Mazowiecki Puchar Polski: Półfinał jest nasz! Broń Radom - Legia II Warszawa 0:0 (k. 1-4) - Legia Warszawa
Mazowiecki Puchar Polski: Półfinał jest nasz! Broń Radom - Legia II Warszawa 0:0 (k. 1-4)

Mazowiecki Puchar Polski: Półfinał jest nasz! Broń Radom - Legia II Warszawa 0:0 (k. 1-4)

Dogrywka, czerwona kartka, gra w dziesięciu i dwa wybronione karne. Legia II wygrała mecz ćwierćfinałowy Mazowieckiego Pucharu Polski przeciwko Broni Radom 4:1 w rzutach karnych po bezbramkowym remisie.

Autor: Anna Socha

Fot. Jakub Wydra

  • Udostępnij

Autor: Anna Socha

Fot. Jakub Wydra

Dogrywka, czerwona kartka, gra w dziesięciu i dwa wybronione karne. Legia II wygrała mecz ćwierćfinałowy Mazowieckiego Pucharu Polski przeciwko Broni Radom 4:1 w rzutach karnych po bezbramkowym remisie.

Mecz był wyrównany od pierwszych minut, ale z obu stron boiska nie było widać konkretów. Legioniści wypracowywali akcje, ale żadne z dośrodkowań i zagrań w pole karne nie skutkowało zdobyciem bramki. Gospodarze również wypracowywali sobie szanse, np.: zbite uderzenie po rzucie rożnym oraz dwie poprzeczki w pierwszych 30. minutach meczu, ale pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. W drugiej części spotkania częściej atakowali legioniści, ale gospodarze wykazywali się dobrymi działaniami w defensywie. W 60. minucie celnie uderzał Jędrasik, ale bramkarz rywali zbił piłkę na rzut rożny. Później Broń była bliska zdobycia bramki, ale strzał rywali w 75. minucie odbił się od słupka i został wybity przez obrońców Legii.

Podstawowy czas gry zakończył się bezbramkowym remisem i rozpoczęła się dogrywka. W 97. minucie za faul w defensywie drugą żółtą kartkę odszymał Patryk Konik i Legia kontynuowała grę w dziesięciu. W dodatkowych 30. minutach gry na obie bramki padło kilka strzałów, m.in.: Jakuba Jędrasika i Patryka Jakubczyka, ale żadna nie skutkowała zdobyciem gola. W konkursie rzutów karnych lepsi byli legioniści. Pierwszą jedenastkę pewnie wykorzystał Michał Kucharczyk. Strzał Baszłaja w pierwszym podejściu gospodarzy świetnie obronił Marcel Mendes-Dudziński. Następni dla Legii strzelali Jędrasik i Butucel, którzy wykorzystali swoje jedenastki. Trzeci rzut karny Broni znów wybronił Mendes-Dudziński, a zwycięstwo celnym strzałem zapewnił Legii Julien Tadrowski.

W meczu 1/2 finału legioniści podejmą Wisłę II Płock. Mecz zaplanowany jest na 21 maja. Najbliższy mecz rezerw odbędzie się w sobotę, 26 kwietnia. Wówczas o 17:00 legioniści zmierzą się z Pelikanem Łowicz w ramach wyjazdowego meczu 27. kolejki Betclic III Ligi.

1/4 Finału Mazowieckiego Pucharu Polski

Broń Radom - Legia II Warszawa 0:0 (rz. k 1:4)

Bramki (karne):

Kucharczyk - 0:1

Baszłaj - 0:1 (obroniony)

Jędrasik - 0:2

Jakubczyk - 1:2

Butucel - 1:3

Stawiarz - 1:3 (obroniony)

Tadrowski 1:4

Legia II: Marcel Mendes-Dudziński – Jeremiah White (Karol Kosiorek 88'), Julien Tadrowski, Patryk Konik, Maciej Bochniak (Wiktor Puciłowski 58') - Jakub Kisiel (Tudor Butucel 78'), Maciej Saletra, Aleksander Wyganowski - Igor Skrobała (Szymon Grączewski 116'), Stanisław Gieroba (Michał Kucharczyk 72'), Cyprian Pchełka (Jakub Jędrasik 45')

Rezerwowi: Jan Bienduga, Karol Kosiorek, Jakub Jędrasik, Michał Kucharczyk, Wiktor Puciłowski, Szymon Grączewski, Hubert Dorczyk, Maciej Ruszkiewicz, Tudor Butucel

Żółte kartki: Gieroba, Konik

Czerwone kartki: Konik (druga żółta)

I trener: Filip Raczkowski

II trenerzy: Radosław Pruchnik i Maciej Suszczyński

Spotkanie podsumował I trener Legii II, Filip Raczkowski:

  • Gratulacje dla całego zespołu za to zwycięstwo. Jest ono efektem bardzo ciężkiej pracy, którą od początku sezonu wykonują wszyscy zawodnicy. Pierwszy raz zderzyliśmy się z meczem rozegranym w 120 minutowym wymiarze czasu, do tego w niedowadze liczebnej po czerwonej kartce, i finalnie z konkursem rzutów karnych. Zagraliśmy dzisiaj składem, w którym nie funkcjonujemy na co dzień w trakcie meczów, więc było to pewnego rodzaju wyzwanie dla zawodników. Musieli pracować tak, aby pewne automatyzmy, które budują w procesie treningowym, zafunkcjonowały w meczu z rywalem, który na naszym poziomie rozgrywkowym jest jedną z drużyn wiodących z górnej części tabeli. Broń jest również zespołem, który nie przegrywa meczów u siebie - w ciągu ostatniego roku przegrali tylko jedno domowe spotkanie. Tym bardziej wielkie uznanie dla całego zespołu za ten mecz, mental i walkę do końca, czego efektem będą dla chłopaków pozytywne wspomnienia z potyczki pucharowej. Dla mnie i dla naszego sztabu jest to spotkanie, z którego mamy świetny materiał do tzw.: przeglądu wojsk, ponieważ zawodnicy, którzy grali mniej rozgrywkach, mieli dzisiaj okazję rozegrać kolejne spotkanie w pucharze z bardzo wymagającym rywalem i zdając ten dzisiejszy test dają nam pozytywny sygnał do tego, że na każdego zawodnika z szerokiej kadry, a nawet z całej Akademii, możemy liczyć w każdym momencie sezonu. Mieliśmy dzisiaj dwa debiuty, Tudora Butucela oraz Karola Kosiorka. Jeszcze bardziej cieszy ten drugi, ponieważ jest to zawodnik z zespołu U19 i wszedł na boisko w bardzo trudnym momencie meczu, dźwignął to i rozegrał bardzo dobre spotkanie, tak jak reszta zespołu. Jeszcze raz wielkie gratulacje dla całej drużyny i teraz to, co najważniejsze, to sobotni mecz z Pelikanem Łowicz.

Udostępnij

Autor

Anna Socha

16razyMistrz Polski
20razyPuchar Polski
5razySuperpuchar Polski
pobierz oficjalną aplikację klubu
App StoreGoogle PlayApp Gallery
© Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.