakowski, Mateusz Kostrzewa, Jacek Prondzynski, Adam Polak, Eugeniusz Warmiński/Archiwum Legii
- Udostępnij
Autor: Jakub Jeleński
Fot. Włodzimierz Sierakowski, Mateusz Kostrzewa, Jacek Prondzynski, Adam Polak, Eugeniusz Warmiński/Archiwum Legii
Skąd w ogóle pomysł rywalizacji o Superpuchar i dlaczego początkowo nikt nie chciał go organizować? Z czego w dobie biedy PRL wykonywano trofeum? I o co chodzi z tą fatalną serią Legii – zapraszamy na porcję ciekawostek!
Pierwszy mecz o Superpuchar Polski miał odbyć się 22 czerwca 1980 roku, ale ostatecznie porzucono pomysł rozegrania tego spotkania. Istnieją dwie wersje przyczyn, dla których mistrz Polski nie zmierzył się ze zdobywcą pucharu. Pierwszą z nich była napięta sytuacja polityczna w kraju, zaś druga – bardziej prawdopodobna wersja wydarzeń – to „mała siła medialna” jednego z potencjalnych uczestników meczu. O ile Legia Warszawa, która w 1980 zdobyła Puchar Polski rozbudzała emocje, o tyle sensacyjny mistrz sezonu 1979/1980, Szombierki Bytom, był stosunkowo anonimową nazwą. Ostatecznie zamiast meczu o Superpuchar, na Stadionie Dziesięciolecia rozegrano… towarzyski mecz Polska vs Irak, który Biało-Czerwoni wygrali 3:0.

Po zniesieniu stanu wojennego w lipcu 1983 roku, powróciła koncepcja rozegrania Superpucharu. Gospodarzem była III-ligowa wówczas Lechia Gdańsk, która sensacyjnie zwyciężyła w rozgrywkach o Puchar Polski. Gdańszczanie i tym razem postarali się o niespodziankę, bo 1:0 pokonali mistrza kraju, Lecha Poznań. Mecz jednak cieszył się tak małym zainteresowaniem w kraju, że na cztery lata zaniechano organizowania Superpucharu.
Ponieważ patronem wydarzenia był katowicki dziennik „Sport”, gazeta zdecydowała się ufundować trofeum symbolizujące region swojego pochodzenia. Po zwycięstwie piłkarze Lechii podnieśli w górę puchar w całości wykonany z… węgla.
Swój pierwszy mecz o Superpuchar Legia - jako zdobywca Pucharu Polski - rozegrała 8 lipca 1989 roku, na stadionie w Zamościu podejmując mistrza - Ruch Chorzów. Wojskowi wygrali 3:0, co do dziś stanowi najwyższe zwycięstwo w rozgrywkach. Rekord wyrównał Lech Poznań, który w 2017 na Łazienkowskiej wygrał z Legią aż 4:1.

Jak powszechnie wiadomo, ideą walki o Superpuchar jest mecz pomiędzy mistrzem, a zdobywcą krajowego pucharu. Jeżeli nawet drużyna wygra zarówno ligę jak i puchar, o Superpuchar mierzy się z finalistą Pucharu Polski. Wyjątek od tej reguły nastąpił w 2007 roku, gdy szansy walki o trofeum został pozbawiony zdobywca Pucharu Polski, Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski. Grodziszczanie doszli bowiem do wniosku, że wycofają swój zespół z rozgrywek, jako że w tym terminie walczyli w eliminacjach do Pucharu UEFA. Zamiast tego w finale wystąpili się mistrz i vicemistrz kraju – Zagłębie Lubin pokonało GKS Bełchatów 1:0.
Choć w Polsce prestiż i historia Superpucharu są na stosunkowo niskim poziomie, w Anglii idea ta liczy sobie już ponad 100 lat. Po raz pierwszy Brytyjczycy walczyli o Tarczę Wspólnoty – jak nazywają trofeum – już w 1908 roku. Manchester United zremisował wówczas z Queens Park Rangers 1:1 i do wyłonięcia zwycięzcy potrzebny był drugi mecz. W rewanżu Czerwone Diabły nie pozostawiły QPR złudzeń, wygrywając pewnie 4:0. W ten sposób zapoczątkowano rozgrywanie corocznych spotkań mistrza i zdobywcy pucharu.

Trzy ostatnie edycje Superpucharu to dwa triumfy Arki Gdynia i zwycięstwo Lechii Gdańsk. Nigdy wcześniej w historii nie zdarzyło się, by trzy zwycięstwa z rzędu padły łupem drużyn z tego samego województwa.
Ze wszystkich drużyn, które kiedykolwiek sięgnęły po Superpuchar, tylko dwie mają na koncie więcej porażek w finałach niż zwycięstw. Słynny ewenement Legii to cztery wygrane i dziewięć porażek, co stanowi absolutny rekord. Do grona zespołów, które więcej razy przegrywają niż wygrywają w finale należy jeszcze tylko Wisła Kraków – Biała Gwiazda wygrała jeden Superpuchar, lecz aż cztery razy schodziła z boiska z niczym.
Piątkowy mecz będzie dla Cracovii pierwszą w historii szansą na sięgnięcie po to trofeum. Pasy wygrały w lipcu Puchar Polski i tym samym uzyskały prawo do walki o Superpuchar. Dla krakowskiego zespołu był to pierwszy sukces po… 72 latach. Po raz ostatni Cracovia miała na szyi złote medale w 1948 roku, gdy została mistrzem Polski.

Na koniec kilka liczb. Piątkowy mecz Legii z Cracovią będzie 81 konfrontacją obydwu drużyn. 46 z nich zakończyło się zwycięstwem Wojskowych, 18 triumfem Pasów, zaś 16 nie miało rozstrzygnięcia (bilans bramkowy 140:91 na korzyść Legii). W Warszawie odbyły się 42 spotkania (28 zwycięstw Legii, dziewięć remisów i pięć zwycięstw Cracovii).
Najdłuższą serią Wojskowych w meczach z Pasami jest 27 spotkań bez porażki (2005-2018). 26 z kolei to liczba meczów bez porażki u siebie (1953-2017), 14 zaś bez przegranej na wyjeździe (2005-2019). 10 meczów z rzędu to seria zwycięstw i spotkań z przynajmniej jednym strzelonym golem.
W kadrze Legii Warszawa jest 16 obcokrajowców (44,4% ogółu), zaś w Cracovii - co stanowi rekord ligi - 23 (60,5% ogółu). Średnia wieku naszych piątkowych rywali to 25 lat, Wojskowych natomiast 26,4. W składzie drużyny z ulicy Kałuży jest dwóch reprezentantów swoich krajów (w Legii ośmiu), co oczywiście przełoży się na ostateczny kształt obydwu jedenastek w meczu o Superpuchar.
Autor
Jakub Jeleński