Fortuna Puchar Polski: Zapowiedź meczu Motor Lublin - Legia Warszawa. Wykonać krok w kierunku Narodowego - Legia Warszawa
Plus500
Fortuna Puchar Polski: Zapowiedź meczu Motor Lublin - Legia Warszawa. Wykonać krok w kierunku Narodowego

Fortuna Puchar Polski: Zapowiedź meczu Motor Lublin - Legia Warszawa. Wykonać krok w kierunku Narodowego

Zostajemy w naszym kraju, ale przenosimy się z boisk ekstraklasy, na stadion drugoligowego Motoru Lublin, z którym Legia Warszawa już w najbliższą środę rozegra spotkanie 1/8 Fortuna Pucharu Polski. Zapraszamy na zapowiedź kolejnego spotkania Wojskowych.

Autor: Mateusz Okraszewski

Fot. Mateusz Kostrzewa, Janusz Partyka, motorlublin.eu

Główny sponsor Plus500
  • Udostępnij

Autor: Mateusz Okraszewski

Fot. Mateusz Kostrzewa, Janusz Partyka, motorlublin.eu

Mecz: Motor Lublin - Legia Warszawa

Rozgrywki: Fortuna Puchar Polski

Data: 1 grudnia 2021 roku [środa]

Początek meczu: 20:00

Miejsce: Arena Lublin

Gdzie obejrzeć: Polsat Sport Extra, polsatgobox.pl

Relacja tekstowa: Centrum meczowe na Legia.com

 

Mecz 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski odbędzie się w środę, 1 grudnia, o godzinie 20:00, na stadionie Motoru Lublin. Transmisję spotkania będzie można oglądać na antenie Polsatu Sport Extra oraz poprzez usługę polsatgobox.pl. Centrum meczowe przedstawiające wydarzenia od kulis będzie dostępne na stronie Legia.com przed pierwszym gwizdkiem.

Zdjęcie

MOTOR LUBLIN

Motor Lublin to zespół występujący na co dzień w polskiej II-lidze (trzeci poziom rozgrywkowy w naszym kraju). Najbliżsi rywale Legii Warszawa zajmują ósmą pozycję w ligowej tabeli. Ostatenie pięć spotkań nie było jednak udanych dla podopiecznych Marka Saganowskiego. Lublinianie doznali dwóch porażek i równiez dwukrotnie remisowali swoje spotkania, a jedyne zwycięstwo zanotowali 13 listopada, kiedy na własnym boisku ograli Wisłę Puławy. W ubiegłej kolejce Motor Lublin mierzył się na wyjeździe z Ruchem Chorzów. Mimo dużych emocji związanych z samą rywalizacją, kibice nie obejrzeli na stadionie przy ulicy Cichej żadnej bramki. 

 

Podopieczni Marka Saganowskiego rywalizację w tegorocznej edycji Fortuna Pucharu Polski rozpoczęli od 1/32 tych rozgrywek. Pierwszym rywalem lublinian było Podbeskidzie Bielsko-Biała. Decydująca dla tego starcia okazała się 15. minuta, w której Maciej Firlej wykorzystał rzut karny. Na kolejnym etapie rozgrywek Motor mierzył się z Pogonią Siedlce. Strzelanie w ramach tej rywalizacji rozpoczął Maciej Firlej, który ostatecznie aż trzykrotnie pokonywał bramkarza swoich rywali. Po jednym trafieniu dołożyli Kamil Rozmus i Filip Wójcik, a lublinianie pokonali Pogoń 5:0.

Zdjęcie

LEGIA WARSZAWA

Chciałoby się powiedzieć - wreszcie. W miniony weekend Legia Warszawa podejmowała na własnym boisku zespół Jagielloni Białystok. Samo spotkanie lepiej rozpoczęli Wojskowi, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce i tworzyli sobie więcej sytuacji. W poczynaniach ofensywnych podopiecznych Marka Gołębiewskiego często brakowało jednak kluczowego podania i szybszej decyzji o finalizacji akcji. W samej końcówce pierwszej części spotkania Legia w końcu dopięła swego. Mahir Emreli zgrał piłkę głową do nabiegającego Mattiasa Johanssona, a Szwed z bliskiej odległości pokonał golkipera Jagielloni. W drugiej odsłonie meczu warszawianie nieco cofnęli się do defensywy, ale nie miało to wpływu na końcowy wygląd. Legia pokonała Jagiellonię 1:0 i mogła cieszyć się ze zdobycia trzech punktów.

 

Rywalizację o Puchar Polski legioniści - podobnie jak piłkarze Motoru Lublin - ropoczęli od 1/32 tych rozgrywek. Na tym etapie Wojskowi mierzyli się z Wigrami Suwałki i pewnie pokonali swojego przeciwnika 3:1. W 1/16 rozgrywek warszawianie zawitali do Szczecina, gdzie ich przeciwnikiem był występujący w trzeciej lidze Świt. Ambitnie walczący gospodarze postawili Wojskowym trudne warunki, ale ostatecznie to legioniści mogli cieszyć się ze zwycięstwa w tej rywalizacji. Jedynego gola strzelił wówczas Lindsay Rose, który najlepiej odnalazł się w podbramkowym zamieszaniu i z bliskiej odległości pokonał golkipera Świtu. 

