U18: Domowy remis z Cracovią w CLJ

W spotkaniu 22. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U18 drużyna Legii Warszawa zremisowała przy Łazienkowskiej z Cracovią 2:2.

 

Spotkanie rozgrywane na boisku bocznym pod balonem przy Łazienkowskiej przez większą część było atrakcyjnym widowiskiem dla oczu zgromadzonych widzów. Gra była żywa, sporo działo się pod obiema bramkami. Wynik otworzyła Cracovia - już w 14. minucie brak koncentracji w defensywie gospodarzy wykorzystał Jakub Gut. Stracony gol podrażnił legionistów, jednocześnie uspokajając grę „Pasów”. Krakowianie szanowali piłkę, początkowo próbując budować atak pozycyjny od własnej bramki, a później koncentrując się na wyprowadzeniu groźnych kontrataków. Legia starała się przede wszystkim przejąć inicjatywę i tworzyć sobie kolejne okazje do wyrównania. Zazwyczaj brakowało jednak precyzji w ostatnim podaniu, solidnie w obronie prezentowała się drużyna gości. W 28. minucie długie podanie z centralnej części boiska od Kacpra Knery przejął na lewym skrzydle Dawid Kiedrowicz, decydując się na zaskakujący strzał. Piłka nabrała takiej rotacji, że przelobowała bramkarza Cracovii. Podopieczni trenera Grzegorza Szoki zaraz po wyrównaniu próbowali szybko pójść za ciosem, kreowali sobie kolejne sytuacje, ale brakowało w nich kropki nad i. Na przerwę obydwa zespoły schodziły więc niepocieszone, z rezultatem remisowym.

 

W drugą połowę lepiej weszli legioniści, którzy od samego początku starali się przejąć kontrolę nad meczem. W dogodnej sytuacji znalazł się Maddox Sobociński, ale nie udało mi się pokonać bramkarza rywali. Jednak już w 54. minucie Wojskowi wyszli na prowadzenie. Po dośrodkowaniu Kacpra Knery z rzutu rożnego, duże zamieszanie w polu karnym wykorzystał Kacper Wnorowski, trafiając do siatki. Chwilę później prowadzenie podwyższyć mogli jeszcze Dawid Kiedrowicz i Maddox Sobociński, ale szwankowała precyzja. Im bliżej końca spotkania, tym coraz więcej do powiedzenia mieli zawodnicy Cracovii. Przyjezdni stwarzali sobie coraz więcej okazji pod bramką Jakuba Murawskiego. Poraz kolejny chwila dekoncentracji przełożyła się na utratę bramki w ostatniej minucie. Tuż przed tym, jak sędzia wskazała liczbę doliczonego czasu gry, nienajlepsze zachowanie bramkarza wykorzystał Jakub Gut, kompletując dublet w tym meczu. Nie był to jednak koniec emocji w tym pojedynku. W trzeciej minucie doliczonego czasu jeden z graczy gości faulował we we własnym polu karnym. Legioniści nie wykorzystali rzutu karnego, futbolówka zatrzymała się na słupku, a chwilę potem sędzia zakończyła spotkanie.

 

– Mecz był wyrównany. Były fragmenty, w których to my przeważaliśmy, były też takie, w których to Cracovia była stroną dominującą. Do momentu, gdy wyszliśmy na prowadzenie graliśmy fajny, otwarty futbol. Tworzyliśmy sobie sporo sytuacji do zdobycia bramki. Po strzelaniu gola na 2:1 niepotrzebnie zeszliśmy do niskiego ustawienia, samemu dopuszczając rywala pod nasze pole karne, co finalnie zemściło się na nas utratą bramki w samej końcówce – ocenił po ostatnim gwizdku sędziego Kacper Knera, kapitan Legii U18.

 

– Dobrze zmienialiśmy dziś strony, przenosząc ciężar gry w fazie atakowania. Dzięki temu stworzyliśmy sobie kilka naprawdę dobrych okazji do strzelania gola, ale zabrakło nam chłodnej głowy. Jest nam przede wszystkim szkoda tych niewykorzystanych okazji, bo mogliśmy wcześniej ustawić sobie ten mecz. Ciężko mi tak na gorąco ocenić to spotkanie w większym stopniu, przed nami obejrzenie nagrania tego meczu i jego analiza. Na pewno znajdziemy w tym materiale elementy, które musimy poprawić przed kolejną ligową konfrontacją – dodaje.

W kolejnym spotkaniu legioniści zmierzą się na wyjeździe z Arką Gdynia. Mecz zostanie rozegrany w niedzielę, 10 kwietnia, o godz. 12:00.

 

22. kolejka CLJ U18
Legia Warszawa U18 – Cracovia U18 2:2 (1:1)

Bramki: Dawid Kiedrowicz 28' (as. Kacper Knera), Kacper Wnorowski 54' (as. Kacper Knera) – Jakub Gut 14' i 90'

 

Legia U18: Jakub Murawski – Patryk Winiarski (46. Marcel Krajewski), Sebastian Kieraś, Kacper Wnorowski, Patryk Romanowski (75.  Jakub Rutkowski) – Kacper Knera, Patryk Bek (70. Dawid Niedźwiedzki), Maddox Sobociński – Jakub Jędrasik (70. Maksymilian Stangret), Jordan Majchrzak (80. Fryderyk Janaszek), Dawid Kiedrowicz

 

Trener: Grzegorz Szoka, II trener: Norbert Misiak