PKO Bank Polski Ekstraklasa: Zapowiedź meczu Legia Warszawa - Lechia Gdańsk. Trzy punkty na podwójne urodziny - Legia Warszawa
Plus500
PKO Bank Polski Ekstraklasa: Zapowiedź meczu Legia Warszawa - Lechia Gdańsk. Trzy punkty na podwójne urodziny

PKO Bank Polski Ekstraklasa: Zapowiedź meczu Legia Warszawa - Lechia Gdańsk. Trzy punkty na podwójne urodziny

Przed nami ostatnie spotkanie przy Łazienkowskiej w 2022 roku. Już w najbliższy piątek warszawianie podejmą Lechię Gdańsk.

Autor: Mateusz Okraszewski

Fot. Mateusz Kostrzewa

Główny sponsor Plus500
  • Udostępnij

Autor: Mateusz Okraszewski

Fot. Mateusz Kostrzewa

🍾🍾

Mecz: Legia Warszawa - Lechia Gdańsk

Rozgrywki: PKO Bank Polski Ekstraklasa

Data: 4 listopada 2022 [piątek]

Początek meczu: 20:30

Miejsce: Stadion Miejski Legii Warszawa im. Marszałka J. Piłsudskiego

Gdzie obejrzeć: Canal+ Sport, Canal+ 4K

Relacja tekstowa: Centrum meczowe na Legia.com

 

Mecz 16. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy odbędzie się w piątek, 4 listopada, o godzinie 20:30, na stadionie Legii Warszawa. Transmisję spotkania będzie można oglądać na antenie Canal+ Sport, Canal+ 4K, a także w usłudze Canal+ Telewizja przez Internet. Centrum meczowe przedstawiające wydarzenia od kulis będzie dostępne na stronie Legia.com na dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem.

 

BILETY NA MECZ LEGIA - LECHIA DOSTĘPNE SĄ W TYM MIEJSCU

Zdjęcie

LEGIA WARSZAWA

TAKĄ GRĘ LEGII CHCEMY OGLĄDAĆ ZDECYDOWANIE CZĘŚCIEJ! W ostatnią sobotę warszawianie rywalizowali na wyjeździe z Jagiellonią. Cel na to spotkanie był prosty - odczarować Białystok i wygrać na tym terenie pierwszy raz od sześciu lat. Początek meczu nie zwiastował jednak tego, co miało wydarzyć się kilkanaście minut później. Jagiellonia wykorzystała swoją sytuację i w 16. minucie wyszła na prowadzenie po trafieniu Marca Guala. Stracona bramka podziałała motywująco na podopiecznych Kosty Runjaicia. Legioniści niemal od razu ruszyli do ataku, a sygnał do odrabiania strat dał Wojskowym Josue. Koncert pod batutą Maestro rozpoczął się od 28. minuty, gdy Portugalczyk znakomitym, technicznym uderzeniem doprowadził do wyrównania. Chwilę później było już 2:1 dla Legii. Tym razem podanie Pawła Wszołka wykorzystał Filip Mladenović. Na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry pierwszej połowy warszawianie rozegrali kolejną, koronkową akcję. Carlitos i Josue kilkoma podaniami wymanewrowali defensywę gospodarzy, a następnie ten drugi, sprytną podcinką podwyższył wynik. 

 

W drugiej połowie obraz gry nie zmienił się. Legioniści mieli dużą przewagę, a ich ofensywne wypady raz po raz zagrażały bramce Jagielloni. Już w 47. minucie warszawianie zdobyli czwartą bramkę. Tym razem świetne dośrodkowanie Carlitosa wykorzystał Maik Nawrocki. Ten sam zawodnik mógł także strzelić swojego drugiego gola w ramach tej rywalizacji, ale jego uderzenie zatrzymało się na poprzeczce bramki gospodarzy. W 72. minucie legioniści wyprowadzili kontrę, którą zapoczątkował Nawrocki. Pierwsze uderzenie Filipa Mladenovicia wybronił co prawda Zlatan Alomerović, ale wobec dobitki Josue golkiper białostoczan nie miał już nic do powiedzenia. Tym samym Portugalczyk zdobył hat-tricka - pierwszego w seniorskiej karierze. Spotkanie zakończyło się ostatecznie wynikiem 5:2, bowiem do siatki Legii trafił Mateusz Kowalski. Jak przełamywać złe serie, to właśnie w taki sposób!

 

W meczu z Lechią Gdańsk trener Kosta Runjaić nie będzie miał do dyspozycji Artura Jędrzejczyka, która w spotkaniu z Jagiellonią doznał uszkodzenia więzadeł stawu skokowego. Do treningów z drużyny powrócił natomiast Rafał Augustyniak. 

