#GOTOWIDOPOMOCY: Ludzie są po to, żeby mogli walczyć - Legia Warszawa
Plus500
#GOTOWIDOPOMOCY: Ludzie są po to, żeby mogli walczyć

#GOTOWIDOPOMOCY: Ludzie są po to, żeby mogli walczyć

Jesteśmy zawsze tam, gdzie seniorzy potrzebują pomocy. Często mamy przekonanie, że oni dają nam więcej siły, niż my im.

Autor: Bartosz Zasławski

Fot. Legia.com; wolontariusze

Główny sponsor Plus500
  • Udostępnij

Autor: Bartosz Zasławski

Fot. Legia.com; wolontariusze

Jako klub związany ze stolicą od ponad 100 lat i jeden z jej najbardziej rozpoznawalnych symboli, trudno nam przejść obojętnie wobec osób, które urodziły się w roku zdobycia pierwszego tytułu mistrzowskiego w 1955 roku albo wcześniej i nie ma dla nich większego zagrożenia, niż koronawirus i jego konsekwencje.

 

Codziennie przekonujemy się, ile ludzkich historii kryje się za niepozorną, trwającą w najlepszym wypadku kilka minut wizytą i jakie relacje już powstały między wolontariuszami a odwiedzanymi przez nich seniorami.

Zdjęcie

Fragmenty notatek Justyny:

"Pani Apolonia i pan Jan: oboje w podeszłym wieku, syn nie może im pomóc, bo sam uległ wypadkowi...

Pan Marian: ciężko się porusza, jest bardzo chory. Ma dwa psy, mówi że to jego przyjaciele - niestety jedyni. Bardzo dziękuję za wszystko. Gdy siedział w fotelu i był widoczny w odbiciu lustra myślałam, że coś mu się stało, ale to był na szczęście tylko sen...

Pani Zofia... ledwo chodzi, pozostawiona przez rodzinę. Pomaga jej siostra zakonna, która się z nami skontaktowała. Ma 95 lat. Źle słyszy, trzeba mocno uderzać w drzwi...

Małżeństwo z ulicy Króla Maciusia: pani czeka na operacje nóg, pan już tylko leży. Mieszkający 60 km od Warszawy syn przyjeżdża raz na kilka tygodni zrobić zakupy...

Pani Renata: chora na astmę, każdy krok to dla niej wysiłek. Kiedyś chodziła na Legię, zabierała syna i wnuki, ale rodzina wyjechała do Anglii i jest sama. Kocha książki, jest bardzo otwarta na ludzi...".

Jesteście poruszeni? Bo my tak.

Zdjęcie

Maja i Wojtek, czyli znani Wam specjaliści od (nie)poruszania się windą, mieli zaszczyt ostatni raz odwiedzić swoją przyjaciółkę, panią Halinkę.

Nigdy nie znudzi nam się chwalenie Toyoty C-HR. To po prostu dobry samochód, a że z ponad 30 tysięcy kilometrów pokonanych po Warszawie dużą część spędziliśmy właśnie w niej, wiemy, co piszemy.

Zdjęcie

Bogate w witaminy napoje od Królewskiego i Grupy Żywiec oraz...

Zdjęcie

... wody mineralne od PepsiCo Polska to regularny dodatek do...

Zdjęcie

... zestawów obiadowych od Braci Wiśniewskich. Kilka tygodni temu skorzystaliśmy z zaproszenia do kuchni naszego partnera i byliśmy pod wielkim wrażeniem, ile można włożyć serca we wspólne dzieło pomocy. Zobaczcie TUTAJ.

Zdjęcie
Zdjęcie z galerii nr 1
1 / 26
Zdjęcie
Udostępnij

Autor

Bartosz Zasławski

16razyMistrz Polski
20razyPuchar Polski
5razySuperpuchar Polski
pobierz oficjalną aplikację klubu
App StoreGoogle PlayApp Gallery
© Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.