PKO Bank Polski Ekstraklasa: Stal Mielec - Legia Warszawa historycznie. Wyrównanie, ze wskazaniem na Wojskowych
W ciągu ostatnich 63. lat obie drużyny mierzyły się ze sobą 60 razy. Piłkarze stołecznej drużyny w tym czasie potrafili osiągać długie serie spotkań bez porażek z mielecką drużyną, ale swoje lepsze momenty mieli także nasi niedzielni rywale. Zapraszamy do historycznej analizy rywalizacji pomiędzy Legią Warszawa, a Stalą Mielec.
Autor: Mateusz Okraszewski, Janusz Partyka
- Udostępnij
Autor: Mateusz Okraszewski, Janusz Partyka
W ciągu ostatnich 63. lat obie drużyny mierzyły się ze sobą 60 razy. Piłkarze stołecznej drużyny w tym czasie potrafili osiągać długie serie spotkań bez porażek z mielecką drużyną, ale swoje lepsze momenty mieli także nasi niedzielni rywale. Zapraszamy do historycznej analizy rywalizacji pomiędzy Legią Warszawa, a Stalą Mielec.
Początek na korzyść Legii
Obie drużyny na boisku spotkały się po raz pierwszy 15 kwietnia 1961 roku. W meczu rozgrywanym w Warszawie lepsza okazała się Legia, która pokonała mielecką Stal 2:1. Bramki dla Wojskowych zdobyli wówczas Lucjan Brychczy i Tadeusz Błażejewski. Honorowego gola dla gości strzelił Helmut Tobollik. Co ciekawe, dwóch strzelców bramek po stronie stołecznej drużyny zostało także najskuteczniejszymi zawodnikami Wojskowych w tamtym sezonie. Tadeusz Błażejewski pokonywał ostatecznie bramkarzy rywali 14 razy, a Lucjan Brychczy 12.
Pierwsze pięć spotkań zakończyło się trzema zwycięstwami Wojskowych, jednym remisem i jednym sukcesem Stali Mielec.
Niesamowiy Kazimierz Deyna i pierwszy kryzys
W sezonie 1971/72, obie drużyny spotkały się w 1/8 finału rozgrywek o Puchar Polski. Prawdziwy popis umiejętności w tym spotkaniu dał Kazimierz Deyna. „Kaka” był autorem czterech bramek dla Wojskowych, a piłkarze stołecznej drużyny ostatecznie pokonali Stal Mielec 5:2. Piąte trafienie w ramach tej rywalizacji dołożył Andrzej Zygmunt. Całe rozgrywki o Puchar Polski w sezonie 1971/72 przez dłuższy czas były dla Legii bardzo udane. Warszawianie eliminowali kolejnych rywali, a w półfinale rozgromili w dwumeczu Ruch Chorzów aż 5:0. Zwycięzce tego trofeum miał wyłonić wielki finał, w którym Wojskowi zmierzyli się z Górnikiem Zabrze. Niestety, w ramach tej rywalizacji lepsi okazali się rywale Legii, którzy pokonali stołeczną drużynę... 5:2.
W kolejnych latach to Stal lepiej radziła sobie w bezpośrednich starciach. W latach 1974-1975 oba zespoły spotkały się na boisku cztery razy i wszystkie te spotkania padły łupem mieleckiej drużyny. Najwyższe zwycięstwo nad Legią, Stal osiągnęła 10 sierpnia 1975 roku, kiedy na własnym stadionie pokonała Wojskowych aż 6:0. Ówczesna drużyna Stali była jednak znaczącą siłą w polskiej piłce. W tamtej kampanii mielczanie zapewnili sobie ostatecznie krajowe mistrzostwo, po pokonaniu zespołu ROW Rybnik 5:2.
Najlepsi strzelcy
Najlepszym strzelcem Legii w potyczkach ze Stalą jest Kazimierz Deyna, który trafiał do bramki rywali siedmiokrotnie. Pięć goli ma na swoim koncie Leszek Pisz, cztery Radosław Michalski, po trzy zaś: Cezary Kucharski, Tadeusz Nowak, Marek Kusto, Jan Karaś i Andrzej Buncol. Z obecnej kadry Legii, do siatki niedzielnego przeciwnika Wojskowych dwukrotnie trafiał Tomas Pekhart, a po jednym razie Paweł Wszołek i Bartosz Kapustka.
6-5-3
Tak wygląda bilans meczów obu zespołów rozgrywanych w latach 80. XX wieku. Lepiej w tych spotkaniach radziła sobie Legia Warszawa, która pokonała swojego rywala sześć razy. Pięciokrotnie w tej rywalizacji dochodziło do podziału punktów i trzykrotnie lepsza okazywała się Stal Mielec. Ciekawy przebieg miało spotkanie rozegrane 29 lipca 1989 roku. Wówczas rozgrywana była pierwsza kolejka nowego sezonu polskiej Ekstraklasy, a stołeczny zespół gościł na własnym stadionie mielecką drużynę. Przez dłuższy czas kibice nie ujrzeli w tym starciu żadnej bramki. W końcu do siatki Stali w samej końcówce spotkania trafił Dariusz Wdowczyk. Były obrońca Legii Warszawa pokonał Piotra Wojdygę w 89. minucie meczu. Gdy wydawało się, że Wojskowi zgarną pełną pulę, w 90. minucie rywalizacji do wyrównania doprowadził Maciej Śliwowski.
