„Better than Casemiro”. Jakim piłkarzem jest Maxi Oyedele
Nie każdy piłkarz może opowiadać, że trenował u boku Cristiano Ronaldo. Nie każdy zawodnik jest porównywany umiejętnościami do Brazylijczyka - Casemiro. Nie każdy pomocnik może również pochwalić się dwunastoma latami gry w barwach Akademii Manchesteru United. Do tego bardzo wąskiego, być może jednoosobowego grona, należy jednak nowy gracz Legii, Maxi Oyedele. Poznajcie historię młodzieżowego reprezentanta Polski, który w ubiegłym tygodniu podpisał trzyletni kontrakt z Wojskowymi.
Autor: Mateusz Okraszewski
Fot. Janusz Partyka
- Udostępnij
Autor: Mateusz Okraszewski
Fot. Janusz Partyka
Nie każdy piłkarz może opowiadać, że trenował u boku Cristiano Ronaldo. Nie każdy zawodnik jest porównywany umiejętnościami do Brazylijczyka - Casemiro. Nie każdy pomocnik może również pochwalić się dwunastoma latami gry w barwach Akademii Manchesteru United. Do tego bardzo wąskiego, być może jednoosobowego grona, należy jednak nowy gracz Legii, Maxi Oyedele. Poznajcie historię młodzieżowego reprezentanta Polski, który w ubiegłym tygodniu podpisał trzyletni kontrakt z Wojskowymi.
Maxi Oyedele przyszedł na świat 7 listopada 2004 roku. Jego mama jest Polką, tata natomiast Nigeryjczykiem. Od zawsze kochał piłkę nożną. Gdy tylko pojawiła się okazję, aby założyć buty i pójść poodbijać piłkę - robił to. Pasja towarzyszyła mu od najmłodszych lat, a marzenie o byciu profesjonalnym piłkarzem przebijało wszystkie inne. W wieku ośmiu lat trafił do Akademii Manchesteru United, chociaż nie był to jedyny klub zainteresowany młodym zawodnikiem. W kuluarach przewijały się jeszcze takie drużyny jak Liverpool, czy Manchester City. Jedna rzecz była niezmienna - każda z tych drużyn należała do absolutnej czołówki nie tylko w swoim kraju, ale również w całej Europie. Wybór padł na Czerwone Diabły. To właśnie tam Maxi stawiał pierwsze, piłkarskie kroki, reprezentując kolejne roczniki Akademii Manchesteru United przez ponad dekadę.
Mój czas w Manchesterze United dobiegł końca. Mam zaszczyt powiedzieć, że byłem w tym klubie przez 12 lat i przeżyłem niebywałe doświadczenia z niesamowitymi kolegami z drużyny. Dziękuję wszystkim trenerom, pracownikom i fanom, nigdy nie zapomnę wspomnień, które towarzyszyły mi w barwach tego klubu. Życzę Manchesterowi United i ludziom dla niego pracującym wszystkiego najlepszego. Odchodzę gotowy do rozpoczęcia kolejnego rozdziału mojej kariery. Ten klub zawsze będzie moim domem i jeszcze raz dziękuję - poinformował Maxi Oyedele za pośrednictwem konta na Instagramie.
Spędziłem w Manchesterze United prawie całe piłkarskie życie. Był to czas, w którym bez wątpienia wykonałem ogromny krok w mojej karierze, ale byłem na ten krok gotowy. Jestem im za to bardzo wdzięczny. Klub dał mi bardzo dużo - powiedział Maxi Oyedele po podpisaniu kontraktu z Legią Warszawa.
W ciągu tych kilkunastu lat Maxi Oyedele rozwijał się nie tylko piłkarz, ale też jako człowiek. Młody zawodnik był testowany na kilku pozycjach - jako obrońca, skrzydłowy - jednak ostatecznie został przekwalifikowany do środka pola. To właśnie w tej formacji nowy zawodnik Legii mógł pokazać swoje umiejętności techniczne i szybkościowe, które wyróżniały go przez lata gry w Manchesterze United.
