W każdej chwili #GOTOWIDOPOMOCY

Ratowanie zdrowia i życia to wielkie słowa, które kojarzą się z równie wielkimi czynami. Wyobrażając sobie kogoś kto dba, by druga osoba nie pokonała ostatecznej granicy, mamy przed oczami ratowników medycznych, chirurgów, czy żołnierzy. Okazuje się jednak, że ratowanie nie zawsze polega na bohaterstwie i heroizmie. W czasach pandemii taki ratunek może odbywać się po cichu. Zapewnić może go papierowa torba wypełniona warzywami, ryżem i bulionem na rosół.

- Dzień dobry, pani Halinko – mówi do domofonu Weronika, jedna z harcerek należąca do Pogotowia ZHR, która wraz z koleżankami dba o seniorów na Gocławiu. - Przyniosłam zakupy, tak jak pani prosiła – dodaje. Za chwilę wybrzmiewa dzwonek i drzwi się otwierają. Budynek jest w remoncie, windę wyłączono, stąd dziewczyna na piąte piętro wchodzi po schodach. Zakupy trochę ważą, maseczka utrudnia oddychanie, ale harcerka nie narzeka. Za chwilę jest już pod drzwiami, na wycieraczce stawia torbę, a za klamkę zaczepia saszetkę z otrzymaną resztą pieniędzy. Dzwoni tylko dzwonkiem, by pani Halina wiedziała, że przesyłka już czeka pod drzwiami i oddala się, by nie narazić staruszki na niebezpieczeństwo. Kiedy jest już przy schodach słyszy tylko zza pleców: - Bóg ci zapłać, Weroniczko! Z uśmiechem odpowiada na pozdrowienie i znika za rogiem klatki. Trzeba się spieszyć, bo na zakupy i podobne gesty czekają inni.

- Działamy na terenie całego Mazowsza, ja osobiście pomagam na terenie Pragi Południe. Dzięki współpracy z ośrodkami pomocy społecznej wiemy komu, gdzie i w jakiej postaci możemy udzielić pomocy. Najczęściej nasza pomoc skupia się na wsparciu ludzi starszych, którzy w obecnej sytuacji z oczywistych powodów potrzebują jej najbardziej. Nasza służba polega na robieniu zakupów, rozwożeniu posiłków czy paczek z żywnością do setek mieszkań. Chodzimy również do aptek i załatwiamy sprawy na poczcie. To są naprawdę bardzo drobne rzeczy, jednak takie, bez których codzienność byłaby bardzo utrudniona. – mówi phm. Weronika Stelmachowska, harcerka z warszawskiego Pogotowia Harcerek i Harcerzy ZHR – mówi Weronika Stelmachowska, harcerka z warszawskiego Pogotowia ZHR.

Ale dzięki tym drobnym rzeczom setka pań Halinek dziennie zostanie w domu i nie narazi swojego zdrowia na zgubne skutki pandemii Covid19. Nikt nie będzie głodny, nikt nie będzie wykluczony, nikomu nie stanie się krzywda. To małe gesty, które w całości tworzą wielkie rzeczy. I my te małe gesty chcemy wspierać.

Tak, jesteśmy klubem piłkarskim. Tak, wszyscy kochamy futbol i nie wyobrażamy sobie bez niego życia. Ale - jak mawiał Jan Paweł II - piłka nożna to najważniejsza z rzeczy nieważnych. Dziś na pierwszym planie mamy niestety inne potrzeby niż wygranie kolejnego ligowego meczu. Dlatego też naszą działalność postanowiliśmy nakierować na pomoc tym, którzy najbardziej jej potrzebują. Dzięki współpracy z firmą T-Mobile uruchomiliśmy specjalny Telefon Pomocowy, gdzie każdy potrzebujący będzie mógł otrzymać od nas wsparcie. Pod numerem 8009 1916 0 oferujemy pomoc psychologiczną, zaopatrzeniową oraz technologiczną. Wystarczy zadzwonić i wybrać odpowiedni temat, a nasi konsultanci zadbają o to, by każdy otrzymał niezbędne wsparcie w postaci zrobienia zakupów, wykupienia leków czy otrzymania ciepłego posiłku.

Artykuł powstał na podstawie działań Pogotowia Harcerek i Harcerzy ZHR.

#GOTOWIDOPOMOCY to akcja pomocy w Warszawie, organizowana ze współpracy ze Związkiem Harcerstwa Rzeczypospolitej, zapewniająca realną, bezpośrednią pomoc seniorom w czasie epidemii. Legia Warszawa zaprasza do udziału w niej inne firmy, instytucje, organizacje społeczne, a także osoby publiczne i prywatne. Centrum i zapleczem akcji jest Stadion Legii.

Jesteś seniorem i potrzebujesz pomocy w czasie pandemii?
Zadzwoń pod numer 8009 1916 0

Chcesz dołączyć do wolontariatu i wesprzeć seniorów?
Napisz do nas: wolontariat@fundacjalegii.pl 

Możesz pomóc jako firma lub instytucja?
Dołącz do naszej akcji: gotowidopomocypartnerzy@legia.pl