HISTORIA: TRZYpryjczycy na drodze Legii w europejskich pucharach. Wyrównany bilans z drużynami z kraju Afrodyty [ZDJĘCIA] - Legia Warszawa
HISTORIA: TRZYpryjczycy na drodze Legii w europejskich pucharach. Wyrównany bilans z drużynami z kraju Afrodyty [ZDJĘCIA]

HISTORIA: TRZYpryjczycy na drodze Legii w europejskich pucharach. Wyrównany bilans z drużynami z kraju Afrodyty [ZDJĘCIA]

Anorthosis Famagusta, Apollon Limassol i Omonia Nikozja - z tymi trzema drużynami z Cypru piłkarze Legii mierzyli się do tej pory w meczach o europejskie puchary. Z ekipą ze stolicy kraju bogini miłości i piękna, czyli Afrodyty, w czwartek będą się mierzyć po raz drugi w historii.

Autor: Janusz Partyka

Fot. Mateusz Kostrzewa, Jacek Prondzynski/Archiwum Legii

SPONSOR GŁÓWNYGłówny sponsor Plus500
  • Udostępnij

Autor: Janusz Partyka

Fot. Mateusz Kostrzewa, Jacek Prondzynski/Archiwum Legii

Anorthosis Famagusta, Apollon Limassol i Omonia Nikozja - z tymi trzema drużynami z Cypru piłkarze Legii mierzyli się do tej pory w meczach o europejskie puchary. Z ekipą ze stolicy kraju bogini miłości i piękna, czyli Afrodyty, w czwartek będą się mierzyć po raz drugi w historii.

Po raz pierwszy drużyna z państwa znad Morza Śródziemnego toczyła pucharowe boje z Legią w sezonie 1999/00. Wówczas to podopieczni Franciszka Smudy zmierzyli się w dwumeczu pierwszej rundy Pucharu UEFA z Anorthosisem Famagusta. Cypryjczycy w premierowym spotkaniu, rozegranym 16 września 1999 roku w Famaguście, okazali się lepsi zwyciężając 1:0 (gol Panagiotisa Engomitisa w 81. minucie). Dwa tygodnie później w rewanżu Wojskowi sprostali zadaniu i odrobili straty wygrywając przy Łazienkowskiej 2:0. Bramki strzelili Marcin Mięciel w 48. i Sylwester Czereszewski w 68. minucie spotkania. Warszawianie wystąpili w następującym składzie: Grzegorz Szamotulski - Bartosz Karwan, Jacek Bednarz, Jacek Zieliński, Piotr Mosór - Mariusz Piekarski (79' Mariusz Śrutwa), Maciej Murawski, Tomasz Sokołowski, Adam Majewski - Sylwester Czereszewski, Marcin Mięciel. Wynik ten dał legionistom przepustkę do 2. rundy Pucharu UEFA, w której zmierzyli się oni z Udinese Calcio (1:1 i 0:1).

14 lat później doszło do drugiej konfrontacji polsko-cypryjskiej z udziałem Wojskowych. Tym razem - w rozgrywkach grupowych Ligi Europy UEFA - trafili oni na Apollon Limassol. Pierwszy mecz warszawianie rozgrywali na własnym boisku. „Legia nadal popełnia stare grzechy. Ospała, grająca zbyt wolno i wąsko drużyna Jana Urbana nie potrafiła choć raz pokonać bramkarza Apollonu Limassol i przegrała 0:1 (0:0) w swoim drugim meczu w Lidze Europy UEFA. Legioniści zaczęli dosyć dobrze i szybko zdominowali swoich przeciwników, chociaż nie była to przewaga miażdżąca. Wypracowali sobie kilka dogodnych sytuacji, których nie potrafili zamienić jednak na bramki. Szczególnie błyszczał Henrik Ojamaa. Jeszcze w pierwszej połowie sędzia pomylił się i podyktował rzut karny dla Apollonu, którego nie potrafili jednak wykorzystać. W drugiej połowie legioniści grali wyraźnie słabiej. Na prowadzenie, po jednym z kontrataków, wyprowadził Apollon Argentyńczyk – Gaston Sangoy. Ten sam, który niewiele wcześniej przestrzelił jedenastkę. Do końca meczu Legia próbowała wyrównać, jednak podopieczni Jana Urbana byli rażąco nieskuteczni, popełniali mnóstwo błędów i w ich grze nie było widać ani krzty jakości” - czytamy w relacji portalu sport.tvp.pl.

