Kosta Runjaić: Nie ma wymówek

Szkoleniowiec Legii Warszawa odpowiedział na pytania dziennikarzy po zakończeniu rywalizacji z Pogonią Szczecin.

- Nie osiągnęliśmy rezultatu, na jaki nam zależało. Doping w dzisiejszym meczu był niesamowity i bardzo dziękujemy kibicom. Dla nas to tylko punkt, bo byliśmy drużyną lepszą, ale jeżeli popełniasz taki błąd, to nie możesz liczyć na pełną pulę. Mam świadomość, że w ostatnich tygodniach nie spełniliśmy oczekiwań kibiców. Musimy pracować mocniej i lepiej. Chcemy uporać się z tym wyzwaniem. Kolejny mecz jest dla nas najważniejszy. Nie ma wymówek.

- To nie czas, żeby rozmawiać o transferach. Jesteśmy po meczu, w którym oczekiwaliśmy znacznie więcej. Najważniejszy był wynik, a nie uzyskaliśmy go. Byliśmy blisko zwycięstwa, a koniec końców jesteśmy rozczarowani. Każdy, kto kocha Legię jest dzisiaj rozczarowany. Moim zadaniem jako trenera jest znaleźć rozwiązanie tej sytuacji.

- Stracone bramki to nie wina formacji. Artur Jędrzejczyk wczoraj na treningu poczuł się słabo. Prawdopodobnie był to jeszcze efekt zderzenia z piłkarzem Korony. Radovan Pankov musiał pauzować za kartki. Marco Burch zagrał dobry mecz, ale popełnił błąd, który napędził Pogoń. Będziemy analizować to spotkanie. Ja ze swojej strony wstępną analizę ze sztabem już zrobiłem.