Najdłuższa seria i dwa razy „piątka”
Osiem - tyle wynosi najdłuższa seria zwycięskich meczów Legii Warszawa ze Stalą Mielec. Działo się tak w latach 1992-1996. Dla Wojskowych był to okres wielu sukcesów, natomiast inaczej wyglądało to w przypadku naszych najbliższych rywali. Po znakomitym czasie lat 70. XX wieku, nieco ponad 20 lat później Stal wpadła w kryzys, a ostatecznie w 1996 roku pożegnała się z najwyższą klasą rozgrywkową w Polsce. Dwa ostatnie starcia Legii z mielecką drużyną w tym okresie zakończyły się efektownymi zwycięstwami Wojskowych. Najpierw podopieczni Pawła Janasa pewnie pokonali Stal 5:1, a ostatnie starcie przed spadkiem mielczan zakończył się efektownym zwycięstwem stołecznej drużyny aż 5:0. Bramki dla warszawian zdobywali wówczas trzykrotnie Cezary Kucharski (na poniższym zdjęciu), Tomasz Wieszczycki, a autorem ostatniego, samobójczego trafienia, był Damian Pancerz.
Stal punktowała przy Ł3
Przed sezonem 2020/21 PKO Bank Polski Ekstraklasy, Stal Mielec powróciła do elity. Obie drużyny spotkały się na boisku 18 grudnia 2020 roku. Mecz rozgrywany na stadionie przy Łazienkowskiej lepiej rozpoczęli piłkarze Stali. Już w 5. minucie spotkania bramkę z rzutu karnego zdobył Maciej Domański. Legia chciała szybko odpowiedzieć na to trafienie. Gole Bartosza Slisza i Tomasa Pekharta wyprowadziły gospodarzy na prowadzenie, jednak jeszcze przed przerwą, drugą podyktowaną jedenastkę ponownie wykorzystał Domański. Po zmianie stron ujrzeliśmy tylko jedną bramkę, którą zdobyła drużyna Stali Mielec. Trzeci rzut karny na bramkę zamienił Grzegorz Tomasiewicz, a beniaminek ostatecznie zwyciężył 3:2.
Rewanżowe spotkanie zostało rozegrane w samej końcówce sezonu, a dokładniej w 29. kolecje. Legia miała wówczas zapewniony mistrzowski tytul, a mielecki zespół cały czas bił się o utrzymanie w lidze. Sam mecz nie obfitował w wiele podbramkowych sytuacji, a rywalizacja zakończyła się ostatecznie bezbramkowym remisem. Najlepszą sytuację dla Legii miał Kacper Kostorz. Uderzenie głową napastnika stołecznej drużyny instynktownie wybronił jednak Rafał Strączek - były bramkarz Stali Mielec.
Jesienią sezonu 2021/22 Stal ponownie przyjechała do stolicy i ponownie - strzelając trzy gole - wywiozła z Łazienkowskiej trzy punkty. 26 sierpnia ubiegłego roku oba zespoły spotkały się w Mielcu. Wówczas lepsza okazała się Legia. Decydujące okazało się trafienie Carlitosa, który po wejściu z ławki rezerwowych popisał się znakomitą, indywidualną akcją i mocnym strzałem pod poprzeczkę nie dał szans Bartoszowi Mrozkowi.
Warszawskie przełamanie
12 marca 2023 roku, w stolicy, legioniści wreszcie przełamali niemoc, pokonując rywali 2:0, po golach Tomasa Pekharta i Filipa Mladenovicia. Ostatni mecz wyjazdowy zakończył się za to wynikiem 3:1 dla Wojskowych po golach Josue, Bartosza Kapustki i Macieja Rosołka.
Rywalizacja pomiędzy obydwoma klubami jest więc wyrównana. Po dotychczas rozegranych 60. meczach nieznacznie lepszym bilansem mogą pochwalić się Wojskowi (24 zwycięstwa, 16 remisów i 20 porażek, bilans bramek 80:71 na korzyść Legii). Niedzielne starcie zapowiada się więc naprawdę emocjonująco. Pierwszy gwizdek o godz. 17:30.
Statystyka meczów Legia Warszawa - Stal Mielec w lidze:
Zwycięstwa: 22
Remisy: 14
Porażki: 20
Gole strzelone: 70
Gole stracone: 66
Statystyka meczów Legia Warszawa - Stal Mielec w pucharach:
Zwycięstwa: 2
Remisy: 1
Porażki: 0
Gole strzelone: 9
Gole stracone: 4
Najlepszy strzelec Legii w historii meczów ze Stalą Mielec - Kazimierz Deyna (7 goli).
/777cab38-18b4-4ae2-a11e-6a134a8542ab/1714328648_image00063.jpeg)
Autor
Mateusz Okraszewski, Janusz Partyka