Zdjęcie z galerii nr 1
1 / 27

12 grudnia 2013 roku, na pożegnanie z fazą grupową Ligi Europy UEFA po pięciu porażkach do zera, Legia pokonała Apollon 2:0 (gole Tomasz Jodłowiec w 8. i Tomasz Brzyski w 63. minucie). Spotkanie to odbyło się na tym samym stadionie, na którym dziś warszawianie zmierzą się z Omonią Nikozja. „To był dla nas bardzo ważny mecz w nieudanej przygodzie z Ligą Europy UEFA. Tworzymy część historii Legii i chcemy zapisać się w niej jak najlepiej. Dzisiaj pracujemy tutaj, jutro gdzie indziej. Bardzo nam zależało, aby nie pozostawić po sobie fatalnego śladu w postaci zerowego dorobku punktowego i bramkowego. Nie pozwoliliśmy gospodarzom na wiele. Na pewno pomogła nam szybko zdobyta bramka. Myślę, że boisko i pogoda były naszymi sprzymierzeńcami. Cypryjskie zespoły nie grają zwykle w takich warunkach, a dla nas to nic nowego” - stwierdził na pomeczowej konferencji prasowej ówczesny szkoleniowiec Wojskowych, Jan Urban. Legioniści wystąpili w następującym zestawieniu: Dusan Kuciak - Bartosz Bereszyński, Jakub Rzeźniczak, Dossa Junior, Tomasz Brzyski (79' Jakub Wawrzyniak) - Tomasz Jodłowiec, Dominik Furman, Helio Pinto (71' Inaki Astiz), Henrik Ojamaa (87' Patryk Mikita) - Michał Kucharczyk, Wladimer Dwaliszwili.

Zdjęcie z galerii nr 1
1 / 36

Trzecim i zarazem ostatnim rywalem Legii z Cypru, był ówczesny mistrz kraju Omonia Nikozja. W wyniku losowania w 2. rundzie kwalifikacji do Ligi Mistrzów UEFA sezonu 2020/21 Wojskowi mierzyli się ze swoimi rywalami w pojedynczym meczu przy Łazienkowskiej (mecz odbył się przy pustych trybunach w związku z zaostrzeniami przepisów w trakcie pandemii Covid19). Podopieczni trenera Aleksandara Vukovicia po 90 minutach remisowali 0:0, na domiar złego z boiska - po czerwonej kartce - usunięty został Igor Lewczuk. Niestety w dogrywce dwa gole strzelili rywale - w 92. z rzutu karnego Jordi Gómez i w 106. Thiago Santos. „To nieudany mecz pod wieloma względami. Wydarzyło się w nim tyle sytuacji dla nas mało przychylnych, że nie mogliśmy odnieść zwycięstwa. Czerwona kartka dla Lewczuka była niezasłużona! Niezasłużona, bo przy pierwszej żółtej kartce faulował Vako Gwilia, a kartkę dostał Igor. Druga żółta? Faul może na żółtą, ale i tak gramy jednego zawodnika mniej. Potem rzutu karnego dla nas nie odgwizdano...” - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec Wojskowych. Legia wystąpiła w następującym składzie: Artur Boruc - Michał Karbownik, Artur Jędrzejczyk, Igor Lewczuk, Filip Mladenović - Bartosz Slisz, Domagoj Antolić - Maciej Rosołek (78' Bartosz Kapustka), Walerian Gwilia (60' Mateusz Wieteska, 109' Andre Martins), Luquinhas - Tomas Pekhart (62' Jose Kante). Z drużyną Omonii mierzyło się więc czterech legionistów, którzy do dziś są w kadrze zespołu z Łazienkowskiej.

Ogółem legioniści pięciokrotnie mierzyli się w europejskich pucharach z zespołami z Cypru, odnosząc dwa zwycięstwa i ponosząc trzy porażki (bilans bramkowy 4:4). Jak będzie za szóstym razem, przekonamy się już w czwartek. Początek spotkania na stadionie Neo GSP w Nikozji o godz. 21.

Mecze Legii z drużynami z drużynami z Cypru w europejskich pucharach:

1999/00 Legia Warszawa - Anorthosis Famagusta 0:1 i 2:0

2012/13 Legia Warszawa - Apollon Limassol 0:1 i 2:0

2020/21 Legia Warszawa - Omonia Nikozja 0:2

Zdjęcie z galerii nr 1
1 / 37
Udostępnij

Autor

Janusz Partyka

16razyMistrz Polski
20razyPuchar Polski
5razySuperpuchar Polski
pobierz oficjalną aplikację klubu
App StoreGoogle PlayApp Gallery
© Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.