🔥🔥🔥
Zdjęcie

LECHIA GDAŃSK

Lechia od początku sezonu spisywała się znacznie poniżej oczekiwań. W pierwszych dziesięciu, ligowych spotkaniach gdańszczanie wygrali zaledwie jeden mecz, dwa zremisowali i aż siedmiokrotnie doznawali porażki. W ostatnich tygodniach Lechia zaczęła regularnie punktować i wyszła ze strefy spadkowej PKO Bank Polski Ekstraklasy. Prócz tego podopieczni trenera Marcina Kaczmarka notują dwa kolejne spotkania z zachowanym czystym kontem. W ostatniej serii gier nasi najbliżsi rywale mierzyli się u siebie ze Stalą Mielec. 

 

Samo spotkanie nie obfitowało w wiele emocji i podbramkowych sytuacji, ale co najważniejsze dla Lechii - zakończyło się zwycięstwem tej drużyny. Oba zespoły w przekroju całego meczu oddały jedynie pięć celnych prób. Jedno z takich uderzeń oddał Łukasz Zwoliński, który wykorzystał dogranie Ilkaya Durmusa i strzałem z bliskiej odległości przesądził o wyniku tej rywalizacji. Lechia pokonała ostatecznie Stal Mielec 1:0. 

 

Żaden z zawodników Lechii w spotkaniu z Legią nie będzie musiał pauzować z powodu nadmiaru żółtych kartek. W zespole trenera Kaczmarka, w ostatnim czasie, nie pojawiły się również żadne kontuzje lub większe urazy. 

Zdjęcie

OSTATNI MECZ

Obie drużyny po raz ostatni spotkały się 2 kwietnia, w ramach 27. kolejki ubiegłego sezonu PKO Bank Polski Ekstraklasy. W meczu rozgrywanym przy Łazienkowskiej lepsza okazała się Legia, która pokonała Lechię 2:1 po trafieniach Pawła Wszołka i Tomasa Pekharta. Honorową bramkę dla zespołu gości zdobył wówczas Łukasz Zwoliński. 

 

Skrót tego spotkania znajdziecie w TYM miejscu. TU natomiast możecie zobaczyć, jak ten mecz wyglądał od kulis. 

Zdjęcie

HISTORIA I CIEKAWOSTKI

- 2 - Lechia tylko dwa razy w historii znalazła się na podium ekstraklasy. O ile większość kibiców pamięta jej brązowy medal z sezonu 2016/17, o tyle świadkowie poprzedniego takiego sukcesu w najlepszym przypadku są już dziś emerytami. Lechia również zajęła wówczas trzecie miejsce – był 1956 rok.

 

- 5:0 - w 1955 roku Legia Warszawa spotkała się z Lechią Gdańsk w finale rozgrywek o Puchar Polski. Piłkarze ze stolicy nie dali rywalom żadnych szans i wysoko wygrali 5:0. Hat-trickiem popisał się wówczas Henryk Kempny. W drodze do finału lechiści trafili na inną warszawską drużynę. W półfinale pokonali po dogrywce Gwardię Warszawa. Było to pierwsze trofeum zdobyte przez Wojskowych - jesienią dorzucili do tego pierwszy tytył najlepszej drużyny w kraju.

 

- 8:1 - Legia Warszawa dwukrotnie wygrała z Lechią Gdańsk 8:1. Pierwszy raz Wojskowi uczynili to w 1957 roku, a następnie powtórzyli ten niecodzienny wyczyn sześć lat później. W pierwszym meczu po trzy gole strzelili Henryk Kempny i Lucjan Brychczy, natomiast w drugiej potyczce hat-trickiem popisał się Tadeusz Błażejewski - najlepszy strzelec Legii w historii konfrontacji z tym rywalem (osiem goli). Z obecnej kadry najwięcej bramek w rywalizacji z Lechią Gdańsk zdobył Paweł Wszołek (dwie).

 

- 2011 - 20 kwietnia 2011 roku rozegrano rewanżowy mecz 1/4 finału Pucharu Polski pomiędzy Legią Warszawa, a Lechią Gdańsk. Piłkarze stołecznej drużyny wygrali to spotkanie 4:0, ale sami zdobyli tylko dwie bramki (Vrdoljak i Kucharczyk). Pozostałe dwa trafienia były golami samobójczymi w wykonaniu Marcina Pietrowskiego i Krzysztofa Bąka.

 

- 2018-2020 - Piątkowe starcie będzie szczególnym meczem dla Filipa Mladenovicia i Dusana Kuciaka. Obrońca Legii był piłkarzem gdańskiej drużyny w latach 2018-2020, a aktualny pierwszy golkiper Lechii stał za słupkami warszawskiej bramki między 2011, a 2016 rokiem.

Zdjęcie
Udostępnij

Autor

Mateusz Okraszewski

16razyMistrz Polski
20razyPuchar Polski
5razySuperpuchar Polski
pobierz oficjalną aplikację klubu
App StoreGoogle PlayApp Gallery
© Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.