 

Przed meczem z Motorem Lublin trener Marek Gołębiewski będzie miał spory ból głowy. W spotkaniu z Jagiellonią Białystok do grona kontuzjowanych piłkarzy dołączyli Artur Jędrzejczyk, Mattias Johansson, Lindsay Rose, a także Luquinhas. Sytuacja Brazylijczyka zdaje się najlepsza z całej wyżej wymienionej czwórki i być może pojedzie z drużyną do Lublina. Pozostałych wymienionych zawodników stołecznej drużyny czeka dłuższa przerwa w grze i treningach.

Zdjęcie

SĘDZIOWIE 

Sędzia główny: Łukasz Kuźma (Białystok)

Asystent 1: Dawid Golis

Asystent 2: Piotr Podbielski

Sędzia techniczny: Wojciech Myć

Sędzia VAR: Zbigniew Dobrynin

Asystent VAR: Michał Obukowicz

 

TRENER MAREK GOŁĘBIEWSKI PRZED MECZEM:

- Myślimy nad najlepszym doborem zawodników na jutrzejsze spotkanie, które w przestrzeni dzisiejszej chwili jest dla nas bardzo ważne. Do zespołu wraca Maik Nawrocki i to mnie bardzo cieszy. Po zabiegach są także Artur Jędrzejczyk i Lindsay Rose, którzy przy dobrych wiatrach wrócą w styczniu i rozpoczną przygotowania do nowej rundy z drużyną. Mattias Johansson potrzebuje około tygodnia, aby jego noga wróciła do pełni sprawności. Ten piłkarz cały czas boryka się z kontuzjami i wygląda to na ten moment na takie zaleczania kolejnych urazów. Jutro do Lublina jedzie z nami także Tomasz Nawotka, który rozegrał dobrą rundę w rezerwach.

Zapis całej konferencji prasowej trenera Marka Gołębiewskiego w TYM miejscu.

Zdjęcie

OSTATNI MECZ 

Obie drużyny po raz ostatni na boisku w oficjalnym spotkaniu mierzyły się 13 czerwca 1992 roku. W meczu rozgrywanym wówczas w Lublinie lepsza okazała się Legia Warszawa. Wojskowi wyszli na prowadzenie już w 1. minucie spotkania, kiedy do siatki rywala trafił Wojciech Kowalczyk. Ten sam zawodnik zdobył swoją drugą bramkę na kwadrans przed zakończeniem regulaminowego czasu gry, a w ostatnich sekundach wynik na 3:0 ustalił Rafał Siadaczka.

Zdjęcie

HISTORIA I CIEKAWOSTKI 

- Trenerem Motoru Lublin jest Marek Saganowski. W całej swojej karierze, były napastnik Legii Warszawa rozegrał blisko dwieście spotkań z eLką na piersi, w których 79-krotnie pokonywał bramkarzy swoich rywali. 

 

- 4 - tyle goli na swoim koncie mają najlepsi strzelcy w rywalizacji z Motorem Lublin. Po cztery trafienia w starciach z tym zespołem w swoim dorobku mogą zapisać: Wojciech Kowalczyk, Witold Sikorski i Andrzej Buncol. 

 

- Najwyższe zwycięstwo nad zespołem z Lublina legioniści osiągnęli 26 października 1980 roku. Wówczas Wojskowi pokonali na wyjeździe swoich rywali aż 5:0. Bramki w ramach tego spotkania zdobywali: Marek Kusto, Henryk Miłoszewicz, dwukrotnie Krzysztof Adamczyk, a autorem ostatniego, samobójczego trafienia był Zygmunt Kalinowski.

 

- Legioniści w ramach rozgrywek o Puchar Polski dwukrotnie mierzyli się z Motorem Lublin. Oba te starcia padły łupem graczy stołecznej drużyny, którzy łącznie zaaplikowali rywalom cztery bramki, a sami stracili tylko jedną. 

 

- 26 stycznia 2020 roku rozgrywano spotkanie w drugiej lidze portugalskiej. Tego dnia na boisku mierzyły się drużyny CD Cova Piedade i CD Mafra. Co ciekawe, w barwach pierwszej wymienionej drużyny wystąpił wówczas aktualny piłkarz Motoru Lublin - Vitinho, a w drugim zespole wystąpił piłkarz rezerw Legii Warszawa, który w ostatnim czasie został dołączony do kadry "jedynki" - Rui Gomes. Sam mecz zakończył się ostatecznie remisem 1:1. 

Zdjęcie
Udostępnij

Autor

Mateusz Okraszewski

16razyMistrz Polski
20razyPuchar Polski
5razySuperpuchar Polski
pobierz oficjalną aplikację klubu
App StoreGoogle PlayApp Gallery
© Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.