PKO Bank Polski Ekstraklasa: Zapowiedź meczu Legia Warszawa - Zagłębie Lubin. Odbić się od dna - Legia Warszawa
PKO Bank Polski Ekstraklasa: Zapowiedź meczu Legia Warszawa - Zagłębie Lubin. Odbić się od dna

PKO Bank Polski Ekstraklasa: Zapowiedź meczu Legia Warszawa - Zagłębie Lubin. Odbić się od dna

Do końca roku pozostały dwa spotkania. Pierwsze z nich odbędzie się już w najbliższą środę, gdy piłkarze Legii podejmą na własnym obiekcie Zagłębie Lubin w zaległym spotkaniu 2. kolejki. Zapraszamy na zapowiedź najbliższego meczu stołecznej drużyny.

Autor: Mateusz Okraszewski

Główny sponsor Plus500
  • Udostępnij

Autor: Mateusz Okraszewski

Mecz: Legia Warszawa - Zagłębie Lubin

Rozgrywki: PKO Bank Polski Ekstraklasa

Data: 15 grudnia 2021 [środa]

Początek meczu: 20:30

Miejsce: Stadion Miejski Legii Warszawa im. Marszałka J. Piłsudskiego

Gdzie obejrzeć: Canal+ 4K, Canal+ SPORT, TVP Sport

Relacja tekstowa: Centrum meczowe na Legia.com

 

Zaległy mecz 3. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy odbędzie się w środę, 15 grudnia, o godzinie 20:30, na stadionie Legii Warszawa. Transmisję spotkania będzie można oglądać na antenie Canal+ 4K, Canal+ SPORT, TVP Sport, w usłudze Canal+ Telewizja przez Internet oraz na stronie internetowej sport.tvp.pl. Centrum meczowe przedstawiające wydarzenia od kulis będzie dostępne na stronie Legia.com na dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem.

Zdjęcie

LEGIA WARSZAWA

Nie tak to miało wyglądać. Legia w zeszłą niedzielę jechała do Płocka w jednym celu - zdobyć trzy punkty. Wojskowi już przed tym spotkaniem byli na musi i w rywalizacji z płocczanami wszystkich interesowały tylko trzy punkty. Od pierwszego gwizdka sędziego w poczynaniach warszawian widać było dużo nerwowości i niedokładności. Gospodarze wykorzystywali błędy Legii i przedostawali się pod jej pole karne na skutek niecelnych podań zawodników stołecznej drużyny. Przez taką niefrasobliwość podopieczni Macieja Bartoszka już w pierwszej połowie mieli kilka okazji na zdobycie otwierającej bramki. Legioniści próbowali odpowiedzieć, ale ich próby często zatrzymywała dobrze ustawiona defensywa gospodarzy. Szcęścia z dystansu szukał Josue, dużo dośrodkowań posyłał Yuri Ribeiro, ale to było za mało. Na dziesięć minut przed końcem pierwszej części gry, świetną okazję miał Mahir Emreli. Azer otrzymał dobre podanie od Tomasa Pekharta, ale z najbliższej odległości nie był w stanie pokonać Krzysztofa Kamińskiego. W 37. minucie Damian Rasak wykorzystał błąd Rafaela Lopesa, a następnie zagrał do Mateusza Szwocha. Były legionista nie pomylił się w sytuacji sam na sam i pewnym strzałem pokonał Artura Boruca. Do przerwy to gospodarze prowadzili 1:0. 

 

W drugiej odsłonie rywalizacji obraz meczu nie przyniósł znacznej poprawy gry legionstów. Wojskowi dłużej utrzymywali się przy piłce, dochodzili pod pole karne przeciwnika, ale tam brakowało konkretów. Sporo zamieszania w szesnastce gospodarzy sprawiły dośrodkowania Josue i Mahira Emrelego, jednak w obu tych sytuacjach piłkarze Legii ostatecznie nie byli w stanie pokonać golkipera Wisły. Ostatecznie gospodarze utrzymali prowadzenie z pierwszej połowy spotkania i wygrali całą rywalizację. Dla Legii to już dwunasta porażka w tym sezonie ligowym. 

