Okazałe zwycięstwo na koniec ligowego roku. Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 0:3
Legia Warszawa wygrała 3:0 z Zagłębiem Lubin w wyjazdowym meczu 18. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Gole dla Wojskowych strzelili w pierwszej minucie Sergio Barcia, Bartosz Kapustka i Ryoya Morishita.
Autor: Przemysław Gołaszewski
Fot. Mateusz Kostrzewa
- Udostępnij
Autor: Przemysław Gołaszewski
Fot. Mateusz Kostrzewa
Legia Warszawa wygrała 3:0 z Zagłębiem Lubin w wyjazdowym meczu 18. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Gole dla Wojskowych strzelili w pierwszej minucie Sergio Barcia, Bartosz Kapustka i Ryoya Morishita.
Pierwszą dogodną sytuację do zdobycia bramki stworzyli sobie legioniści po rzucie rożnym, lecz Dominik Hładun skutecznie obronił strzał z woleja Rafała Augustyniaka. Dziesięć minut później przestrzelił Kacper Chodyna. W 16. minucie Bartosz Kopacz był bliski trafienia do własnej bramki, ale Dominik Hładun uratował sytuację, wybijając na rzut rożny. Po dośrodkowaniu Chodyny z narożnika, podanie wykorzystał Sergio Barcia, który głową skierował piłkę do bramki. Legioniści objęli prowadzenie. W odpowiedzi uderzał Pieńko, ale bardzo dobrze spisał się Gabriel Kobylak. W 26. minucie legioniści zdobyli drugą bramkę. Po strzale Marca Guala piłka trafiła w rękę jednego z graczy Zagłębia, a po konsultacji z systemem VAR, sędzia Myć wskazał na wapno. Bartosz Kapustka wykorzystał jedenastkę pewnym strzałem. W 31. minucie było już 3:0. Składną akcję Wojskowych wykończył duet Luquinhas - Morishita. Brazylijczyk podał w pole karne, a Japończyk pokonał Hładuna mocnym strzałem w kierunku dalszego słupka. W 34. minucie gospodarze odpowiedzieli strzałem Dąbrowskiego, ale piłka trafiła jeszcze w jednego z legionistów. W 38. minucie spektakularnego gola mógł strzelić Bartosz Kapustka. Kapitan Legii oddał strzał lewą nogą zza pola karnego i trafił w spojenie bramki Hładuna. W samej końcówce zrobiło się jeszcze niebezpiecznie w polu karnym Legii po niepewnej interwencji Kobylaka, ale rywale nie trafili w bramkę.
Po zmianie stron legioniści mogli błyskawicznie trafić rywala po raz czwarty. Po strzale Marca Guala nastąpił rykoszet, a piłka uderzyła w poprzeczkę. Po drugiej stronie boiska w słupek trafił natomiast Dawid Kurminowski. W 54. minucie po podaniu Guala oko w oko z Hładunem stanął Kacper Chodyna. Niestety bramkarz Zagłębia obronił strzał legionisty. W kolejnych minutach gospodarze stworzyli sobie kilka okazji, ale po strzałach Pieńki i Kurminowskiego skutecznie interweniował Gabriel Kobylak. Dobre akcje defensywne zaliczyli również Luquinhas i Patryk Kun, którzy zablokowali groźne strzały. W 73. minucie Jan Ziółkowski chciał wybić piłkę głową po dośrodkowaniu z prawej strony, ale po jego wybiciu piłka trafiła w poprzeczkę bramki Kobylaka i opuściła boisko. W 77. minucie Gabriel Kobylak obronił strzał Mikołajewskiego. W końcówce swoją okazję miał wprowadzony Claude Goncalves, lecz Portugalczyk przestrzelił. Po drugiej stronie boiska Patryk Kusztal uderzył w dogodnej sytuacji bardzo niecelnie. W doliczonym czasie gry jeszcze jedną okazję miał Luquinhas, lecz w ostatnim momencie został uprzedzony przez rywala.
Zwycięstwo w Lubinie oznacza, że legioniści spędzą zimę na czwartym miejscu w tabeli ze stratą sześciu punktów do liderującego Lecha Poznań.
Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 0:3 (0:3)
Bramki: Barcia (17’), Kapustka (26’ k.), Morishita (31’)
Zagłębie Lubin: Hładun - Orlikowski, Kopacz, Ławniczak - Kłudka (Kusztal 84’), Makowski (Dziewiatowski 46’), Dąbrowski, Mróz, Wdowiak - Pieńko (Mikołajewski 66’), Kurminowski
Rezerwowi: Burić, Woźniak, Abramczyk, Dziewiatowski, Kusztal, Kolanko, Kolan, Jach, Mikołajewski
Legia Warszawa: Kobylak - Wszołek, Kapuadi, Barcia (Ziółkowski 62’), Kun - Kapustka (Goncalves 84’), Augustyniak (Celhaka 46’), Morishita - Chodyna (Szczepaniak 78’), Gual (Alfarela 78’), Luquinhas
Rezerwowi: Mendes, Goncalves, Pekhart, Alfarela, Vinagre, Celhaka, Ziółkowski, Szczepaniak, Majchrzak
Żółte kartki: Orlikowski (50’) - Barcia (45’), Kun (83’)
Autor
Przemysław Gołaszewski