Taktyka, gra w ataku i obronie oraz stałe fragmenty. Rose trenował indywidualnie [ZDJĘCIA]

Wszyscy dostępni na dziś zawodnicy pojawili się na piątkowym treningu Legii w Książenicach. Punktualnie o godz. 11:00 Wojskowi rozpoczęli kolejne zajęcia przed czekającym ich środowym meczem z Bodø/Glimt w eliminacjach do Ligi Mistrzów UEFA. W ekipie Czesława Michniewicza zabrakło tylko Jasura Yakshibaeva i Mateusza Wieteski, którzy trenowali indywidualnie. Na zajęciach po raz pierwszy pojawił się Lindsay Rose, który także trenował indywidualnie pod okiem trenera przygotowania fizycznego Przemysława Wielebskiego - najpierw w siłowni, później zaś na boisku. Ci trzej legioniści zaliczyli kilka przebieżek, ćwiczyli także w małych obciążeniach z piłkami.

Reszta legionistów po kilkunastominutowej rozgrzewce oraz zajęciach ogólnorozwojowych pod okiem Radosława Gwiazdy przeszła na boisko nr 2, aby szlifować zawiłości taktyczne. Ćwiczono grę w obronie i ataku, a także budowanie akcji. Ci, którzy są najbliżej wyjściowego składu na potyczkę z Bodø/Glimt, ćwiczyło przesuwanie się bez piłki i trzymanie odpowiednich odległości. Pojawiające się w trakcie zajęć niedoskonałości taktyczne od razu wyłapywał i korygował trener Alessio de Petrillo. W tej części zajęć, bez udziału futbolówki, brał udział Mateusz Wieteska, który potem przyglądał się kolegom z boku boiska.

W tym czasie kilku młodych zawodników odbyło trening techniczny z Przemysławem Małeckim. Po ich powrocie trenowano budowanie akcji w ataku wykańczanych strzałem na bramkę. Na zakończenie dzisiejszego treningu legioniści ćwiczyli stałe fragmenty gry - rzuty rożne, a także rzuty wolne. W opracowaniu schematów z piłkarzami brali udział Czesław Michniewicz i Alessio De Petrillo. W sobotę, o godzinie 12:00, Wojskowi rozegrają mecz kontrolny z Jagiellonią Białystok. Spotkanie będzie zamknięte dla mediów i kibiców.