Oyedele z roku na rok osiągał coraz wyższy poziom. Trafiając do kolejnych roczników Akademii Manchesteru, reprezentował barwy Czerwonych Diabłów do lat 18, czy 23. Grał w młodzieżowej Lidze Mistrzów. W sezonie 2021/22 zdobył Puchar Anglii juniorów, występując w jednym składzie z Kobbim Mainoo, czy Alejandro Garnacho. Rozegrał wówczas komplet sześciu spotkań, notując na swoim koncie jednego gola. Coraz więcej wskazywało na to, że szansę na pokazanie swoich umiejętności Maxi dostanie na najwyższym szczeblu - trenując u boku pierwszego zespołu...
I tak też się stało. Maxi Oyedele kilkukrotnie miał możliwość trenowania z pierwszym zespołem Wojskowych. W tym czasie mógł podpatrywać takich piłkarzy jak Cristiano Ronaldo, Bruno Fernandes, Marcus Rashford, czy Paul Pogba. Dla młodego zawodnika taka lekcja okazała się bezcenna, jednak nie zamierzał na tym poprzestawać. W kolejnych miesiącach dalej utrzymywał dobrą formę w barwach Manchesteru United U23. Notował asysty, zdobywał bramki. Jego dobra forma nie mogła umknąć uwadze aktualnego trenera Czerwonych Diabłów, Erika ten Haga. Holender wyselekcjonował kadrę na letnie zgrupowanie Manchesteru United przed startem sezonu 2024/25. W gronie wyróżnionych zawodników, pierwszy raz w karierze, znalazł się Maxi Oyedele.
Podczas letniego zgrupowania Manchester United rozegrał pięć meczów towarzyskich. Maxi Oyedele wystąpił we wszystkich z nich, otrzymując kolejno: 45, 45, 45, 29 i 18 minut. Miał okazję rozgrywać spotkania chociażby przeciwko Liverpoolowi, czy Arsenalowi Londyn. Najlepiej jednak wypadł w meczu przeciwko szkockiej drużynie Rangers. To właśnie w tym spotkaniu, Maxi zmienił Brazylijczyka, Casemiro, a w 70. minucie zanotował premierową asystę. Nowy pomocnik Legii przejął piłkę w środku pola i podciągnął z akcją kilkanaście metrów. W tym czasie minął jednego z rywali, a na sam koniec prostopadle podał do Joe'a Hugilla. Napastnik znalazł się w sytuacji sam na sam i wykorzystał swoją szansę. Po zakończeniu spotkania wielu kibiców Manchesteru było pod wrażeniem postawy Maxiego, a po jego transferze do Legii nie kryli swojego żalu. Poniżej prezentujemy kilka cytatów.
Dbajcie o niego. Wielki talent.
Taki wielki talent, powodzenia dla niego.
Ten gość NIGDY nie powinien zostać sprzedany. Oglądałem go wiele razy, będzie następnym Paulem Pogbą.
Powodzenia dla Maxiego w Legii Warszawa! Życzymy samych sukcesów!
Wszystkiego najlepszego Maxi. Wykorzystaj swój potencjał, który pokazałeś w meczach przedsezonowych.
A jak sam okres zgrupowania przed sezonem opisuje Maxi?
Szczególnie ważny dla mnie był udział w zgrupowaniu przed sezonem, podczas którego dużo się nauczyłem. Teraz czuje się odpowiednio przygotowany na kolejny krok. Chcę pokazać to, czego się nauczyłem i dalej rozwijać się tak, aby zrealizować swoje cele - w rozmowie z Legia.com informuje młody pomocnik.
Dla młodego zawodnika Legia nie będzie pierwszym, seniorskim klubem w karierze. W przeszłości Maxi przebywał na wypożyczeniach w V-ligowym Altrincham FC, a także IV-ligowym Forest Green Rovers. O ile pierwszy transfer krótkoterminowy do zespołu Altrincham, w którym pomocnik zdobył cztery bramki w dwunastu meczach, można uznać za jak najbardziej udany, o tyle drugie wypożyczenie nie wyglądało tak imponująco. Zwolennikiem transferu Maxiego do ekipy Forest Green Rovers był ówczesny trener drużyny, Troy Deeney, który tak komentował pozyskanie nowego piłkarza Legii.
