Mecz stałych fragmentów. Legia zremisowała z Lechem 1:1 - Legia Warszawa
Plus500
Mecz stałych fragmentów. Legia zremisowała z Lechem 1:1

Mecz stałych fragmentów. Legia zremisowała z Lechem 1:1

Legia Warszawa zremisowała 1:1 z Lechem Poznań w meczu 28. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Gola dla Wojskowych strzelił w 40. minucie Rafael Lopes, dziesięć minut wcześniej bramkę dla gospodarzy zdobył Lubomir Satka. 

Autor: Przemysław Gołaszewski

Fot. Mateusz Kostrzewa

Główny sponsor Plus500
  • Udostępnij

Autor: Przemysław Gołaszewski

Fot. Mateusz Kostrzewa

Legia Warszawa zremisowała 1:1 z Lechem Poznań w meczu 28. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Gola dla Wojskowych strzelił w 40. minucie Rafael Lopes, dziesięć minut wcześniej bramkę dla gospodarzy zdobył Lubomir Satka. 

 

W pierwszych minutach legioniści wysoko podeszli pod rywali, ale pierwszą groźną akcję stworzyli gospodarze. W 5. minucie Radosław Murawski uderzył płasko zza pola karnego, ale Richard Strebinger bez zarzutów wykonał swoja pracę. Minutę później Mattias Johansson sfaulował tuż przed szesnastym metrem jednego z przeciwników, a na bezpośrednie uderzenie z rzutu wolnego zdecydował się Joao Amaral. Piłka wylądowała na poprzeczce. W 9. minucie odpowiedzieli Wojskowi. Maciej Rosołek pomknął lewą stroną boiska i zagrał płasko w pole karne, ale dobrze interweniował golkiper Lecha. Chwilę później drugą stroną boiska przedarł się Lirim Kastrati, który wyłożył futbolówkę Rosołkowi, ale ten nie wykorzystał dogodnej sytuacji. Kastrati mógł wykończyć akcję ofensywną z 25. minuty, ale po przepuszczeniu piłki przez Rafaela Lopesa nie zdążył do niej dopaść. W 27. minucie Mikael Ishak znacznie przestrzelił z okolic jedenastego metra. Precyzję zachował jednak Lubomir Satka w 30. minucie przy stałym fragmencie gry, kiedy wbił z ostrego kąta piłkę zgraną głową przez jednego z partnerów. Swoją sytuację miał też Joao Amaral, ale po indywidualnej akcji przestrzelił. W 40. minucie skutecznie odpowiedzieli legioniści. Josue dośrodkował z rzutu wolnego, a fantastycznym uderzeniem popisał się Rafael Lopes. Piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki nim zatrzepotała w siatce.

Zdjęcie

Druga połowa rozpoczęła się od dwóch groźnych sytuacji gospodarzy. Dwukrotnie skutecznie interweniował Richard Strebinger. Najpierw wybija strzał Mikaela Ishaka, a potem przerzucił piłkę nad poprzeczką. W 51. minucie niebezpiecznie zrobiło się po akcji Jakuba Kamińskiego, lecz na miejscu był Lindsay Rose. Błyskawicznie nadeszła odpowiedź przyjezdnych. Po szybkim kontrataku Artur Jędrzejczyk dograł w “szesnastkę”, ale piłka ostatecznie wylądowała za linią końcową i Wojskowi wznowili z narożnika. Po zmianie stron mecz się otworzył. Gospodarze próbowali atakować skrzydłami, ale obrońcy Legii skutecznie oddalali zagrożenie. W 69. minucie w starciu z rywalem ucierpiał Patryk Sokołowski. Pomocnik Legii doznał rozcięcia głowy, ale wrócił na boisku. Niestety, po kilku minutach musiał opuścić murawę i zastąpił go Igor Kharatin. W 79. minucie po zamieszaniu pod polem karnym Lecha na strzał z błyskawiczny strzał zdecydował się Maciej Rosołek, ale przeniósł piłkę nad bramką. Dziesięć minut później błąd, który mógł być opłakany w skutkach dla gospodarzy, popełnił Mickey van der Hart. Golkiper rywali wypuścił piłkę z rąk tuż przy linii końcowej, ale Tomas Pekhart nie zdołał wykorzystać tej wpadki. W doliczonym czasie gry piłkarze Lecha ruszyli z kontratakiem. W nieprzepisowy sposób zatrzymał go Igor Kharatin, który najpierw obejrzał żółtą kartkę, ale po skorzystaniu z systemu VAR kara została zmieniona na czerwony kartonik. Do piłki ustawionej około 20 metrów od bramki podszedł Nika Kvekveskiri i trafił w słupek. W ostatnich sekundach niebezpieczny strzał jednego z zawodników Lecha zablokował Lindsay Rose.

Zdjęcie

Lech Poznań - Legia Warszawa 1:1 (1:1)
Bramki: Satka (30’) - Lopes (40’)

Lech Poznań: van der Hart - Kędziora (Pereira 79’), Šatka, Milić, Rebocho - Murawski, Karlström (Kvekveskiri 79’) - Kownacki, Amaral (Ba Loua 73’), Kamiński (Skóraś 79’) - Ishak (Marchwiński 84’)
Rezerwowi: Bednarek - Pereira, Douglas, Ramirez, Marchwiński, Skóraś, Tiba, Kvekveskiri, Ba Loua

Legia Warszawa: Strebinger - Johansson, Rose, Wieteska, Jędrzejczyk - Slisz, Celhaka (Sokołowski 46’) - Kastrati (Verbić 56’), Josue, Rosołek - Lopes (Pekhart 62’)
Rezerwowi: Kikolski, Pekhart, Kharatin, Sokołowski (Kharatin 78’), Skibicki, Abu Hanna, Mladenović, Włodarczyk, Verbić 

 

Żółte kartki: Ishak (45’) - Johansson (6’), Slisz (29’), Mladenović (76’ - na ławce), Vuković (na ławce)
Czerwona kartka: Kharatin (90’ +2’)

Zdjęcie

- Za nami mecz, jako można było się spodziewać. Musieliśmy mocno się napracować i dużo walczyć. Wiedzieliśmy, że Lech może mieć trochę więcej sytuacji z gry. Na to byliśmy gotowi. Liczyliśmy na to, że gospodarze będą coraz bardziej nerwowi. Nie udało się wygrać, ale nie możemy narzekać. Remis jest dla nas cennym, wywalczonym wynikiem. Patrząc na sytuację, która miała miejsce niedawno – w tym momencie to zupełnie inny zespół. Drużyna zasłużyła dziś na duże brawa za to, co zrobił na boisku i jak się zaangażował. Piłkarze walczą o to, co jest teraz przed nami. Pokazali, że zależy im na tym co tu i teraz - powiedział na konferencji prasowej trener Legii Warszawa Aleksandar Vuković. Cała wypowiedź szkoleniowca Wojskowych w TYM miejscu.

Zdjęcie

Skrót i gole z meczu Lech Poznań - Legia Warszawa (1:1):

Udostępnij

Autor

Przemysław Gołaszewski

16razyMistrz Polski
20razyPuchar Polski
5razySuperpuchar Polski
pobierz oficjalną aplikację klubu
App StoreGoogle PlayApp Gallery
© Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.