 

Mimo arcytrudnej sytuacji legioniści muszą zrobić wszystko, aby wygrać dwa ostatnie spotkania przed przerwą zimową. Tylko taki scenariusz może zapewnić choć trochę spokojniejszą zimę, a także wlać w szeregi stołecznej drużyny trochę optymizmu. Dla każdego z nas ta sytuacja jest czymś nowym, ale tylko razem będziemy w stanie z niej wyjść. Zwycięstwo nad Zagłębiem do możliwość odbicia się od dna tabeli, a ten mecz po prostu trzeba wygrać. Trzy punkty muszą zostać w Warszawie.

Zdjęcie

ZAGŁĘBIE LUBIN

W tym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy drużyna Zagłębia Lubin radzi sobie znacznie poniżej oczekiwań. Podopieczni Dariusza Żurawia zajmują dopiero trzynaste miejsce w ligowej tabeli. Miedziowi mają na swoim koncie 20 punktów, a w ostatnich pięciu spotkaniach zgromadzili jedynie trzy oczka. Przed minionym weekendem zła passa najbliższego rywala Legii ciągnęła się przez pięć meczów. W tym czasie Zagłębie doznało czterech porażek w lidze, a także odpadło z rozgrywek o Puchar Polski po porażce z Arką Gdynią.

 

W ostatnią sobotę Zagłębie podejmowało na własnym stadionie Wisłę Kraków. Mecz ułożył się dość szczęśliwie dla gospodarzy, bowiem już w 22. minucie czerwoną kartką został ukarany zawodnik gości - Michał Frydrych. Mimo gry w osłabieniu, to krakowianie wyprowadzili pierwszy cios. Tuż przed przerwą do siatki rywala trafił bowiem Konrad Gruszkowski. Druga połowa upływała pod znakiem ataków Zagłębia. Podopieczni Dariusza Żurawia dążyli do wyrównania stanu meczu i ta sztuka Miedziowym udała się w 77. minucie. Sasa Zivec wykorzystał dobre podanie Karola Podlińskiego i skierował piłkę do siatki. Na cztery minuty przed zakończeniem regulaminowego czasu gry Zagłębie zdobyło drugą bramkę. Tym razem jej autorem był Patryk Szysz. Ostatecznie gospodarze wygrali 2:1.

 

W meczu z Legią Warszawa wyeliminowany z gry będzie Sasa Balić. Obrońca Zagłębia w listopadzie został zawieszony na pięć ligowych spotkań i nie wystąpi przy Łazienkowskiej w najbliższą środę.

Zdjęcie

SĘDZIOWIE

Sędzia główny: Łukasz Kuźma (Białystok)

Asystent 1: Adam Kupsik

Asystent 2: Marek Arys

Sędzia techniczny: Karol Arys

Sędzia VAR: Piotr Lasyk

Asystent VAR: Krzysztof Myrmus

 

TRENER ALEKSANDAR VUKOVIĆ PRZED MECZEM:

- Moim celem jest pierwszy najbliższy mecz. Ja wiem, że ta drużyna zafunkcjonuje. Poukładam ją. Potrzebuje narzędzi w postaci czasu i treningów, a wtedy jestem spokojny. Teraz liczy się najbliższy mecz z Zagłębiem Lubin. Nie wybiegamy w dalszą przyszłość. Musimy zrobić wszystko, żeby być jedną drużyną i zdobyć trzy punkty na swoim stadionie.

Całą wypowiedź trenera Legii Warszawa przeczytacie w TYM miejscu. 