Mamy niezwykłe szczęście, że udało nam się wypożyczyć Oyedele. To dla nas wspaniały ruch.
Po jakimś czasie Deeney został zwolniony z klubu, a nowy szkoleniowiec nie widział w Maxim zawodnika pierwszego składu. Wypożyczenie Oyedele zostało skrócone, a sam piłkarz wrócił do Akademii Manchesteru United.
Maxi Oyedele jest również młodzieżowym reprezentantem Polski. Pomocnik grał w kadrach do lat 18, 19, a także 21. Jego trenerami byli wówczas Marcin Brosz i Michał Probierz. Warto dodać, że w momencie debiutu w kadrze U21, Maxi miał zaledwie 18 lat. Mimo tak młodego wieku, skala potencjału zawodnika już wtedy była ogromna. Łącznie, 20-latek rozegrał jedno spotkanie w kadrze U18, dziewięć w zespole U19, a także trzy w reprezentacji Polski U21.
W młodzieżowych reprezentacjach Oyedele miał okazję spotkać się chociażby z Kacprem Tobiaszem, Jordanem Majchrzakiem, Igorem Strzałkiem, Maciejem Kikolskim, czy Marcelem Dudzińskim-Mendesem.
Potencjał zawodnik na antenie Kanału Sportowego ocenił również aktualny trener Bruk-Bet Termaliki, Marcin Brosz.
W meczach kwalifikacyjnych Maxi był kluczowym zawodnikiem. W tych newralgicznych sytuacjach brał na siebie odpowiedzialność i to nie tylko w środku pola. Potrafił stwarzać sytuacje, potrafił w trudnych momentach dawać pozytywne impulsy – nie tylko odbiorem, podaniem, niekonwencjonalnym zagraniem, ale też mentalnie wspierał zawodników.
Mam wrażenie, jakbym miał trafić do Legii od dłuższego czasu, więc cieszę się, że ten transfer doszedł do skutku. Jestem bardzo podekscytowany przed występami na tym boisku. Oczywiście zdaję sobie sprawę, jakim wielkim klubem jest Legia. Chcę wygrać z klubem mistrzostwo i być częścią tej drużyny. Dla mnie to przede wszystkim ogromna szansa, żeby zapracować na swoje nazwisko. Kiedy tu przyjechałem odbyłem rozmowę z trenerem. Przedstawił mi dokładny i obszerny plan - powiedział Maxi Oyedele po podpisaniu kontraktu z Legią.
- Dołącza do nas niespełna 20-letni zawodnik, który edukację piłkarską rozpoczął w kolebce futbolu, w Anglii, w jednym z najlepszych klubów Europy. To piłkarz, który jest reprezentantem Polski. Ma niesamowity potencjał, a my chcemy stworzyć mu takie warunki, aby miał szansę udowodnić jego skalę. Rywalizacja w środku pola jest mocna. Myślę, że Maxi – ze swoimi umiejętnościami technicznymi, warunkami fizycznymi i zmysłem taktycznym – nie będzie w tej rywalizacji na straconej pozycji. W tej strefie potrzebujemy więcej opcji . Cieszę się, że mamy dużą grupę piłkarzy z Akademii, którzy zostali dołączeni do pierwszego zespołu, rozwijają się w wielu aspektach, nabierają doświadczenia i adaptacji do warunków seniorskiego futbolu i dużych wymagań w Legii. Na pewno są naszą przyszłością. Sztab trenera Feio bardzo zwraca uwagę na ich indywidualny progres. Jesteśmy już bardzo blisko spełnienia jednego z najważniejszych celów na ten sezon - gry w fazie ligowej Ligi Konferencji UEFA, w związku czym kadra zespołu musi uwzględniać kilka wariantów w każdej formacji. Między innymi również dlatego zdecydowaliśmy się pozyskać Maxiego - podsumował ten transfer dyrektor sportowy Legii, Jacek Zieliński.
Maxi, czekamy na twoje występy i życzymy Ci jak największej liczby sukcesów w barwach Legii Warszawa!
Autor
Mateusz Okraszewski