Rozczarowujący wieczór. Puszcza Niepołomice - Legia Warszawa 2:2
Legia Warszawa zremisowała 2:2 z Puszczą Niepołomice w meczu 4. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Gole dla Wojskowych strzelili Ryoya Morishita oraz Blaz Kramer.
Autor: Przemysław Gołaszewski
Fot. Mateusz Kostrzewa
- Udostępnij
Autor: Przemysław Gołaszewski
Fot. Mateusz Kostrzewa
Legia Warszawa zremisowała 2:2 z Puszczą Niepołomice w meczu 4. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Gole dla Wojskowych strzelili Ryoya Morishita oraz Blaz Kramer.
Wszystkie gole niedzielnego meczu padły w pierwszej połowie. W 12. minucie blisko otwarcia wyniku był Kosidis. Napastnik Puszczy zamykał akcję po wrzucie z autu, ale nieznacznie się pomylił. Legioniści odpowiedzieli w najlepszy możliwy sposób. W 14. minucie Ryoya Morishita zdecydował się na płaski strzał zza pola karnego i trafił tuż przy słupku. Wojskowi nie cieszyli się długo z prowadzenia. W 17. minucie Ruben Vinagre zagrał piłkę ręką w polu karnym Legii, a sędzia wskazał na wapno. Z jedenastu metrów trafił Artur Craciun, choć Kacper Tobiasz był bliski obrony karnego - piłka przeleciała po jego dłoniach. Pięć minut później nastąpiła kolejna szybka odpowiedź. Ruben Vinagre zrehabilitował się, dośrodkowująć lewą nogą z prawej strony boiska, a Blaz Kramer wyskoczył zza pleców obrońcy i wbił piłkę do bramki. Nieco ponad dziesięć minut później VInagre ponownie dograł w szesnastkę, tym razem z rzutu wolnego, a piłkę trącił jeden z graczy Puszczy, co mogło zakończyć się samobójem, lecz Komar zachował czujność w bramce. Pięć minut przed przerwą piłkę w środku boiska stracił Claude Goncalves, a dobrym strzałem z dystansu popisał się Blagaić, czym doprowadził do remisu. Goncalves mógł szybko naprawić swój błąd, ale po jego strzale zza pola karnego, piłka trafiła jednego z graczy Puszczy i opuściła boisko.
Drugą część gry od ofensywnego akcentu rozpoczęli legioniści. Jean Pierre Nsame zakończył akcję mocnym, aczkolwiek niecelnym strzałem. W 60. minucie gospodarze otrzymali drugi rzut karny. W polu karnym niezgodnie z przepisami zachował się wprowadzony chwilę wcześniej Rafał Augustyniak. Tym razem do piłki podszedł Lee. Uderzył mocno, ale jego intencję wyczuł Kacper Tobiasz i świetnie wybronił strzał. Ataki Puszczy jednak trwały. Po jednej z szans piłka zatrzymała się w bocznej siatce, następnie przeleciała obok słupka. W 65. minucie groźnie głową uderzył Kosidis, ale dobrze spisał się Tobiasz. W odpowiedzi składną akcję przeprowadzili Wojskowi. Rafał Augustyniak podał do Alfareli na wolną przestrzeń, ten odegrał do Morishity, ale Japończyk został zablokowany. Skuteczną akcję w defensywie po drugiej stronie boiska przeprowadził Steve Kapuadi. Defensor zablokował strzał Serafina. W 75. minucie niesygnalizowane uderzenie Marca Guala obronił Kewin Komar. Po drugiej stronie boiska Kacper Tobiasz uratował zespół, broniąc strzał Radeckiego. W samej końcówce legioniści mieli dwie dobre sytuacje. Najpierw Vinagre dośrodkował z rzutu wolnego, a akcję zamykał Gual, ale chwilę wcześniej arbiter odgwizdał faul. Trzy minuty później Ryoya Morishita huknął z dystansu, a Komar z trudem wybronił strzał.
Puszcza Niepołomice - Legia Warszawa 2:2 (2:2)
Bramki: Craciun (17’), Blagaić (41’) - Morishita (14’), Kramer (22’)
Puszcza Niepołomice: Komar - Mroziński (Revenco 70’), Yakuba, Craciun, Siplak - Stępień, Serafin (Walski 84’) - Lee, Blagaić (Cholewiak 46’), Abramowicz - Kosidis (Radecki 84’)
Rezerwowi: Tomalski, Cholewiak, Walski, Radecki, Kielis, Sołowiej, Perchel, Revenco, Kogut
Legia Warszawa: Tobiasz - Jędrzejczyk (Pankov 80’), Ziółkowski (Barcia 66’), Kapuadi - Chodyna, Morishita, Goncalves (Augustyniak 55’), Luquinhas, Vinagre - Nsame (Gual 55’), Kramer (Alfarela 66’)
Rezerwowi: Kobylak, Augustyniak, Barcia, Alfarela, Gual, Kapustka, Kun, Pankov, Pekhart
Żółte kartki: Blagaić (33’), Siplak (39’) - Augustyniak (84’)
Autor
Przemysław Gołaszewski