Zdjęcie

OSTATNI MECZ

Obie drużyny po raz ostatni na boisku spotkały się 21 marca 2021 roku. Wówczas w meczu rozgrywanym w Lubinie zdecydowanie lepszą drużyną okazała się Legia Warszawa. Wojskowi już po niespełna 20. minutach prowadzili aż 3:0! Autorem wszystkich trzech trafień był Tomas Pekhart. Po przerwie warszawianie dołożyli jeszcze jednego gola, którego ponownie strzelił Pekhart. W ten sposób snajper z Warszawy mógł cieszyć się z czterech bramek zdobytych w jednym meczu, a Legia pewnie pokonała na wyjeździe Zagłębie Lubin.

Skrót z tego spotkania znajdziecie w TYM miejscu. TUTAJ natomiast możecie zobaczyć, jak ten mecz wyglądał od kulis.

Zdjęcie

HISTORIA I CIEKAWOSTKI

- 12 września 1995 roku piłkarze Zagłębia Lubin zmierzyli się, w ramach pierwszej rundzie Pucharu UEFA, z wielkim AC Milanem. Pierwszy mecz odbywał się we Włoszech. Miedziowi przegrali to spotkanie 0:4, będąc zespołem wyraźnie słabszym. W rewanżu również lepsza okazała się ekipa z Mediolanu. Graczom Zagłębia udało się jednak zdobyć honorową bramkę, której autorem był Jarosław Krzyżanowski.

 

- Kwota jednego z transferów piłkarza Zagłębia do Legii swojego czasu ustanowiła rekord ekstraklasy. Gdy Maciej Iwański został zawodnikiem Wojskowych, klub ze stolicy zapłacił za niego 650 tys. euro, co było wówczas najdroższym transferem pomiędzy polskimi zespołami. Mimo upływu kilkunastu lat, nadal jeden z ruchów między tymi drużynami okupuje pierwsze miejsce w zestawieniu najdroższych transakcji wewnątrz polskiej ekstraklasy. Pod koniec lutego 2020 roku Lubin na Warszawę zamienił Bartosz Slisz.

 

- Historia rywalizacji pomiędzy ekipami Legii i Zagłębia nie jest długa. Pierwszy mecz rozegrano ostatniego dnia sierpnia 1985 roku. Wojskowi nie dali rywalom szans i gładko wygrali 3:0. Trenerem naszej drużyny był wówczas Jerzy Engel, a do siatki trafiali Jan Karaś, Andrzej Buncol i Dariusz Wdowczyk. Blisko pięć lat po pierwszym w historii meczu Legii z Zagłębiem, kibice Miedziowych doczekali się pierwszego zwycięstwa swojej drużyny nad warszawianami. Takiej sztuki udało im się dokonać dopiero w dziewiątym bezpośrednim starciu. Mecz rozegrany 1 sierpnia 1990 roku zakończył się zwycięstwem Zagłębia 1:0.

 

- Najlepszym strzelcem Legii w meczach przeciwko Zagłębiu Lubin jest Marcin Mięciel, który siedmiokrotnie trafiał do siatki w konfrontacjach z Miedziowymi. Wszystkie trafienia zaliczył w spotkaniach ligowych. Drugi w tabeli najskuteczniejszych zawodników jest Tomas Pekhart, sześciokrotnie znajdujący sposób na bramkarzy Zagłębia. 

 

- Zawodnik Zagłębia Lubin - Aleksandar Pantić - jest jednym z trzech piłkarzy w tym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy, którzy już dwukrotnie zostali ukarani czerownymi kartkami. Zawodnik Miedziowych ujrzał tego typu upomnienie w rywalizacjach ze Stalą Mielec i Rakowem Częstochowa. 

Zdjęcie
Udostępnij

Autor

Mateusz Okraszewski

16razyMistrz Polski
20razyPuchar Polski
5razySuperpuchar Polski
pobierz oficjalną aplikację klubu
App StoreGoogle PlayApp Gallery
© Legia Warszawa S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.