Koniec serii. Widzew Łódź - Legia Warszawa 1:0
Legia Warszawa przegrała 0:1 z Widzewem Łódź w meczu 24. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Gola dla gospodarzy strzelił Fran Alvarez.
Autor: Przemysław Gołaszewski
Fot. Mateusz Kostrzewa
- Udostępnij
Autor: Przemysław Gołaszewski
Fot. Mateusz Kostrzewa
Legia Warszawa przegrała 0:1 z Widzewem Łódź w meczu 24. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Gola dla gospodarzy strzelił Fran Alvarez.
Początek meczu zapowiadał dobre spotkanie w wykonaniu legionistów. Już w pierwszej akcji meczu głową uderzył Morishita, strzał obronił Gikiewicz. Kilkanaście sekund później piłka została wybita spod nóg Wszołka. W 9. minucie Marc Gual podał do Morishity, a Japończyk trafił do siatki, lecz sędzia odgwizdał spalonego. Dwie minuty później uderzył Gual, piłka odbiła się jeszcze od jednego z rywali i o centymetry minęła bramkę. Po kwadransie do głosu zaczęli dochodzić gospodarze. Najpierw Hładun obronił płaski strzał, a później Rondić nieznacznie się pomylił. W 25. minucie precyzji zabrakło Gualowi. W odpowiedzi niebezpiecznie w pole karne dograł Nunes, lecz nikt nie zamknął dośrodkowania. W 30. minucie groźnie z powietrza strzelił Pawłowski, ale trafił w jednego z Wojskowych. W samej końcówce Hładun skutecznie interweniował na linii po rykoszecie po strzale Rondicia.

Pierwszą dobrą okazję po zmianie stron miał Marc Gual, ale Gikiewicz obronił jego strzał. Niestety, jak okazało się później, była to jedna z nielicznych sytuacji legionistów. W samej końcówce gola na wagę zwycięstwa mógł strzelić Bartosz Kapustka, ale Gikiewicz obronił jego próbę. Chwilę później to Widzew wyprowadził cios. W doliczonym czasie gry Fran Alvarez pozostał niepilnowany w polu karnym legionistów i mocnym strzałem dał gospodarzom trzy punkty.

Widzew Łódź - Legia Warszawa 1:0 (0:0)
Bramka: Alvarez (90’ +5’)
Widzew Łódź: Gikiewicz - Kastrati (Zieliński 46’), Żyro, Szota, da Silva (Ciganiks 75’) - Alvarez, Kun (Hanousek 75’), Pawłowski - Nunes (Milos 90’ +7), Rondić, Klimek (Tkacz 90’ +7)
Rezerwowi: Krajcirik, Milos, Tkacz, Cigankis, Kwiatkowski, Zieliński, Hanousek, Dilberto, Cybulski
Legia Warszawa: Hładun - Pankov, Augustyniak, Ribeiro - Wszołek (Dias 90’ +2), Elitim (Zyba 90’ +2), Kapustka, Morishita - Josue, Kramer (Urbański 59’), Gual (Rosołek 77’)
Rezerwowi: Tobiasz, Burch, Kapuadi, Zyba, Dias, Celhaka, Rejczyk, Rosołek, Urbański
Żółte kartki: Kastrati (45’) - Elitim (85’), Pankov (90’ +6’)

- Zostaliśmy znokautowani bramką w ostatnich minutach. Powinniśmy bronić zdecydowanie lepiej. Pierwsza połowa z mojego punktu widzenia była wyrównana. Stworzyliśmy kilka okazji, ale ich nie wykorzystaliśmy. W drugiej bramki kontrolowaliśmy mecz, ale z mojej perspektywy brakowało nam trochę determinacji i woli wygrania. W ostatnich minutach idealną szansę miał Bartek Kapustka, ale niestety, nie zdołał jej wykorzystać. Jesteśmy ogromnie rozczarowani. Punktujemy jak przeciętna drużyna. Jesteśmy bardzo daleko od tego, co sobie zakładaliśmy. Moją misją jest to, aby drużyna zaczęła punktować lepiej. Przed nami rywalizacja z Widzewem, którą musimy wygrać - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener Legii Warszawa, Kosta Ronjaić. Cała wypowiedź szkoleniowca Wojskowych w TYM miejscu.

SKRÓT I GOL Z MECZU WIDZEW ŁÓDŹ - LEGIA WARSZAWA (1:0):
Autor
Przemysław Gołaszewski