
Zapowiedź meczu o Superpuchar Polski. Raków Częstochowa na drodze do trofeum
W sobotę, 15 lipca o godzinie 20:10, rozpocznie się w Polsce sezon 2023/24! Tradycyjnym otwarciem nowego rozdania będzie spotkanie o Superpuchar Polski, w którym aktualny mistrz Raków Częstochowa zmierzy się ze zdobywcą Fortuna Pucharu Polski Legią Warszawa. Spotkanie zostanie rozegrane na stadionie w Częstochowie. Transmisja meczu na antenie Polsatu Sport.
Autor: Przemysław Gołaszewski
Fot. Mateusz Kostrzewa
- Udostępnij
Autor: Przemysław Gołaszewski
Fot. Mateusz Kostrzewa
Mecz o Superpuchar Polski
Raków Częstochowa - Legia Warszawa
Sobota, 15 lipca, godz. 20:10
Stadion Miejski w Częstochowie
Transmisja: Polsat Sport
W sobotę, 15 lipca o godzinie 20:10, rozpocznie się w Polsce sezon 2023/24! Tradycyjnym otwarciem nowego rozdania będzie spotkanie o Superpuchar Polski, w którym aktualny mistrz Raków Częstochowa zmierzy się ze zdobywcą Fortuna Pucharu Polski Legią Warszawa. Spotkanie zostanie rozegrane na stadionie w Częstochowie. Transmisja meczu na antenie Polsatu Sport.

Legia i Raków w Superpucharze Polski
Legia Warszawa wraca do gry o Superpuchar Polski po rocznej przerwie. Z kolei Raków Częstochowa przyzwyczaił się w dwóch ostatnich sezonach do gry o to trofeum. W 2021 roku częstochowianie wygrali po serii rzutów karnych z Legią Warszawa, natomiast rok później pokonali 2:0 Lecha Poznań. Sobotni mecz nie ma wyraźnego faworyta, natomiast historia nie stoi po stronie legionistów. Warszawski klub piętnastokrotnie stawał przed szansą zdobycia trofeum, lecz statuetkę wygrał tylko cztery razy - ostatnio w 2008 roku. Od tamtego triumfu Wojskowi przegrali osiem decydujących spotkań. W tym roku ma się to zmienić. Sztab szkoleniowy i wszyscy piłkarze podkreślają znaczenie sobotniego meczu, który w tym razem po prostu trzeba wygrać.
Sytuacja Legii Warszawa
Legia Warszawa rozpoczyna sezon 2023/24 z jasnym celem, o którym otwarcie mówią wszyscy - odzyskać tytuł mistrzów Polski. Droga do jego realizacji będzie długa i niełatwa, ale idealnym jej rozpoczęciem byłoby przełamanie klątwy Superpucharu i zdobycie go po wielu latach nieudanych prób. Do nowej kampanii Wojskowi przygotowywali się w Legia Training Center oraz na zgrupowaniu pod austriackim Kossen. Ciężka praca została potwierdzona czterema zwycięskimi sparingami - jeszcze w Polsce legioniści wygrali 3:1 z Lechią Gdańsk, a w Austrii pokonali Botosani, Karabach i Red Bull Salzburg. W trzech meczach na obczyźnie piłkarze trenera Kosty Runjaicia zdobyli łącznie dziewięć bramek i nie stracili żadnej. Wyniki napawają więc dużym optymizmem.
Uśmiech na twarzach kibiców wywołują też wzmocnienia dokonane przez stołeczny klub. Przede wszystkim kontrakt z Legią przedłużył jej kapitan - Josue Pesqueira. Portugalczyk miał ogromny wpływ na grę Wojskowych, notując w poprzednim sezonie piętnaście goli i dziewięć asyst we wszystkich rozgrywkach. Do drużyny dołączył też król strzelców minionego sezonu PKO Bank Polski Ekstraklasy - Marc Gual. Były gracz Jagiellonii Białystok szybko znalazł wspólny język z kolegami i o swojej skuteczności przekonał już podczas letniego zgrupowania, gdzie strzelił dwa gole i zanotował asystę. Zawodnikiem Legii został też inny hiszpańskojęzyczny zawodnik - Juergen Elitim. W minionym sezonie środkowy pomocnik o ofensywnej charakterystyce rozegrał 29 meczów w barwach Racingu Santander. Elitim zdążył już pokazać, że dobrze odnajduje się w technicznej grze w środku pola, potrafi otworzyć drogę do bramki rywala błyskotliwym podaniem, a także sam strzelić gola, o czym przekonaliśmy się w meczu kontrolnym z Karabachem. Trudną rolę zastąpienia Filpa Mladenovicia będzie miał Patryk Kun. Dla byłego gracza Rakowa Częstochowa mecz o Superpuchar z byłą drużyną będzie miał specjalny smak. Kun ma nieco inną charakterystykę niż wspomniany Mladenović, ale dobrze wprowadził się do zespołu i podczas letnich przygotowań potwierdził swoją jakość w obronie i w ataku. Ostatnim z dotychczasowych wzmocnień Wojskowych jest serbski obrońca Radovan Pankov. Rasha, jak już zaczęli mówić na niego koledzy, będzie rywalizował o miejsce w pierwszym składzie z pozostałymi stoperami. W okresie przygotowawczym pokazał już swoje ambicje i dużo twardej agresywnej gry.

