Plus500
Mahir Emreli: Zadania napastnika nie kończą się na strzelaniu goli

Mahir Emreli: Zadania napastnika nie kończą się na strzelaniu goli

Mahir Emreli odpowiedział na pytania przed meczem rewanżowym fazy play-off Ligi Europy UEFA przeciwko Slavii Praga.

Autor: PG

Fot. Mateusz Kostrzewa

  • Udostępnij

Autor: PG

Fot. Mateusz Kostrzewa

Mahir Emreli odpowiedział na pytania przed meczem rewanżowym fazy play-off Ligi Europy UEFA przeciwko Slavii Praga. 

 

- Chciałem celebrować gola z Tomasem, ale moja radość nie była planowana. To był ważny mecz dla nas i szczególnie dla Tomasa. bardzo chciał zagrać w tamtym spotkaniu ze swoim byłym klubem. Widziałem smutek na jego twarzy, że nie może wystąpić z powodu kontuzji. Nie dziwię mu się. Jesli Legia grałaby jutro z Karabachem, też chciałbym szalenie wystąpić w meczu. Jeśli Tomas jutro zagra, nie będę miał z tym problemu, zrozumiem decyzję trenera, bo liczy się dobro zespołu. 

 

- Rozumiem, że napastnik musi strzelać gole, ale moim zdaniem nie zawsze jest to najważniejsze. Najważniejsze są zwycięstwa mojej drużyny. Olivier Giroud w mistrzostwach świata nie strzelił żadnego gola, ale ostatecznie Francja zdobyła tytuł, a on był kluczową postacią swojej reprezentacji. Moim zdaniem w dzisiejszym futbolu zadania napastnika nie kończą się na zdobywaniu bramek, choć oczywiście gole są bardzo ważne.

Zdjęcie

- Trudno mi mówić o taktyce, kiedy trener siedzi obok mnie (śmiech). Staram się uczyć nowych sytuacji, nowych ustawień. Gdziekolwiek trener na mnie postawi, tam zagram. Na każdym treningu uczymy się taktyki, z każdym tygodniem czujemy się coraz lepiej. 

 

- Bardzo lubię Warszawę i polskie piosenki, szczególnie Lady Pank (śmiech). Kiedy grałem w Karabachu, kolegowałem się z Kubą Rzeźniczakiem. Na każdym karaoke śpiewał “Kryzysową narzeczoną”, więc nauczyłem się tej piosenki dzięki niemu (śmiech).  W drużynie każdy widzi, że dobrze się tutaj czuję. W Warszawie mieszka mnóstwo otwartych ludzi, to piękne miasto, w którym doskonale się czuję. 

 

- W lidze Azerbejdżanu mieliśmy tylko jednego rywala w drodze do mistrzostwa kraju. W Polsce każdy mecz jest wymagający, obrońcy grają agresywnie, walczą o każdą piłkę, są bardzo dobrze przygotowani fizycznie. Trudno teraz powiedzieć, kto będzie mistrzem kraju, to bardzo konkurencyjne rozgrywki.

Udostępnij

Autor

PG

16razyMistrz Polski
19razyPuchar Polski
4razySuperpuchar Polski
pobierz oficjalną aplikację klubu
App StoreGoogle PlayApp Gallery
© Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.