Sytuacja Rakowa Częstochowa
W przeciwieństwie do Legii Raków Częstochowa rozpoczął już granie o stawkę. We wtorek piłkarze z Częstochowy wygrali 1:0 z Florą Tallinn w meczu I rundy eliminacji Ligi Mistrzów UEFA. Wcześniej nasi rywale rozegrali trzy sparingi - wygrane 4:0 z Puszczą Niepołomice i 2:1 z rumuńskim Universitatea Cluj oraz przegrany 1:2 ze Slavią Praga.
W ostatnim czasie Medaliki przeszły rewolucję. Po siedmiu latach pracy z klubem pożegnał się Marek Papszun - trener, który wprowadził Raków na salony i Częstochowie historyczny tytuł mistrzowski. Następcą Papszuna został jego asystent, Dawid Szwarga. Dla 32-letniego szkoleniowca jest to debiutancka praca w roli głównego szkoleniowca. Zmiany zaszły nie tylko na ławce trenerskiej. Podczas okresu przygotowawczego groźnej kontuzji kolana doznał główny architekt gry Rakowa, Ivi Lopez. Hiszpański pomocnik nie będzie mógł pomóc kolegom przez długie miesiące. Zastępcą może okazać się sprowadzony ze Śląska Wrocław John Yeboah. Niemiecki ofensywny pomocnik pojawił się na murawie w drugiej połowie meczu z Florą Tallinn i dodał zespołowi animuszu. Yeboah miał też duży udział przy jedynym golu Rakowa w tym spotkaniu. Klub wzmocnili też inni gracze znani z występów w PKO Bank Polski Ekstraklasie - napastnik Łukasz Zwoliński, pomocnik Maxime Dominguez, defensor Kamil Pestka czy bramkarz Kacper Bieszczad. Raków sięgnął też głębiej do kieszeni, by sprowadzić do Częstochowy 18-letniego pomocnika Dawida Drachala. Stoper Adnan Kovacević z Ferencvarosu i grecki golkiper Antonis Tsiftsis to również nowe twarze w ekipie trenera Szwargi. Szkoleniowiec Rakowa będzie musiał poradzić sobie również z odejściem ważnych graczy. Piłkarzem Legii Warszawa został wahadłowy Patryk Kun. Do ligi z Korei Południowej przenieśli się podstawowy napastnik Medalików Vladislavs Gutkovskis oraz doświadczony, czeski stoper Tomas Petrasek. Z kolei Sebastian Musiolik będzie reprezentował teraz barwy Górnika Zabrze.

Historia rywalizacji Legii z Rakowem
Sobotni mecz o Superpuchar będzie dwudziestym czwartym starciem obu drużyn. Do tej pory Legia triumfowała w dwunastu przypadkach, siedem razy padł remis, a czterokrotnie Raków zwyciężył. W sezonie 2022/23 obie drużyny długo walczyły o tytuł mistrzowski, a bezpośrednie mecze Legii i Rakowa nie przechodziły bez echa. We wrześniu 2022 roku Raków przekonująco wygrał na własnym stadionie 4:0. W rewanżu legioniści dali popis, grając jeden ze swoich najlepszych meczów ubiegłego sezonu, i wygrali 3:1. W maju, w wielkim finale Fortuna Pucharu Polski na PGE Narodowym, emocji nie brakowało od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego. Już w 6. minucie Yuri Ribiero obejrzał czerwoną kartkę i legioniści musieli grać w osłabieniu - jak okazało się później - nie osiemdziesiąt cztery, a sto czternaście minut. W regulaminowym czasie gry padł bowiem remis, a w serii rzutów karnych bezbłędnie spisali się piłkarze Legii Warszawa.

Autor
Przemysław Gołaszewski